Skocz do zawartości

Regis

Members
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Regis

  1. Wczoraj (po 19 dniach burzliwej) przelałem warkę 14 blg na cichą, zebrałem gęstwę i dodałem 3 łyżki do nowej warki 18 blg, czy taka ilość gęstwy wystarczy?

    Gęstwa nie była płukana, zebrałem ją po prostu do słoika i po godzinie nadebrałem wspomniane trzy łyżki. Nie wiem ile powinno jej się dodawać, mogę dołożyć więcej, ale nie wiem czy zbyt duża ilość nie zaszkodzi.

     

    ps. gęstwa z suchych danstar nottingham, warka 22L.

  2.  

     

    Poczekać dwa do trzech tygodni i po przelaniu na cichą/ zabutelkowaniu pierwszego piwa wykorzystać gęstwę.

     

    Mogę poczekać z przelewaniem dwa tygodnie. Pytanie tylko, czy po dwóch tygodniach w piwie 14 blg gęstwa będzie w dobrej kondycji?

  3. Wczoraj (wtorek) uwarzyłem piwo i wieczorem dodałem drożdże, w tej chwili już ładnie pracują. W sobotę chciałbym uwarzyć kolejną warkę i wykorzystać drożdże z poprzedniej fermentacji, teraz nie wiem jak to zrobić.

     

    Mogę w sobotę przelać obecną warkę na cichą i zebrać drożdże, ale nie wiem czy wystarczy im czasu do zakończenia fermentacji burzliwej. Myślę też na pobraniem drożdży bez przelewania, ale nie wiem jak to zrobić... W sobotę zassać wężykiem trochę osadu z dna jeśli takowy powstanie, albo nabrać po prostu szklankę piwa i wlać do drugiego fermentora? Co radzicie?

  4. Jaka ilość światła jest dopuszczalna podczas fermentacji?

     

    Rozpocząłem fermentację burzliwą, przez jeden dzień fermentator (biały, nieprzezroczysty) stał normalnie w pokoju z oknem od północy, później przykryłem go kartonowym pudełkiem - pod przykryciem jednak podnosi temperaturę o jakiś stopień, a wolałbym mieć mniejszą.

     

    Czy bez tego pudełka piwo może się naświetlić? Fermentator przezroczysty nie jest, ale jednak sporo światła przepuszcza.

  5. To mój pierwszy post tutaj, a więc witam wszystkich.

     

    Mam pytanie odnośnie prawidłowego smaku i zapachu gęstwy. Dostałem ją od kolegi tydzień temu, nie była oczyszczana (stała u niego kilka dni po zebraniu) i raz ją przepłukałem starając się zachować jak najlepszą sterylność.

     

    Jutro mam zamiar jej użyć i postanowiłem sprawdzić w jakim jest stanie, drożdże osiadły, nad nimi była lekko mętna woda. Zapach delikatnie cytrusowy (gęstwa pochodzi z piwa o takim aromacie), woda w smaku bardzo delikatnie kwaśna/cytrusowa, przypomina posmak piwa, z którego pochodzi. Po wypluciu na języku pozostaje tylko gorzki smak.

     

    Z tego co wyczytałem, trzeba uważać na ocet i kwaśny smak. Czy cytrusowy zapach i delikatnie kwaśny smak (intensywność podobna do plasterka cytryny w szklance wody) są normalne? Drożdże mogły przejąć to z piwa/chmielu?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.