Nie bądź pesymistą. Wyjdzie. Swoją drogą często dziwie się ludziom, że boją się zacierać i mimo iż nie chcą używają ekstraktów, albo brewkitów. Nie mówię, że to źle, ale chcą zacierać ale boją się "rzucać na głęboką wodę". Przecież to kwestia doczytania, a druga sprawa to tylko piwo, nawet jak się nie uda to co się stanie? Dziwna postawa jak dla mnie, nie tyle rzeczy w życiu się niszczy, traci i jest ok. Życie jest jedno czego tutaj się bać?
Co do pytania, ja robię warki 12 litrów i jestem kontent, nie przepiłbym 20 litrów nigdy. Da się, potwierdzam. Każdy może dobrać sobie skale jak chce, może być 17 litrów, albo i 23.5, przeskalowanie receptury to 10 minut.
Nie chodzi o strach przed zacieraniem tylko o brak czasu na tę metodę. Zrobiłem 3 brewkity i czytająca Wasze posty chciałbym spróbować. Udało mi sie wygospodarować 10h wolnego czasu wiec mam nadzieję, że mi sie uda w tym czasie uwarzyć warkę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk