Witam was wszystkich jestem amatorem piwa ale lubię degustować zwłaszcza Tyskie co zachęciło mnie do kupienia brewkit Lager, zacząłem robić dokładnie jak w opisie, problem zaczął się gdy wszystko wylądowało w zbiorniku i Blg wyniosło 11:( 500g słodu, 500 glukozy ale chyba za dużo wody bo łączna ilość wyniosła 23 litry więc uznałem że dosypie 300g cukru. Całość nastawiłem w niedzielę około 12 w południe a wczoraj czyli 5 dzień fermentacji o 20 wieczorem wykazało Blg 1 więc uznałem że zleje do butelek, problem polega na tym czy to nie za wczas zrobiłem juz przestało bulgotać a temp utrzymywała się cały czas w okolicy 22-23 stopnie, boje się czy czegoś nie popieprzyłem bo na dnie butelek jest warstwa białego osadu trzymam je nadal w tym samym miejscu co był zbiornik więc ten jest nadal identyczna, butelki odwróciłem do góry dnem i codziennie je ruszam by ten osad się wymieszał, dobrze czy źle robię? Proszę o pomoc bo nie chciał bym pozbyć się tego piwa a kupiłem dziś ekstrakt Canadyjski i chce zrobić kolejne piwko tylko nie chcę stracić kolejnego