Skocz do zawartości

_Paweł_S_

Members
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O _Paweł_S_

  • Urodziny 1990.04.14

Piwowarstwo

  • Nazwa browaru
    PaSmo
  • Rok założenia
    2016
  • Miasto
    Radom

Kontakt

  • Imię
    Paweł

Ostatnie wizyty

730 wyświetleń profilu

Osiągnięcia _Paweł_S_

  1. Dzięki za sugestie. Mam nadzieje, że coś bardzo fajnego mi z tego wyjdzie
  2. Więc tak jak radzicie zamienię Pale ale z wiedeńskim. A co do wędzonego myślicie, że może kompletnie tam nie pasować? Zostało mi po innym piwie po prostu tyle a nie chciałbym by mi zalegał w pudle.
  3. Taki mam zamysł by dać w takich proporcjach choć jak danie pale ale 5kg a wiedeńskiego 1kg ma dać lepsze efekty to nic nie stoi na przeszkodzie bym zmienił pomysł.
  4. Witam. Chciałem was poprosić o opinie na temat receptury, którą sobie ubzdurałem na American Stout. Będę wdzięczny za jakieś sugestie i rady co poprawić co do poniższego. Wybicie 21 litrów Zasyp: 5kg - Wiedeński 1kg - Pale ale 0,5kg - Pszeniczny wędzony dębem (pozostałość po grodziskim, i chce zużyć ) 0,5kg - Jęczmień palony 0,5kg - Carahell 0,3 kg - Żytni czekoladowy Chmielenie: Equinox 30g na 60’ Chinook 30g na 30’ Chinook 30g na 10’ Chinook 30g na 0’ Drożdże: US-05 (jedna saszetka to uciągnie czy lepiej zadać dwie od razu?) Z powyższego zasypu powinienem otrzymać jakieś 16-17 BLG brzeczki nastawnej. Zacieranie planuje następująco (wszystkie słody od samego początku zacierania): 30 minut w 62 stopniach 30 minut w 66 stopniach 10 minut w 70-72 stopniach. Choć ostatnio planowałem podobnie a wyszło jednotemperaturowo bo przesadziłem z podgrzaniem zacieru na początku, ale to już są szczegóły.
  5. Dzięki za rady. Na pewno z nich skorzystam
  6. Przez całą resztę masz na myśli pozostałe dawki chmielu na 10 minut do kotła i na zimno czy coś jeszcze? bo się chyba pogubiłem. Tylko tu się u mnie kłania brak miejsca na przechowanie brzeczki Porteru zanim cienkusz przefermentuje dlatego zadam suche drożdże. Mógłbyś trochę to rozwinąć bo nie wiem czy dobrze Cie rozumiem. Chodzi Ci o uwodnienie droższy jednej saszetki w jednym litrze wody? Trochę duże tej wody jak na mój gust o ile o to Ci chodziło. Po za tym słyszałem o sposobie by dodać do wody w której się uwadnia drożdże odrobinkę cukry by się lepiej namnożyły. Stosował ktoś z was taką metodę i może się wypowiedzieć o jej skuteczności?
  7. Normalnie daje proporcje 3 litry wody na 1kg słodu ale w tym wypadku mi taka mikstura się nie zmieści więc na pewno będę obcinał objętość wody. Tak właśnie z reguły robię z tą ilością wody do wysładzania tym bardziej przy tego typu piwie a to co mi pokazuje ten program traktuję bardziej jako odnośnik czy podpowiedź (jak zwał tak zwał) ile mogę się spodziewać zapotrzebowania na wodę w odpowiedniej temperaturze. Niby odpad ale jednak wywalić od razu szkoda dlatego lepiej spróbować coś z tego sensownego zrobić. A z tymi eksperymentami na takim cienkuszu to masz racje. Jak eksperyment nie wypali to i tak było robione z odzysku i tak nie szkoda. A jak coś fajnego wyjdzie to tylko nasz zysk
  8. Ja trochę się bym obawiał przypalenia, ale jak się okaże zbyt gęsto to będę się ratował opcją z drugim garem. Tylko jeszcze mam jedną kwestę. Według programu którym się wspomagam lekko wychodzi, że praktycznie obejdzie się bez wysładzania przy zakładanych parametrach bo raptem potrzebować będę do tego około 3,5 litra wody. Więc w związku z tym by reszta przecież dobrej brzeczki (której pewnie ładnych parę litrów może być.) nie poszła w kanał poradźcie co mogę z tym zrobić. Mój pomysł jest taki by wysładzać dalej do momentu aż będzie lecieć ok 2-3 BLG (o ile jest sens aż tak wysładzać po Porterze) i zrobić z tego jakieś cienkie piwko. Tylko czy tu już nie będzie wadziło wrzucić amerykańskich chmieli po uważaniu (ja zazwyczaj sypie od serca, nie rozdrabniam się na małe ilości ) by podbić goryczkę i aromat. Ewentualnie jakie inne dodatki radzicie do takiego trunku by również z tego wyszło coś co może stworzyć efekt wow u mniej wtajemniczonych (to piwko już bym raczej robił na drożdżach górnej fermentacji bo nie mam możliwości utrzymać temperatury odpowiedniej do lagerów dla dwóch fermentorów)
