Dołączę się do tematu.
Dziś zlałem na cichą swojego pilsa 12 blg na drożdżach Saflager S-23. Drożdże były zadane do niego z świeżej gęstwy też po pilsie 12 blg. Miałem zamiar zebrać jeszcze raz gęstwę i nastawić trzecie i ostatnie piwo na nich, ale była w dziwnym stanie, nie jak zawsze w postaci kremu z drobnymi dziurkami, tylko jakby ziarnista, nie spójna. Wylałem gęstwe do kibla. Czy dwa piwa to max ile można zrobić na gęstwie z sucharów czy może powodem być to, że przy tym drugim pilsie po raz pierwszy użyłem 4g mchu irlandzkiego i on jakoś wpłynął na jakość i stan skupienia gęstwy? Piwo przy zlewaniu na cichą było klarowne jak nigdy.