Skocz do zawartości

SebeQ

Members
  • Postów

    83
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez SebeQ

  1. Ostatnio dałem witbiera i stouta na spróbowanie koledze w pracy i generalnie piwa zostały pochwalone z wyjątkiem piany.
    Kolega zwrócił uwagę, że w ob piwach a w szczególności w witbiere, piana była twarda.
    Po powrocie do domu sam sprawdziłem i rzeczywiście w porównaniu do komercyjnego weizena jakiego akurat miałem w domu moja piana była dużo twardsza i mniej przyjemna w spożyciu. Piana u mnie jest drobnopęcherzykowa i utrzymuje się stosunkowo długo. Piwo było refermentowane cukrem.
    Macie jakieś pomysły lub doświadczenie jak wpływać na pianę i czemu ta moja może być mało hmmm.. piankowa :D?

  2. Ja u siebie na 22 litry Witbiera miałem 20g kolendry lekko rozbitej i było OK ale to zapewne kwestia gustu :) Ja bym na twoim miejscu poczekał do pierwszego pomiaru BLG i sprawdził jak próbka wyjdzie smakowo :) IMHO powinno być ok, a jeżeli nie to przygotuj sobie trochę wody, pogotuj w niej kolendrę i taką prosto z palnika dodaj do piwa (przez jakieś, zdezynfekowane, sitko aby ziarna nie poszły do fermentora). Taka herbatka kolendrowa będzie sterylna i podbije Ci smak kolendry o ile będzie go dla Ciebie za mało :)

  3.  

    Ja rozkładam, dużej filozofii nie ma bo to tylko 5 części. 

     

    Czyli co nakrętka reduktor podkładka i kranik tak to ja też rozkładam a kraniki są nierozbieralne Jeśli rozebrałeś to możesz wyrzucić Chyba że masz jakieś dziwactwa 

     

    Kran z definicji jest urzadzeniem i posiada swoje podzespoly (czesci) wiec mozna go tez rozebrac na czesci pierwsze :P

    zapewne sa jakies nierozbieralne ale moj, jak i wiekszosc jakie widzialem, jest rozbieralny.

    Na taki prosty kran zazwyczaj skladaja sie:

    - wylewka

    - obudowa

    - uszczelnienia

    - czesci montazowe takie jak nakretki.

     

    Ale mysle ze o to akurat nie ma co bic piany.

    Ja swoje elementy gotuje w garnku przez kilka minut.

    W moim przypadku nie zaszkodzilo to zadnej z czesci kranu a przy poskladanym kranie ciezko jest dosc do kazdego zasyfionego miejsca.

    Ja nikogo do moich praktyk nie namawiam, u mnie dziala czy u innych bedzie - nie wiem, niech kazdy decyduje sobie sam.

     

    Co do problemu poruszonego w watku tez obstawiam infekcje.

  4.  

    Weź go wyparz, zalej domestosem czy czymś innym, przepłukaj i jeszcze raz wyparz.

    A po wyparzaniu najprawdopodobniej będzie nadawał się do wyrzucenia, bo się odkształci i będzie nieszczelny.

     

    Ja swoj wyparzalem juz wielokrotnie, rozlozony na czesci pierwsze, i nie ma problemow.

  5. Jaka temperatura jest zalecana do chmielenia na zimno? Mam obecnie IPA na fermentacji w 15stopniach. Czy przy chmieleniu na zimno zostawic w temp. 15 stopni czy lepiej wyciagnac na temperature pokojowa? Jak w 15 stopniach to na 4 dni zostawic chmiel czy na dluzej/krocej?

  6. A czy nie chodzi tutaj koledze aby o mętność ala  nowe nowofalowe piwa np. ze Stanów Zjednoczonych? Gdzieś tam kiedyś tam Kopyr napomknął, że w USA jest wypuszczanych coraz więcej piw (mam wrażenie że chodziło o IPA, AIPAetc.) właśnie mętnych (czy od zawiesin chmielu, drożdży czy czego innego to już nie wiem).