  9. jest to jakiś pomysł by to rozłożyć na dwa garnki. Tylko tu mi się od razu zrodziło pytanie. Czy ma znaczenie mieszanka słodów jakie będą w garach? Czy to jest bez znaczenia i po prostu dla prostoty np monachijski w całości zatrzeć w małym garnku a resztę w dużym i nie będzie to miało żadnego wpływu negatywnego na smak?
  10. znalazłem taki o to przepis na Porter Sądecki tu na forum Pilzeński 6 kg Monachijski 1,5 kg CaraMunich 0,25 kg CaraAroma 0,20 kg Czekoladowy 0,20 kg Jęczmień palony 0,10 kg Według moich wyliczeń powinno mi z tego wyjść 15 litrów o BLG 22 tylko przy takim zasypie mogę mieć problem by pomieścić się w moim 30 litrowym garze dlatego zrobię raczej mniejszą warkę o wybiciu jakiś 12-13 litrów i sobie przeskaluję ten przepis. Dzięki wam wielkie za podpowiedzi.
  11. No i mnie przekonałeś żeby nie dawać żadnego chmielu na zimno. Zobaczę jak to wyjdzie i najwyżej przy kolejnej warce Porteru będę dodawał by mieć porównanie. A co do samej receptury. Póki co nie udało mi się znaleźć jakiejś stosunkowo prostej. Trafiałem na same z dodatkiem ekstraktów, bądź cukru (a chciałbym uwarzyć na samych słodach) bądź na tyle zakręcone, że trochę mnie przerażało odwzorowanie tego w mojej kuchni. Byłbym wdzięczny za ułatwienie mi tego zadania, jak znasz jakąś sprawdzoną recepturę. Choć żeby nie było, że chce iść tak na łatwiznę dalej póki co będę wertował forum i inne stronki w poszukiwaniu odpowiedniego przepisu.
  12. Jak tak pomyśleć to masz rację. Muszę poszukać jakiejś sprawdzonej receptury na Porter o ekstrakcie ponad 20 BLG zamiast kombinować na pierwszy rzut z takim piwem. W takim razie powalczę może z Marynką i dam 50 gram na 60 minut i 40 gram na 10 minut. Ale nadal mnie kusi by dorzucić jakiś "lepszy" na cichą fermentację tylko tak jak piszesz, mam wątpliwości czy jego aromat nie zginie w tym porterze. I tak własnie najprawdopodobniej zrobię choć jak mnie najdzie to może się pobawię. Z drożdżami oczywiście miałem plan dać dwie saszetki zadać od razu.
  13. Witam, Jako, że chciałbym uwarzyć pierwszego w mojej karierze Portera chciałem was poprosić o weryfikację mojej receptury i kilka porad. Wymyśliłem sobie taką oto recepturę przy wybiciu 15 litrów: 4kg - Słód Barke wiedeński Weyermann 2,5kg - Słód monachijski Weyermann 0,5kg - Carahell weyermann 200g - Słód pszeniczny czekoladowy Weyermann 200g - Słód Carafa typ I Weyermann Drożdże W 34/70 Powinno mi z tego wyjść piwo o ekstrakcie około 20 BLG. I pierwsza pytanie to w jaki sposób to zacierać? Do tej pory zacierałem tylko na lenia jednotemperaturowo tylko czy przy takim piwie to zda egzamin? No i jak nie zda to w jakich temperaturach jakie przerwy robić? Z chmieleniem chciałbym dać Mosaica 30g na 60 minut i drugie 30g jeszcze na jakieś 10 minut do kotła, no i może 30g jeszcze mi nieznanego (jeszcze nie wiem jaki zamówię, Najprawdopodobniej jakiś Amarillo lub Enigma) na cichą na tydzień. Ale i tu mam wątpliwości czy jest sens dawać przy mocnym piwie chmiel na aromat? Chodzi mi jeszcze po głowie żeby wrzucić również na zimno płatki dębowe Vanilla w ilości 20 gram tylko, że nigdy z tym nie pracowałem to nie wiem na ile ilość jest tu adekwatna.
  14. _Paweł_S_

    Pils?

    Pewnie macie bardzo dużo racji, że za wcześnie się porywam na takie "wyskoki" ale za bardzo się napaliłem na ten eksperyment by teraz go nie zrobić. Jak mi z tego wyjdzie coś co będzie nadawać się tylko do wylania do kanału to będę mieć nauczkę by nie porywać się z motyką na słońce. A gdyby jednak coś w miarę pijalnego z tego było to będę mieć podstawy by poprawiać podobne przepisy.
  15. _Paweł_S_

    Pils?

    To był tylko głupi błąd i moje nie dopatrzenie. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie za tego babola
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.