Żeby nie zakładać nowego tematu spytam tutaj. Dokładnie dwa tygodnie temu uwarzyłem IPA 14.5 BLG - 5 kg pilzneński + 0,5 kg Crystal, drożdże US-05. Temperatura w jakiej stoi piwo to 16-18 C. Próba FFT dała wynik 2.5 (trochę mało?) a piwo w fermentorze jeszcze trzy dni temu miało 4 BLG. Dziś nie mierzyłem, bo nie chcę tam za dużo grzebać, ale piwo nadal fermentuje - piana na powierzchni i bulkanie w rurce. Pierwszy raz używam tych drożdży, czy to normalna długość fermentacji? Obok stoi Kolsh uwarzony tydzien później, który już się klaruje...
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.