Skocz do zawartości

krys123

Members
  • Postów

    172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez krys123

  1. każdy z nas kupując wiaderka zdawał sobie w pełni jakie one mogą być (a jeśli nie, no to teraz się dowiedział) - to nie jest typowe wiadro do fermentacji

    odpowiednie to pojemnik fermentacyjny - białe wiadro 33 l. czy 30 l.

    a teraz korzystać z nich, a jeśli nie jest szczelne to obowiązkowo krótką cichą w nich robić

  2. No ja dzisiaj zastosowałem "deszczownicę" do wysładzania, dodatkowo nacinałem młóto i wydajność wyszła mi tak duża, że nie wiem co z tym teraz zrobić bo garnek tylko przyjmuje 22 ltr

     

    co to znaczy taka wydajność - ile litrów przy jakim blg - podziel się swoimi doświadczeniami

  3. napowietrzanie - przelanie z jednego pojemnika do pojemnika ( kilka razy da dobry efekt)

     

    tak napisałeś: Nachmieloną brzeczkę chłodzimy, sprawdzamy ekstrakt, ewentualnie korygujemy, przelewamy (przez sito ze ściereczka) do fermentora z kranikiem, itd...

     

    hej jeśli macie chmiel w szyszkach łatwiej jest przelać gorącą brzeczkę po chmieleniu do tego samego wiadra, w którym filtrowaliście zacier, czy to był oplot, rurka miedziana czy cokolwieczek - niż przez sito ze ściereczką

     

    ale tym się nie martwcie, jeszcze wiele z czasem będziecie poprawiać i zmieniać - normalka

     

    powodzenia w bojach bo nie zawsze są one łatwe :)

  4. Korzystając z wolnej chwili, dziś zabutelkowana została warka #130 Witbier i #131 Pszenica, czym sezon 2010/2011 uważam za zamknięty :D Teraz trzeba będzie wypić co się uwarzyło ;) a nazbierało się tego jakieś skromne 1546L :) Na nas dwóch i na pomocników współpijców pewnie i tak będzie za mało. Do zobaczyska online w następnym sezonie piwowarskim, a na imprezach live :beer: :beer: :beer:

     

    Witam.

    W tej chwili mamy 2012 jeśli się nie mylę, a coś piszesz o sezonie 2010/2011.

    Jak ten czas szybko leci :) .

  5. Jeśli tylko kładziesz na bok może pozostać fragment butelki nie mający kontaktu z gorącą brzeczką i wtedy może wyrosnąć jakieś świństwo. A z tą naszą dezynfekcją to różnie jest - nikt nie robi tego w laboratoryjny warunkach .

    Jeśli u Ciebie jest ok, to tak dalej postępuj, a ja dalej będę swoje pierdoły robił :lol: .

  6. A jak położę butelkę na bok napełnioną prawie pod nakrętkę, to co nie zdezynfekuję się?

     

    Spróbuj nikt Ci nie zabroni, nalej do kilku butelek. Z jedną może pójść wszystko ok , ale z 5 nie koniecznie.

    Nie spróbuje się nie dowiesz :) . A może jakieś ja pierdoły piszę :) , a tak będziesz wiedział.

  7. Pasteryzuję prawię w identyczny sposób, tylko że nie odwracam butelki a kładę ją na boku. Butelki stoją nawet 1,5 roku w ciemnej piwnicy, nie zaobserwowałem infekcji brzeczki.

     

    Odwrócenie dnem do góry to dezynfekcja (o ile można tak to nazwać, temperatura spada, a na pewno nie ma 100 stopni) górnej części butelki i kapsla.

  8. Tydzien temu zatarłem sobie troszkę słodu, brzeczkę przegotowałem potem do słoika a na koniec wekowanie przez pół godziny. Słoik stał w piwnicy w temp. ok 17 C. Chciałem dzisiaj rozhuśtać zymofermy, ide sobie po słoik (pokrywka wklęśnięta elegancko) otwieram go i..... prawie się pożygałem. Brzeczka śmierdziała że szok :/ nawet w prosektorium na zajęciach z anatomii dało się znieść zapachy ale ta brzeczka ....

     

    Czy ja coś zrobiłem źle czy co? Jakim cudem u Ciebie sloiczek stał sobie pół roku i nic mu nie było a u mnie po tygodniu zepsuła się zawartość?