  7. Hej, mam nadzieję, że nikt nie będzie miał nic przeciwko jeżeli podłączę się do tego tematu ze swoim zapytaniem.

    Z racji, że mój chłopak niedługo obchodzi urodziny to wymarzyłam sobie, że na prezent zakupię mu zestaw piwowarski. Zorientowałam się już, że większość z was dosyć niechętnie podchodzi do gotowych zestawów, ale kompletnie nie czuję się na siłach aby skompletować coś sama. Po dłuższych poszukiwaniach znalazłam takiego "gotowca" w sklepie "Piwny Kraft".

    https://www.piwnykraft.pl/pl/p/Zestaw-Zaawansowany/278

    albo taki:

    https://www.piwnykraft.pl/pl/p/Zestaw-Podstawowy/277

    Czy jakiś życzliwy Pan (albo Pani :)) mógłby spojrzeć i doradzić mi który zestaw jest odpowiedni na początek? Z racji, że jest to prezent mający na celu zachęcenie do rozwinięcia tego hobby, to w moim założeniu powinien być to podstawowy zestaw umożliwiający uwarzenie piwa. Jak mu się spodoba, to będzie sobie go dalej powolutku ulepszał.

    Chciałabym też, w miarę możliwości, zmieścić się w okolicach 300 zł (już z produktami i garnkiem).

    Pomożecie? :)

    Ten pierwszy zestaw wygląda lepiej, wystarczy dokupić garnek 30l (imho chłodnica nie jest niezbędna przynajmniej na początku, ja nie mam a 4 warki już zrobione i 5 w drodze. Wystarczy wanna z zimną wodą)  i zestaw oczywiście zestaw do warzenia na bazie słodów. Na pierwszy ogień polecałbym jednak uwarzenie piwa z Brewkita (takie puszki z ekstraktem które rozrabia się z wodą, ew. drugą puszką słodu i ew. dodatkowymi chmielami). Będziesz miała dużo większą pewność że piwo wyjdzie jak należy i nie trzeba do tego wielkiego garnka (ja swoje pierwsze, właśnie z Brewkitu zrobiłem w 5L). Jeżeli zdecydujesz się na to drugie rozwiązanie, to możesz odpuścić sobie z zaawansowanego zestawu filtrator z oplotu i zacisk (dla mnie ten zacisk jest za luźny na wąż silikonowy a oba kupowałem w Piwnymkrafcie), jak chcesz przyoszczędzić to możesz na razie z zestawu wywalić rurkę do rozlewu, jest wygodna ale nie niezbędna.

    Generalnie Pan z Piwnegokraftu na pewno pomoże Ci dobrać odpowiednie elementy do twoich potrzeb :) IMHO równie ważną rzeczą jak sprzęt jest znalezienie miejsca do przeprowadzenia fermentacji. Pomyśl w którym pomieszczeniu twój chłopak będzie mógł postawić fermentor aby dać drożdżom optymalną temperaturę fermentacji a w lato z tym może być problem.  Dla większości piw górnej fermentacji taką w miarę przyzwoitą temperaturą będzie około 18-19 stopni. Życzę powodzenia :) Jak byś miała dalsze wątpliwości to pytaj śmiało.

  8.  

    @up Potwierdzam, MJ Workhorse zawsze mi się tak zatrzymywały i trzeba było je pobujać, dopiero po tej dawce rozrywki miały ochotę znowu pracować.

    U mnie było dokładnie tak samo... Zawsze po tyg fermentacji ta ustawiła i po dokładnie 2 tyg wznawiala by dojeść te 2blg...

     

    Takie zachowanie to nie na moje nerwy :P

     

    Nic to, trzeba czekać. Pomiar z czwartku wskazał 1,5BLG, z rurki nadal bulka a piwo i smaczne i pachnie przyzwoicie.

    Jak już wielokrotnie napisano, drożdżom nie wytłumaczy kiedy mają skończyć pracę dla tego podawanie schematów 7+7 czy tam 14+7 itp itd jest imho bardzo niebezpieczne.

