Skocz do zawartości

wbl

Members
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wbl

  1. Dawno temu inżynierowie wymyślili złączki ermeto, czyli zaciskane na pierścionek. Oferta jest szeroka i dostępna w hurtowniach z osprzętem hydraulicznym, które często prowadzą też sprzedaż detaliczną.
  2. wbl

    Napęd pokerta - pytanie

    Pieron, dzięki za odpowiedź. Silnik 12 V mam (robi za mieszadło na 5 kg), z Twoich informacji wynika że nie ma sensu pchania się w tą stronę, kolejny poziom napięcia (silnik, zasilanie 24 V DC - koszt co najmniej 200 pln) - zostanę przy napędzie wiertarką, tylko zrobię jakiś uchwyt żebym nie musiał jej trzymać w rękach
  3. wbl

    Napęd pokerta - pytanie

    Na forum panuje ogólne przekonanie, że silnik od wycieraczek z samochodów osobowych (12 V) jest zbyt słaby, czy ktoś sprawdził to empirycznie? Jakie były objawy: - silnik nie ruszył - ledwo się kręcił i śrutowanie szło jak po grudzie lub w ogóle nie szło - pracował w miarę normalnie ale mocno się grzał (jak duża partia słodu była śrutowana) ?
  4. Dokładnie o to mi chodzi, zwłaszcza że lodówka jest wysoka... ... i BHP browaru izolacja cieplna właściwie pozostałaby bez zmian - zależy od sposobu wykonania drzwi, ale czy wzrost strat ciepła (niewielki bo powietrze ma małą pojemność cieplną a w czasie wymiany butelek piwo się nie wychłodzi) nie jest w tym wypadku do zaakceptowania? fermentory tak jak mówi Stasiek, ale np. 40l gar po chmieleniu do chłodzenia zestawiam w kuchni na podstawkę na kółkach (taką do dużych doniczek) i wio - jadę z tym do łazienki do chłodzenia, niby blisko bo raptem kilka metrów ale bieganie z garem pełnym wrzącej brzeczki nie jest moim ulubionym zajęciem, za parę (naście mam nadzieję) lat pewnie dojdę do wniosku że transport kołowy fermentatorów też jest super
  5. Kilka pytań: - czy dolny właz służy do celów sanitarnych (ułatwione czyszczenie dolnej części) czy też w przypadku podziału komory na 2 przedziały będzie umożliwiał wymianę butelek? - czy próbowałeś wyciągnąć do góry pełny fermentator, jakby nie było to może być 25 kilo, bez bloku będzie ciężko a na pewno szkoda kręgosłupa - z czujnikami temperatury to chyba przesadzasz, jeśli planujesz 2 komory to wystarczy po 1 na komorę, każdy czujnik musisz wprowadzić do środka (czyli przepust w izolacji) oraz każdy ciągnie kilka dziesiątych wata czyli wydziela ciepło (bardzo mało ale po co) - rozkład temperatur w komorze i tak nie przekroczy 1 Cel - to nie laboratorium tylko proces przemysłowy (w skali mikro:))
  6. Mieszadło zostało popełnione. - napęd - silnik od wycieraczek poloneza (oś napędu M8) - układ zasilania: - trafo 12VAC , 8,33 A - mostek prostowniczy 25A - kondensator 4700uF sterowany automatycznie ze sterownika (Atmega8) lub załączenie z palca - mechanika z nierdzewki: - wymiar pióra 50x145mm, 2 szt. symetrycznie do osi - oś rurka nierdzewna d=10 mm, nagwintowana w środku M8 zaspawana na dolnym końcu - mocowanie do pokrywy - zaciśnięta pomiędzy blachami z nierdzewki (tulejki dystansowe i śruby M6) - fabryczny uchwyt pokrywy nie został usunięty (na szczęście) Po pierwszym użyciu wnioski do uwzględnienia przez ewentualnych naśladowców: - mechanika - OK, pióro obraca się tuż nad filtratorem (wężyk), jakiś 1-1,5 cm nad najwyższą częścią dna - moc napędu - pulpa była mieszana, niemniej jej opór powodował powolne obracanie pokrywy, problem został rozwiązany poprzez zastosowanie blokady (listewka 20x20 mm i kawałki prętów M8) i założenie jej na uszy kociołka (uchwyt pokrywy, wspomniany wyżej posłużył za element ją ustalający)
  7. wbl

