mojpierwszycydr

Rozczaruję Cię ... ale to już jest wino a nie cydr ...

Cydr powstaje z samego soku bez dodatku cukru, a Ty cukru dodałeś jakieś 8 blg

W takim bądź razie czemu na drożdżach jest napisane ok 18 blg? Po wlaniu samych soków nastaw miał z 12 blg.

Było trzeba dać gęstwe po us05 i pewnie wyszło by lepiej

 

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Przetłumacz mi to na łopatologiczny język.

Ten syrop cukrowy to ma być pożywki dla drożdży?

 

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Ta, wymagane 18 blg by przy tych drożdżach ruszyło. 

Strong strong ... jak chcesz mózgotrzepa to z 10 blg tego nie uzyskasz ... ale to nie jest tak, że drożdże dziesiątki nie przerobią ... powiem więcej - będzie im łatwiej.

Nie chcę taniego wina, chcę cydr. Wybrałem te drożdże bo miałem je pod ręką jeszcze no i wymagały ok 18 blg.

Po pierwsze moim zdaniem za dużo grzebiesz przy tym nastawie.

Po drugie jeśli dodałeś syrop cukrowy to to nie jest już cydr tylko wino.

Po trzecie gdzieś ty znalazł info, że drożdże wymagają podniesienia blg?

1. też tak sądzę, ale skoro ruszyła fermentacja.

2. w sumie może być i wino. A tak serio to zobaczymy, drożdże strong wymagały 18 blg.

3. http://browin.pl/biowin/wino-piwo-destylaty/enologia/drozdze-winiarskie-i-pozywki/drozdze-do-cydru-strong-5-g#!prettyPhoto[gallery]/0/

A po kiego grzyba, dajesz tam któryś raz z kolei syrop cukrowy? Zaraz będziesz miał z tego ruskiego szampana 10% a nie cydr :-P

http://browin.pl/biowin/wino-piwo-destylaty/enologia/drozdze-winiarskie-i-pozywki/drozdze-do-cydru-strong-5-g#!prettyPhoto[gallery]/0/

a) narazie jeszcze nie zatyka rurki więc może się zmieszczą. Jeśli sie martwisz to wsadź rurke sylikonową czy igielitową w otwór w pokrywie a drugi koniec do słoika z wodą.

 

b) zapach drożdżowy się sam zneutralizuje. Ewentualnie po zakończeniu fermentacji zrób cold crash jeśli możesz. Wyklarujesz i pozbędziesz się drożdży jeśli by nie zflokulowały.

a) nie wysadzi mi tego wiadra?  

Witam.

W jakiej temperaturze przetrzymywany jest "nastaw"? Nie podałeś, a to też ważne  (choć podejrzewam że w temp. pokojowej).

Pierwsze dodanie drożdży wg instrukcji, czy też wsypane do soku wraz z pożywką?

Eee... syrop cukrowy? Próba podniesienia %?

 

Osobiście uważam, że problemem, może być zbyt mała ilość drożdży, lub drożdże mogły być przeterminowane, lub temperatura za niska.

Spróbuj poruszać nastawem, przenieś w cieplejsze miejsce.

 

Następnym razem spróbuj z mniejszą ilością, taki nastaw 4-5 litrów, w przypadku gdyby były jakieś problemy to nie będzie szkoda soku.

Spróbuj też z innymi drożdżami, ja zazwyczaj stosowałem drożdże winne (aromactiv wine complex czy jakoś tak), dopiero przy ostatniej produkcji wypróbowałem drożdże dedykowane do cydrów.

Jakby co polecam, też kanał Sok z Jednorożca (na YT), facet lubi m.in. cydry więc zawsze możesz się podpytać co i jak.

pokojowa 22°C ok 

wg instrukcji

i tak i nie, kolejne drożdże wymagały 18 blg

Nic nie napisałeś w jaki sposób potraktowałeś te drożdże. Drożdże z linku który podałeś to drożdże suche, które wymagają tylko i wyłączenie uwodnienia w wodzie o temp. ok 25 stopni, żadnej matki drożdżowej z nich się nie robi, bo tylko im można zaszkodzić.

 

 

 

Ale to na pewno oznaka początków fermentacji? Bo na innym forum radzą mi dodać drożdże (matkę drożdżową). Ten sok po otwarciu ma właśnie z 4 dni ważności i możliwe, że się kwasi? 

 

Ten sok jest sam w sobie kwaśny po głębokim odfermentowaniu, więc i tak cydr z niego będzie paskudny. Nie polecam nikomu.

 

Dotychczas zrobiłem 80 litrów cydru z soku kartonikowego i nie był paskudny, ba, wręcz dużo lepszy niż ten, oferowany w sklepach. Jeśli Tobie wyszedł paskudny, to jest to tylko i wyłącznie Twoja wina.

 

Na przyszłość polecam użyć drożdży do białego wina, najlepiej o słodkim profilu (np Tokay).

Za pierwszym razem je tak uwodniłem wg instrukcji ale nie ruszyły i poszła matka drożdżowa która też nie ruszyła.

A teraz najważniejsze: nastaw ruszył ale po trzeciej porcji drożdży.

 

Robię matkę drożdżową i dodaje.

doświadczeni koledzy piszą Ci, żebyś już nic z tym nie robił bo prawdopodobnie fermentacja powoli Ci ruszyła a Ty dalej swoje..

 

po co więc zawracasz gitarę na forum skoro wiesz lepiej? chcesz się pochwalić, że robisz cydr? 

 

Nie, po prostu niepokoi mnie fakt, że fermentacja już dawno powinna ruszyć. No i chciałem uratować sok. Tak to wyglądało dzisiaj: http://i.imgur.com/cKKXVFC.jpgZrobiłem wczoraj matkę drożdżową ale ona nie ruszyła nawet. :C Nie wiem czy ja coś źle robię czy to wina drożdży. 

Ja bym już nic nie robił.

Spróbowałem i skwaszony nie jest ale smakuje inaczej co pewnie jest spowodowane dodaniem drożdży i pożywki. Robię matkę drożdżową i dodaje. Tylko nie wiem czy nie będzie problemu z drożdżami bo będę ich miał trochę za dużo.

Ja się kwasi to szkoda dodawać już nowych drożdży

 

Zostaw w spokoju na 2-3 tygodnie, po tym sprawdź blg, spróbuj.

Szkoda 20 l soku, chciałbym to uratować. Sam sok nie śmierdzi a próbować to się trochę boję. Coś takiego znalazłem (fermentacja nie chce wystartować) http://krainacydru.pl/gdy-nie-wszystko-idzie-zgodnie-z-planem/zrobić tak? 

Jeszcze się rozkręci

Ale to na pewno oznaka początków fermentacji? Bo na innym forum radzą mi dodać drożdże (matkę drożdżową). Ten sok po otwarciu ma właśnie z 4 dni ważności i możliwe, że się kwasi? 

Nic nie robisz, fermentacja już ruszyła, następnym razem więcej drożdży.

Jak rozumiem nie jest to fermentacja burzliwa? :> 

Te kropki to pewnie początki piany, niestety dość mocno spóźniony masz start, pewnie drożdży dałeś za mało.

To co zrobić teraz? Mam jeszcze kilka paczek drożdży (mam jedną taką samą). Dodać jeszcze drożdży samych czy z pożywką? Do tego pewnie syrop cukrowy? Ile?