  9. Ja wita warzyłem jako 3 swoją warkę i też napaliłem się na cytrusy :D normalnie widziałem już te cytryny, cytrynowe chmiele, cytrynowość i lemonkowość i... Na szczęście wyszedł mi dobry Witbier a nie piwo cytrynowe ;) Ja u siebie dodałem o oprócz kolendry po 50g suszonego curacao i suszonych skórek pomarańczy do tego jeszcze zest z kolejnych 2 pomarańczy i 2 cytryn. Na cichą dodatkowo dodałem kilkanaście liści kafiru i jedną trawę cytrynową. Wizja niesamowitej cytrnowości zniknęła po wypiciu pierwszej próbki do pomiaru BLG. Okazało się cytrusowość ma wiele obliczy :P I w moim witku starła się cytrusowość cytrynowa z zestu, kafiru i trawy cytrynowej z tą z pomarańczy i curacao i nijak do siebie to nie pasowało. Cała historia ma pozytywne zakończenie gdyż piwo ułożyło się znakomicie po 3 tygodniach w butelkach (cytrynowość został przykryta przez cytrsowość pomarańczy i curacao). Dla czego o tym piszę, a no dla tego że warto sobie rozważyć jaką cytrusowość chce się uzyskać. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że dla mnie Witbier w parze idzie z pomarańczą ale już nie z cytryną :)  Kolendra i goryczka z curacao pasują świetnie do pomarańczy ale z kwaśną cytryną niestety imho to złe połączenie.
    Co do składników ja robiłem ze słodem pszenicznym (wybrałem opcję łatwiejszą gdyż jestem początkującym piwowarem) i piwo wyszło jak należy.

    PS. Odnośnie dodatków na cichą, ja swoje wrzuciłem do niewielkiej ilości wrzątku (tak tylko aby przykryło całość), pogotowałem kilka minut (chyba nawet nie 5min) i całość wlałem do fermentora.

  10.  

    Czy zdarzyło wam się aby drożdże zrobiły sobie ponad tygodniową pauzę w pracy (nie spada BLG) a potem podjęły ją i zeszły z cukrem jeszcze niżej?

    zdarzyło się i nie była to "zaraza". Niektóre drożdże mają takie zwyczaje :D

     

    Co za chamstwo :P I jak tu wpuścić takie piwo na salony :P

    No cóż, z drożdżakami dopiero się zaprzyjaźniamy. Na koncie 4 warki dopiero ale z każdą uczę się czegoś nowego :) 

  11. Miałem dzisiaj butelkować ale nic z tego nie wyszło. Okazało się, ze piwo od ostatniego pomiaru BLG zeszło z 4 do 2,5BLG więc trzeba czekać. Ciekawe czy cukier zjadły drożdże czy jakaś inna zaraza :P W smaku jest OK tylko to bomblowanie :P Czy zdarzyło wam się aby drożdże zrobiły sobie ponad tygodniową pauzę w pracy (nie spada BLG) a potem podjęły ją i zeszły z cukrem jeszcze niżej? Czy raczej to jakaś zaraza podjęła pracę po drożdżach i zjada cukier?

  12. Pierwszy pszeniczniak i to warzony na raty. Uwarzony tak bez serca i z rozpędu, nigdy więcej takiego podejścia. Ciekawe czy są jeszcze inne opinie na temat tego "oddychania" piwa? U mnie temperatura w ostatnich tygodniach w pomieszczeniu z fermentorem jest w miarę stała 21-23 stopni. Piwo, o ile nie będzie jakimś syfem pójdzie do butelek ale nurtuje mnie to bulkanie :D

  13. Cześć, Mam w fermentorze Hefe-Weizena na Gozdawa Bawarian Wheat. Piwo miało kilka dni fermentacji burzliwej potem kilka takiej spokojniejszej aż do braku bulkania ;) Piwo miałem rozlać po dwóch tygodniach,(BLG stanęło na 4 i się nie zmieniło na przestrzeni 3 dni) ale rurka nagle ożyła dodatkowo  częstotliwość "oddechu" piwa się nasila. Aby sprawdzić co i jak postanowiłem spróbować piwa, żadnych niepokojących smaków i zapachów nie odnotowałem. Na powierzchni piwa unoszą się resztki drożdży oraz jakiś taki film. Zastanawia mnie to bulkanie, czy jego powrót oraz wzrost intensywności przy braku zmiany BLG świadczy o infekcji i rozwoju niechcianych drobnoustrojów? A jeżeli nie to skąd bierze się gaz w piwie? Coś musi w końcu te bulkanie powodować. Dzięki za info.

