Skocz do zawartości

marlow

Members
  • Postów

    49
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marlow

  1. Wracając do wymienników płytowych, widzę że preferowane są modele 30 płytowe wymienników. A z kolei kol. Dori sprzedaje u siebie wymiennik 12 płytowy i pisze że daje radę. Różnica w cenie m. wymiennikiem 12 i 30 płytowym (prawie 2x) jest spora więc pytam czy warto dopłacić czy nie.
  2. A może ktoś się wypowiedzieć na temat wrzucania grzałki z termostatem bezpośrednio do fermentora?
  3. Kupiłem właśnie lodówkę 35l f-my Eda (tesko 81zł). Co do wyżej opisanej metody montażu kranu - zakładam, że wiercisz 2 dziury: 1 taka jak gwint kranu 2ga trochę większa. Dajesz 2 uszczelki i skręcasz nakrętką od filtratora z oplotu. Kran siedzi częściowo w izolacji ściany w lodówki. Czy tak? I jeszcze pytanka: - jaki dawałeś kranik? 3/4'', 1'' ? - czy kranik przykręcony do pojedyńczego cieńkiego plastiku trzyma się pewnie, może poszukać sposobu przykręcenia przez całość?
  4. A co by było, gdyby taką grzałkę akwarystyczną z termostatem, wrzucić po prostu bezpośrednio do fermentatora? Albo kabel grzejny + zaizolowany czujnik temperatury w środku i sterowanie na zewnątrz?
  5. to dolicz sobie jeszcze trochę do zasypu ( albo poczytaj o wydajności zacierających większe ilości w workach ) dorób filtrator Na forum Beersmitha czytam: http://www.beersmith.com/forum/index.php?topic=11026.0
  6. Niestety te lodówki, np. Coleman 52qt są u nas strasznie drogie -> ok. 400 zeta. Może jak się przekonam do metody lodówkowej to zainwestuję. Co do przepustu na kran: jaka jest tam średnica dziury? czy musiałeś jakąś przejściówkę/przedłużkę dawać, czy tylko kranik+ 2 uszczelki + wąż z oplotu?
  7. No dobrze, wobec tego załóżmy, że robimy 38l piwa (na 2 kegi pepsi po 19l). Starczy 8,5kg słodu. Ponieważ się w lodówce nie przypali tak jak w garnku, dajmy stosunek wody do słodu 2,5. Co daje razem: (2,5+0,8)*8,5 = 28,5l. Jak lodówka nie będzie oszukana to się zmieści. Co do filtrowania, może by pod tą lodówkę uszyć worek typu BIAB? Jak będzie trochę mniej piwa (-5%) to może w 50l garnku chyba się zmieści Jak brzeczki przedniej będzie 43-44l to w garnku powinno zostać 5cm na wrzenie i pianę. Czy to wystarczy? Tak naprawdę myślałem o zestawie do warzenia na działkę. W domu mam kociołek lidlowy zaizolowany w którym i zacieram i warzę. Jest w miarę uniwersalny choć upierdliwy w obsłudze, ale pomyślałem o 2gim zestawie lodówka+garnek+taboret gazowy+beczka 55l jako sposób na większe wybicie dla prostych piw.
  8. Czy da się w lodówce 35l zatrzeć towaru na 40l piwa 12 blg i jak? Zakładam, że zacieranie 1 temperaturowe, rezygnuję z mash-out'u, no i może lekkie high gravity brewing... 35l, to największa pojemność lodówki jaką da się kupić za tanie pieniądze, a chciałoby się robić warki 40l (do tego garnek do warzenia 50l). I jak robicie wysładzanie w lodówce? Kranik + filtrator czy osobny baniak?
  9. Trochę spóźniona konkluzja: - piwko wyszło spoko, chociaż za mało trochę kwasu, na drugi raz zrobię 2x więcej żurku - trochę wyszło mułu w butelkach na dnie, bo na cichej jeszcze miałem owoce, na 2gi raz zrobię coś jak cicha nbr 2 - wczoraj specjalnie na Warszawskim Festiwalu PIwa szukałem lambików, pozdrowienia dla Janka Szała, no jego wyroby biły to moje na głowe - z innej rozmowy z piwowarami: ludzie się nie czają tylko walą kwas mlekowy do piwa i daje radę, np. próbowałem geuze z włoskiego kraftu, może nie bawić się w te kiszenie słodu? Ogólnie jestem zadowolony z eksperymentu.
  10. Sour Mash się kisi. PS Właśnie rozpoznawałem bojem komercyjne przykłady stylu. dzisiaj był Elektrolit Artezana z brzoskwinią.
