Imperator

Ja ostatnio weizena robiłem z pilzneńskiego 1.2kg, pszenicznego 2.8kg, carahell 0.2kg i filtracja (na oplocie) szła całkiem nieźle jak na takie proporcje. Drożdże użyłem FM41-szybko ruszyły. Odfermentowały dosyć wysoko bo z 12blg do 3,3blg w ciągu 2 tyg cichej i burzliwej. Może dla tego, że nie rozbujałem ich na mieszadle? Temperature miałem w granicach 21-22°C. Nie pilnowałem jej za bardzo więc banan zdominował. A temperatura jest ważna.

Z 3 max 4 sztuk wystarczy. Zetrzyj na tartce z grubymi oczkami i dodaj na 15min gotowania. Tylko omijaj białą cześć pod skórką

Domyślam się, że wpadłeś na ten pomysł po obejrzeniu Kopyry? Ja też o tym pomyślałem i dla tego trafiłem na ten temat. Podkradł bym Ci recepture. Mam nadzieje że nie masz nic przeciwko? Btw. nie za dużo chmielu na aromat? Ja bym zmniejszył goryczkę do ok. 80 ibu. Columbus też doda aromatu. Moim zdaniem za bogato ale za dużego doświadczenia nie mam więc mogę się mylić... Płatków dębowych jeszcze nie używałem ale chciał bym osiągnąć efekt leżakowania w beczce. 25g macerowanych wystarczy żeby to osiągnąć?

Ja osobiście bym nie ryzykował. U mnie wygląda to tak, że przed butelkowaniem robię syrop z wody i glukozy do refermentacji. Jest to dużo wygodniejsze i bezpieczniejsze niż dosypywanie cukru do każdej butelki z osobna. Wlewam to do drugiego wiadra z którego będę butelkował i tam montował bym dopiero hop stoper (w moim wypadku filtrator z oplotu o ile chmieliłem na zimno) jeśli coś przy przelewaniu by zostało to sraczwężyk sobie poradzi

Cześć! Mam na imię Łukasz i jestem z Białegostoku. Warzę od około roku ale do niedawna zacząłem śledzić wasze forum i postanowiłem zostać pełnoprawnym członkiem zespołu. Tak więc pozdrawiam mamę, tatę i Wszystkich forumowiczów