     

     

    Można po gotowaniu odwrócić butelkę dnem do góry, kapsel ma kontakt z gorącą brzeczką.

     

    Napiszę jak ja pasteryzuję brzeczkę, o ile można to nazwać pasteryzacją.

    Po zakończeniu gotowania - chmielenia brzeczkę przelewam do wiadra z oplotem, oddzielam chmiel od brzeczki przeznaczonej na fermentację. Nalewam do butelek po Kubusiu brzeczkę, zakręcam kapsel i odwracam butelkę dnem do góry. Kilka butelek brzeczki w ten sposób zawekowałem, wszystko było ok.

  9. Chcę zrobić w następnym tygodniu czarne średnio mocne(około 15 blg) na belgijskich drożdżach,czyli stouta belgijskiego;rożni się to w zasypie od normalnego,czy tylko drożdże są tą różnicą ?.

     

     

    Jaki masz pomysł na zasyp? A jakie drożdże?

  10. Polecam nadwęglan sodu. Tani i skuteczny, Nie śmierdzi. W Małym stężeniu nie trzeba płukać. Główny składnik OXI. Jadę na nim od początku i prawie 30 warek bez żadnego zakażenia.

     

    CENA: Jakieś 4 zł za Kg. Używasz 3-4 g na litr wody. Starcza na wieki.

     

    4 zł za kg! Gdzie można dostać w takiej cenie?

  11. poszukuję gęstwy do belgów. Robiłem spore zamówienie na słody, chmiele i inny sprzęt niestety fundusze nie pozwoliły na zakup płynnych i zdecydowałem się na suche S-33 jeśli ktoś posiada gęstwę do belgów to bardzo chętnie przygarnę. Zamierzam warzyć w tym miesiącu Belgian Blond Ale, Tripel oraz Belgian Dubel

     

    Za miesiąc będę warzył Belgian Strong Ale, jeśli poczekasz to napisz do mnie.

  12. bubuś, niedługo będę zlewał pilsa na cichą - byłyby Budvar Lager, a za dwa tygodnie Schwarzbier - byłyby Munich Lager. Daj tylko znać czy jesteś zainteresowany, bo jak nie to wylewam - nie mam już warunków do dolnej fermentacji.

    PS A jak się to wysyła ???

     

    Pojemniki na mocz z apteki. Ale nie wszystkie się do tego nadają - moje zdanie. Lepszy sposób to pojemniki szklane , w które pakują lekarstwa. Każdy zrobi jak uważa.

  13. trzymam moje na burzliwej około 7-10 dni w temp. około 18 st. i potem na cichej 14-21 dni w temp. około 12 st. a jednak piwa wychodzą mętnawe - osad owszem jest na dnie i często jak rozlewam jedną butelkę do dwóch szklanek to pierwsza jest klarowna ale w drugiej szklance dostaje się trochę osadu który zmętnia piwo, pomimo tego że i tak nie nalewam do końca zostawiając w butelce około 1 cm płynu. Żona bierze oczywiście tę klarowną szklaneczkę :)

    Oczywiście różnie z tą klarownością przy różnych drożdżach ale generalnie mogę powiedzieć że mam z klarownością problem.

     

    Więc jak Ty to robisz że masz pięknie wyklarowane? może pomijam jakiś istotny krok?

     

    jakie drożdże używasz? ważny wpływ na klarowność piwa mają drożdże.

    Piszesz, że rozlewasz 1 piwo do dwóch szklanek, w tej drugiej szklance jest bardziej mętne - normalna sprawa, ale ja rozlewam 2 litrowego peta w 4 kufle. Lekko mętne jest piwo w ostatnim kuflu - drożdże Munich Lager, ale jak robiłem na suchych (so4, 5, 33) było piwo w ostatnim kuflu o wiele bardziej mętne.

    Może drożdże są tą przyczyną. :)

  14. Sprawdzam gotowe zestawy z mojego ulubionego sklepu CP (jest z Wrocławia wiec za odbiór nie płace) i tam czasami są zestawy o większej ilości słodu np. 4,3 kg czy jak bym zrobił z większą ilością niż 4 kg to będzie duży błąd? Czy to się patrzy na jakąś wydajność słodu?

     

    Nie będzie błędem jeśli zrobisz z 4 kg albo 4,3 kg albo 4,5 kg. Po kilku warkach, które uwarzysz sam będziesz wiedział jak to wygląda w praktyce.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.