    głowica kapslownicy

    Zmierzyłem swoją rurkę - ma tylko 40 cm, co wyjaśnia różne doświadczenia.
  8. wbl

    głowica kapslownicy

    Rurka wytrzyma, zakorkowałem tak kilka warek, potem przesiadłem się na HD nie będąc pewnym szczelności butelek, obecnie otwieram butelki kapslowane samoróbką, nie ma się co przejmować, piwo jest nagazowane jak należy. Dodam tylko, że nie wykorzystywałem sprawnego stojaka ale jego szczątki - te ustrojstwa są cholernie delikatne jeśli chodzi o docisk śrub ustalających wysokość stałej części uchwytu na rurze prowadzącej - musiałem tą część zastąpić ceownikiem o wysokości 20 mm. Mi na rurze od stojaka zabrakło kilku centymetrów do kapslowania butelek po dużych piwach (0,6l), czy do 0,5l wystarczy - nie wiem - nie sprawdzałem, chciałem zrobić coś uniwersalnego. Przepraszam za ewentualne zamieszanie nie do końca zweryfikowanym stwierdzeniem. Do Mumina: Trzeba jeszcze doliczyć kilka centymetrów na głowicę i jej mocowanie w uchwycie
  9. wbl

    głowica kapslownicy

    Rurka stojaka jest za krótka, trzeba ją wymienić. Rurki używane w szafach ubraniowych jako poprzeczki na wieszaki prawie pasują do tych podstaw (trzeba się wykazać papierem ściernym, siłą i samozaparciem podczas osadzania w podstawie - górnej części tj. uchwytu wiertarki nie sprawdzałem więc się nie wypowiadam)
  10. wbl

    chłodnica

    Ale po co, myślisz że miedź po pierwszym użyciu się nie utlenia?
  11. wbl

    chłodnica

    Nie jest to konieczne. Umyj ją i wygnij, potem na 10' przed końcem chmielenia (wypłukaną z wierzchu) wsadzasz do garka i gotujesz. Po wystudzeniu piwa po prostu ją myjesz wodą z wierzchu, lepiej od razu żeby nic na niej nie zaschło. Wewnątrz się nie przejmuj tam i tak płynie chłodziwo.
  12. niezbędne do zacierania - filtrator z węża (centrum piwowarstwa albo DIY wg opisu dostępnego w browar.biz i chyba tu też go gdzieś widziałem) - coś do warzenia - tu wybór jest szeroki, zakładając że działasz w kuchni to gar emaliowany 30 lepiej 40 l będzie dobrym początkiem (z pokrywką) pożyteczny sprzęt, który warto mieć jeśli zamierzasz warzyć dłużej: - zastanów się nad śrutownikiem zamiast kupowania śrutowanego słodu - zaopatrzenie się w gretę lub emily też jest rozwiązaniem na krótka metę (choć niektórzy sporo nimi pracowali i wychwalali pod niebiosa - osobiście nigdy nie doszedłem do trwałego porozumienia z gretą) inwestycja w heavy duty (browamator lub centrum piwowarstwa chyba że dogadasz się z tutejszym sklepem - może pójdzie na zamianę grety na HD) załatwia problem kapslowania raz na zawsze niezależnie od rodzaju butelek (różnica w użyciu jest jak wiercenie w betonie black deckerem i niebieskim boshem z udarem pneumatycznym) - kilkanaście metrów rurki miedzianej z kręgu (fi=8 lub 10 mm) i przyłączka na pierścionek zaciskowy z gwintem 1/2" (męski) wygniesz sobie chłodnicę podłączaną do węża prysznicowego zamiast słuchawki (schłodzenie brzeczki zamiast kilka godzin zajmie Ci 20-30 minut) Wszystko co powyżej jest wynikiem moich kompromisów między tanim a dobrym rozwiązaniem, doszedłem do wniosku, że to co tanie jest najczęściej drogie, bo potem i tak kupowałem porządny sprzęt. W Twoim przypadku może być podobnie lub nie - sam musisz wybrać w co się zaopatrzyć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.