Skocz do zawartości

Jaaan

Members
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Jaaan

  1.  

     

     

    YouTube z Brekeritetu

     

    Toś sobie wybrał idola :P Ich piwa są średnie do tego mają bardzo nie równą jakość. O ile owocowe im jakoś idą to inne różnie. Piłem ich jedno piwo i nie jestem jakoś tymi szwedami zachwycony w tym zakresie cenowym można dorwać o wiele lepsze okazy ;) Ich dziki Saison, bo ten styl mnie najbardziej interesował niedawno, był na prawdę słaby.
    Tourbe oczywiście

    To czy to piwo jest dobre czy nie i czy Tobie lub mnie smakuje czy nie jest zupełnie nieistotne, pytałeś o co mi chodzilo, więc napisałem.

    Dziękuję za rady i cierpliwość w odpisywaniu, zastosuje się, poczytam więcej, poucze sie.

    Plus jest taki, że piwo nie zostało przelane na cicha, jest w balonie i wiem już, że będzie to długo trwało

    Spoko tylko mówię ;) Jak chcesz szybkie kwaśne piwo na poprawienie sobie humoru, polecam zakwasić je kwasem mlekowym po fermentacji ;) Robiłem tak Red Flandersa i Saisona, efekty są w miarę zadowalające. Tak 3ml/1l piwa powinno być okej. Tym sposobem możesz zrobić coś na kształt Lichtenhainera albo Gose.

     

    Dziś zaglądnąłem do Lambików - pierwszy balon (pierwsze zdjęcie) dodany szczep na cichą Wyeast 3763 Roeselare Ale Blend wcześniej mieszanka brettów. Drugi balon to właśnie Melange zwróć uwagę jak wyglądają ;) Szczep dodany od początku, obecnie się ponownie zmętniło, a było już klarowne, na bokach resztki po drożdżach sacharomyces, na powierzchni pojawia się ponownie delikatna piana - a to już dwa miesiące fermentacji - zdecydowanie jeszcze nie koniec bo samo piwo wygląda jak błoto ;) Do tego co pewien czas uchodzi gaz przez rurkę, temperatura teraz 24C - to jest najcieplejsze pomieszczenie w domu.

     

    P.S. sory za jakość zdjęcie robione uszczelką od syfonu.

    Dolewanie kwasu jest najprostsze, ja lubię pokombinować. Robiłem kwasa przy użyciu probiotyku. Zakwasilem brzeczke przez chyba 3dni do uzyskania zadowalającej kwasnosci. Potem gotowanie i chmielenie. Fermentowane S-04 Jak na pierwszy taki eksperyment to wyszło zadowalajaco. Co do rzeczonego piwa to w piwnicy mam ok 22-24C, więc tam piwo wyląduje na parę miesiecy. Jeszcze raz dzięki za rady.
  2.  

    YouTube z Brekeritetu

     

     Toś sobie wybrał idola :P Ich piwa są średnie do tego mają bardzo nie równą jakość. O ile owocowe im jakoś idą to inne różnie. Piłem ich jedno piwo i nie jestem jakoś tymi szwedami zachwycony w tym zakresie cenowym można dorwać o wiele lepsze okazy ;) Ich dziki Saison, bo ten styl mnie najbardziej interesował niedawno, był na prawdę słaby.
    Tourbe oczywiście

    To czy to piwo jest dobre czy nie i czy Tobie lub mnie smakuje czy nie jest zupełnie nieistotne, pytałeś o co mi chodzilo, więc napisałem.

    Dziękuję za rady i cierpliwość w odpisywaniu, zastosuje się, poczytam więcej, poucze sie.

    Plus jest taki, że piwo nie zostało przelane na cicha, jest w balonie i wiem już, że będzie to długo trwało

  3.  

    Sprawdziłem notatki, piwo ma 3,5 tyg Jesteś bardzo doświadczonym piwowarem, więc zastosuje się do Twoich porad. Chciałem przelać piwo na cichą aby nie miało kontaktu ze zbyt dużą ilością zdechlych sacch

     

    Wiem, że za szybko zacząłem z trudnymi piwami, ale piwa dzikie i kwaśne to te które mnie najbardziej kręcą i prakrycZnie tylko takie pijam. Poszedłem Okrężna droga, chcąc to ogarnąć metody prób i błędów, tyle...

     

    A co to dokładnie za piwo? Ogólnie dużo zależy też co chcesz uzyskać. Ale dla mnie na tym dzikim szczepie to minimum te 2-3 miesiące fermentacji, bakterie to mają do siebie, że jak dostaną trochę tlenu to lubią się uaktywnić - co by zrobiły przy przelaniu na cichą i mogą wtedy dać trochę octu, którego unikamy jak ognia przy dzikich. Więc co to dokładnie za piwo?