  14. Podepne sie pod temat. Robilem wczroaj swoja 4 warke i cos poszlo nie tak z wysladzaniem. Po przeanalizowaniu tematu doszedlem do wniosku ze mluto mi sie ciut nierowno ulozylo na dnie ale tez wysladzalem zbyt chlodna woda. Niestety poraz pierwszy przygotowalem sobie wode przed filtracja i nie pomyslalem ze woda moze wystygnac i ze trzeba ja podgrzewac - zacmienie jakies spowodowane chyba puzna pora. Wnioski na przyszlosc juz sa, pytanie teraz jak piwo uratowac. Mam 24l brzeczki o 7blg a mam uzyskac 20l o blg 12 (4 litry odparuje sie podczas gotowania). Zastanawialem sie czy, skoro wysladzanie nie bylo zbyt wydajne, da rade zlac filtrat do mluta, podgrzac do 78 stopni i jeszcze raz wyslodzic ale tym razem woda o odpowiedniej temperaturze? Czy pozwoli to wyciagnac brakujacy cukier? Obawiam sie, tak jak ktos wyzej wspomnial, wyplukania garbnikow etc. (o ile jeszcze ich nie wyplukalem). Inna mozliwoscia bedzie odparowanie jakichs 8l wody, zmierzenie ekstraktu i ew. poratowanie sie troche cukrem.
    PS: przepraszam za brak PL znakow ale z pracy pisze.

  15. też warzę na elektrycznej (nie jest to indukcja) i jakoś takich bezwładności temperatury nie zauważyłem. Ja miesyam zawsze od spodu gara i staram się tak mieszać aby zacier z dołu mieszał się z tym z góry gara. Do odstawiania gara (dziala tez z fermentorem) ja używam małych drewnianych desek do krojenia. Nie niszcz się od ewentualnego ciepła i wagi naczynia blatu oraz jest dużo łatiwej przesuwać taki gar lub fermentator po stole :)

  16. Witam,

     

    Jako że wyschło mi źródło Citry postanowiłem zapoznać się z chmielami z Nowej Zelandii. Postanowiłem Uwarzyć NZIPA.

    Założenie piwo ala West Coast IPA ale na nowozelandzkich chmielach.

    Zastanawiam się, czy nie przesadziłem z chmieleniem.
    Wstępnie wrzuciłem do zasypu Carared ale zastanawiam się czy nie zostać tylko przy pilzneńskim i Carapils (było by bardziej zgodne w West-Coast).

    Kusi mnie jeszcze aby zejść z 16 do 14BLG.

    Mam wrażenie, ze 16tka przykryje detale smakowe chmielu, ale jako że jestem dopiero na początku zdobywania wiedzy warzelniczej to mogę się oczywiście grubo mylić :P

     

    NZIPA
    ================================================================================
    Wielkość warki         24 L            
    Gęstość początkowa     16 BLG           
    Bitterness             62,1 IBU (Tinseth)  
    Barwa                  11,0 ebc (Morey)    

    Składniki fermentacji
    ================================================================================
    Nazwa                         Typ   Ilość      Zacierany  Dodawany późno  Ekstraktywność  Barwa     
    Strzegom - pilzneński         Słód  5,500 kg   Tak        Nie             80%             4,0 ebc   
    Briess - 2 Row Carapils Malt  Słód  400,000 g  Tak        Nie             75%             3,0 ebc   
    Carared                       Słód  400,000 g  Tak        Nie             75%             39,4 ebc  
    Waga słodów: 6,300 kg

    Chmiele
    ================================================================================
    Nazwa    Alpha  Ilość     Użycie               Czas        Postać    IBU   
    Waimea   15,3%  25,000 g  Gotowanie            1,000 hr    Granulat  35,4  
    Waimea   15,3%  25,000 g  Gotowanie            20,000 min  Granulat  21,4  
    Wai-iti  4,1%   25,000 g  Gotowanie            10,000 min  Granulat  3,4   
    Wai-iti  4,1%   25,000 g  Gotowanie            5,000 min   Granulat  1,9   
    Wai-iti  4,1%   25,000 g  Gotowanie            0,000 s     Granulat  0,0   
    Wai-iti  4,1%   75,000 g  Chmielenie na zimno  4,000 day   Granulat  0,0   

