Uwarzonych piw na koncie przybywa, doświadczenia też, więc postanowiłem obejrzeć ofertę konkursów. Ostatnio zrobiłem piwo, które uważam że bardzo mi się udało i na dodatek pasuje do pewnej kategorii konkursowej.
Ale jest jeden szkopuł - niewielki gushing z powodu niedokładnie odfiltrowanego chmielu - w tym względzie doświadczenia zabrakło . Mniej więcej 10 sekund po otwarciu piwo zaczyna delikatnie uciekać z butelki. Nie jest to widowiskowa fontanna, tylko spokojne leniwe wydostawanie się po ściance butelki. W każdym razie decydowana większość zawartości zostaje. Czy to jest jakaś wada dyskwalifikująca z konkursów czy też po prostu piwo otrzyma minusa za pianę?