  11. No dobrze, od nazwy 'lambic' odejdźmy. Powiedzmy, że celem jest kwaśne ale z dodatkiem owoców. Swego czasu robiłem coś takiego jak Uncle Jesse's Simple Sour Mash, efekt końcowy był trochę inny niz piwo ale też dobry. Półprodukt kwaśny. Może więc zrobić Sour Mash piwny tak jak tu: http://byo.com/stout/item/1691-sour-mashing-techniques Kwaśny zacier: - 0.25kg słodu pilsneńskiego -> zacieranie ok. 40 min w 67st, mashout - pół garści słodu nieśrutowanego dodać po schłodzeniu 3 dni czekamy aż 1wszy zacier zrobi się zakwasem, potem robimy 2gie zacieranie: - 1wszy kwaśny zacier - 2,25kg słodu pilsneńskiego - 1,2kg płatków pszennych błyskawicznych - 25g chmielu Lubelskiego gotowane 60min Fermentacja - drożdże S-04 Na cichej dodajemy 4kg owoców ponalewkowych (głównie czarna porzeczka). Przed butelkowaniem można kwasowość skorygować paroma ml kwasu mlekowego, jakby wyszło nijakie. PS. Chodzi mi po głowie co by było jakby dodać prawdziwego kwaśnego dundru do piwa...
  12. W międzyczasie znalazłem świetne źródło informacji o kwaśnych piwach: http://www.milkthefunk.com/wiki/Main_Page Naprawdę polecam!
  13. W temacie Lambika, na razie pomysł na recepturę wygląda tak: - 2,5kg słodu pilsneńskiego - 1,2kg płatków pszennych błyskawicznych - drożdże S-04 -25g chmielu Lubelskiego zleżałego lub zneutralizowanego w piekarniku Na cichej dodaję 4kg owoców ponalewkowych i zaszczepiam probiotykiem typu Lakcid (chyba że załatwię sobie jakąś gęstwe po kwaśnym piwie) Ciekawą alternatywą jest też pomysł kol. Konusa, ale to inna hisytoria niż Lambik.
  14. Mam ok. 6 litrów cz. porzeczki i 2l wiśni. Spływa z tego cały czas jakiś taki mocno ciemny sok tylko nie ma go dużo. Tak więc mimo wszystko jestem do eksperymentu przekonany, stracę najwyżej ze 2kg słodu, nie będe kupował drożdzy płynnych lambikowych, zakwaszę kwasem mlekowym albo lactabacillusem z jakiegoś probiotyka. Mogę też część warki zakwasić na cichej a część nie. Zobaczymy co będzie. Cały czas nie wiem kiedy wrzucić owoce: do wysładzania czy do fermentacji?
  15. Mam trochę pozostałości po nalewkach: czarne porzeczki, wiśnie - pozbawione większości soku najpierw macerowane w alkoholu potem w syropie cukrowym. Alkoholu w tym raczej już dużo nie ma, jest trochę cukru. Jak myślicie: co by było jakby dodać to do piwa: na etapie wysładzania/filtrowania lub do fermentacji burzliwej, to uzyskało by się coś piwopodobnego: - a'la lambik owocowy (trzeba by jakieś brety lub inne kwasielce dodać, jakie?) - lub bez kwasów coś jak to piwo porzeczkowe z Grodziska? Zrobiłbym sobie warkę 15l z 2kg słodu pilzneńskiego, 2kg tego owocowego śmiecia i paru g chmielu. Najpierw fermentacja drożdzami s04, później może coś kwaśnego (właśnie co?) Proszę o pomysły i wasze doświadczenia z podobnych eksperymentów.
  16. Kolego Malinowy, a może byś schemat jednak zapodał? I jak programujesz esp8266?
  17. No więc pilnej rady chciałem: iść w Weizena czy American Wheat z tak nachmielonym piwem.
  18. Robiłem weizena wczoraj. Dałem 4kg słodu (1:1 pils/pszenica) i wyszło 22,5l 12,5o . Do tego poszło 25g Marynki / 60m i 22g Lubelskiego 15m. No i po schłodzeniu próbuję, coś gorzkie. Patrzę w Brewtarget - no tak 30 IBU. Pomysł jest taki: zamiast Hefeweizen będzie American Wheat. Dam US05 i dochmielę na zimno jakimś amerykańskim chmielem. Pytanie ile, na jak długo i jakiego chmielu dać? Problem jest też taki, że nie ma jeszcze u nas chmielu z USA z 2015r. Tylko NZ. Przy aromatycznych ważna jest świeżość chyba. A może dać jednak drożdże weizenowe i liczyć, na to że goryczka nie będzie przeszkadzać?
  19. A może ktoś dołożył do kociołka lidlowego garnek w garnku z fałszywym dnem? Do tego pompka i mamy 'prawie' Braumeistera za grosze. Wyeliminowane bylyby też dodatki typu filtratory, mieszadła. Zastanawia mnie z czego zrobić taki kontener? boki z jakiej grubej blachy i jakie dno (jakaś siatka metalowa, czy podłużne szczeliny wycinane laserem? Czy jakieś wzmocnienia do tego, uchwyty itp.? No i co z pomiarem temperatury w czasie zacierania? czy da radę ten czujnik na dnie lidlowego kociołka?
  20. Czy ktoś wymieniał ten plastikowy kranik w kociołku lidlowym? Kran 1/2'' z zaworem kulowym chciałem założyć i nie wchodzi. Trzeba rozwiercić. Jak to zrobić, żeby emalii garnka nie uszkodzić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.