    Drożdze
    ================================================================================
    Nazwa         Typ  Postać  Ilość    Krok                  
    Safale US-05  Ale  Suche   11,00 g  Fermentacja burzliwa  

    Safale US-05  Ale  Suche   11,00 g  Fermentacja burzliwa 


    Zacieranie
    ================================================================================
    Nazwa               Typ          Ilość     Temp.     Target    Czas    
    Maltozowa           Infusion     21,500 L  70,143 C  65,000 C  45 min  
    Dekstrynujaca       Temperature  ---       ---       72,000 C  10 min  
    Mashout             Temperature  ---       ---       76,000 C  5 min   
                        Temperature  ---       ---       79,000 C  0 s     
    Final Batch Sparge  Infusion     12,000 L  90,372 C  75,000 C  15 min  


     

  17. Ja chłodzę w wannie i DMSu u siebie nie zaobserwowałem. Tutaj istotne jest szybkie zejście z temperaturą brzeczki poniżej 70 stopni i wanna imho robi robotę.  Chłodnicę pewnie zakupię gdyż ma lepszą wydajność. Co do pokrywki, w czasie podgrzewania brzeczki do temperatury wrzenia używam pokrywki, a potem to już zgodnie ze sztuką pokrywka idzie na bok. Aby poprawić wydajność grzania ostatnio owinąłem garnek kocem (kuchnia elektryczna, NIE stosować na gazowej :P), pomogło.

     

  18.  

    Zrobiłeś tego stouta według przepisu Scoobiego? Bo jestem ciekaw efektu

    Tak sie zastanawiam o jaki slod czekoladowy chodzi w przepisie. Czy o jeczmienny czy moze o  pszeniczny lub zytni?

    Pytanie wzielo sie z czytania opisu z warzenia KopyrowoWidawowego Kruka gdzie Kopyr wspomina o zastosowaniu slodu czekoladowego pszeniczneg.

    Czy ktos z was moglby opisac jakie roznice wniesie zastosowanie poszczegolnych slodow czekoladowych?

    Zakladam, ze roznice beda tak jak w przypadku normalnych (nie czekoladowych) slodow + czekoladowe nuty i kolor ale fajnie bylo by to potwierdzic.

    Nie jest tego slodu duzo w zasypie wiec pewnie sa to niuanse.

     

    Zrobiłem coś na bazie przepisu scoobiego.Sam jestem ciekaw efektów :P Jak na razie piwo jest kilka dni po zabutelkowaniu więc się robią bąbelki ;) Jak tylko zrobię pierwszą degustację to opiszę co i jak. Jedyne doznania smakowe mam z konsumpcji próbki do pomiaru BLG tuż przed butelkowaniem. Duuużo chmielu, gorzkiej czekolady (taka 80%) i przyjemna goryczka, zero paloności (a z perspektywy czasu przydała by się taka minimalna aby podkreślić "stoutowość").

  19. Tak sie zastanawiam o jaki slod czekoladowy chodzi w przepisie. Czy o jeczmienny czy moze o  pszeniczny lub zytni?
    Pytanie wzielo sie z czytania opisu z warzenia KopyrowoWidawowego Kruka gdzie Kopyr wspomina o zastosowaniu slodu czekoladowego pszeniczneg.
    Czy ktos z was moglby opisac jakie roznice wniesie zastosowanie poszczegolnych slodow czekoladowych?
    Zakladam, ze roznice beda tak jak w przypadku normalnych (nie czekoladowych) slodow + czekoladowe nuty i kolor ale fajnie bylo by to potwierdzic.
    Nie jest tego slodu duzo w zasypie wiec pewnie sa to niuanse.

  20. Coś Ci się kolego pomyliło. Nikt na koniec gotowania palonych słodów nie sypie. Chodzi o końcówkę zacierania.

    Masz racje Aziz1926, oczywiscie chodzilo mi o proces zacierania. Dzieki za korekte :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.