Mam oto taki dylemat ,otóż tydzień temu uwarzyłem swoją trzecią warke z zacieraniem ,piwko jasne pełne ,brzeczka 15°Blg drożdże Wyeast 2035 oczywiście zrobiony starter ,po zadaniu drożdży fermentacja ruszyła po 3 godzinach w temperaturze 17°C następnie przeniosłem fermentator do piwnicy o temperaturze 11°C . Zaglądam do tego pomieszczenia przynajmniej raz na dzień ( chociażby po to by delektować się bajkowym zapachem ) no i żeby zaobserwować koniec fermentacji, w szóstym dniu fermentacja zwolniła to też następnego dnia postanowiłem zmierzyć czy te drożdżaki dobrze pracowały po pobraniu próbki refraktometr wskazał 10 % a areometr tylko 5 do 6°Blg . Pomyślałem że któryś z nich szwankuje , sprawdziłem więc czystą wodą i oba mierniki pokazują 0, postanowiłem więc że do 0,5 litra wody wsypie 50 g cukru ( z wyliczeń powinno być 10 °Blg ) no i oba przyrządy po zmierzeniu tej cieczy niezłomnie pokazują te 10°Blg , kiedy ponownie sprawdziłem na piwie znowu jest różnica ponad 4°Blg .Już nawet próbkę pobraną w tem .12°C pozostawiłem w ciepłym pomieszczeniu aby wyrównały się temperatury ale to nic nie zmieniło , nie mam pojęcia co jest powodem takiej różnicy ?Może ktoś podpowie co może być powodem tej różnicy?