    To miała być próba zrobienia czegoś podobnego do Tourbe z Brekeritetu.

    Zasyp: puls 3kg, wędzony 1,8kg, 0,3 pszeniczny zacieranie na lenia w 66C, 11blg

  4.  

     

    Jesteś z Krakowa ?

     

    Z Warszawy.

    Piwo na tych drozdzach jest od 2,5tygodnia na burzliwej, za kolejne ok 2-3tyg, bede zlewal na cicha

     

    Coooooooo? 

     

    Ty czytałeś cokolwiek o blendach drożdży? Przecież w tym blendzie są bakterie i drożdże: 

    This blend contains two Saccharomyces cerevisiae isolates, Saccharomyces fermentati, five Brettanomyces isolates, Lactobacillus brevisLactobacillus delbreuckii and Pediococcus damnosus 

     

    Na pierwszym z brzegu amerykańskim forum piszą, że w zależności od efektów jakie chcesz uzyskać dajesz czas - 3-4 tygodnie lekka dzikość, 4-8 tygodni -średnia dzikość i delikatna kwaśność, 8-16 tygodni - średnia dzikość mocna kwaśność. Ten blend jest bardzo specyficzny i ja bym go nie przelewał na cichą. Przy czym trzeba na prawdę uważać bo wychodzą często granaty jak nie dofermentowują. Dwie sprawy co chcesz właściwie na nim uzyskać. Ja zrobiłem Lambika na nim i planuje go 7 miesiecy trzymać na tych drożdżach.

     

    Generalnie u mnie pierwsze 3 tygodnie utrzymywała się piękna piana jak na zwykłym alesie, teraz to się delikatnie sklarowało - wrzuciłem do temperatury 23C i widzę że coś się powoli buduje na powierzchni piwo ma dokładnie 2 miesiące.

     

    Jaaan taka mała uwaga zabrałeś się za piwa, o których widać mało czytałeś: http://www.piwo.org/topic/22502-fermentacja-brettanomyces-bruxellensis-czy-tak-to-powinno-wygladać/

    Tu problem podobny... Doczytaj dokładnie jak się robi kwasy - polecam American Sour Beers książkę i Milk the funk forum - ja sam się czaiłem ponad 140 piw zanim zrobiłem pierwsze dzikie piwo i dalej potrafi mnie zaskoczyć to co się z nim dzieje, a efekty naprawdę są różne.

    Sprawdziłem notatki, piwo ma 3,5 tyg

    Jesteś bardzo doświadczonym piwowarem, więc zastosuje się do Twoich porad. Chciałem przelać piwo na cichą aby nie miało kontaktu ze zbyt dużą ilością zdechlych sacch

  5. Jaaan

    Mam na koncie dopiero jednego zabutelkowanego lambika, który został bardzo dobrze przyjęty przez piwowarską brać, ale kolejne cztery stoją w fermentorach. Poza tym dojrzewają także dwa flandersy. Tak więc doświadczenie nieduże, ale... 

    Tak z grubsza: w belgijskich browarach lambiki dzielimy na roczne, dwuletnie, trzyletnie... a po zmieszaniu wszystkich trzech w odpowiednich proporcjach i dalszym leżakowaniu powstaje nam gueuze. Jak sam widzisz: rok, dwa, trzy... więc jeśli liczysz, że po siedmiu dniach na powierzchni piwa coś się pojawi, to najwyżej Twój oddech, gdy kolejny raz pochylisz się nad otwartym fermentorem.

    U mnie jakiekolwiek ślady działalności pojawiają się po około miesiącu (też fermentuję 100% dzikusami). Nauczyłem się, że po zadaniu "drożdży" wynoszę fermentor i nie zaglądam do niego, bo i tak nic ciekawego w nim nie zobaczę. Jedynie na co zwracam uwagę, to rurka fermentacyjna - sprawdzam, czy rozpoczęło się bulgotanie. Później co jakiś czas pochylam się nad nią i wącham co tam się z niej wydobywa. Ale generalnie ograniczam się do uzupełniania wody w rurce. 

    Sugeruję uzbroić się w cierpliwość, a efekty będą zaskakujące. Zwłaszcza, że Ty użyłeś znanego szczepu. Ja póki co zadawałem osady ze znanych kwaśnych piw, albo szczep, który otrzymałem od pewnego znanego piwowara, który jest chyba największym fanem piw belgijskich.

    Pozdrawiam

    To bylo moje pierwsze piwo na brettach i popelnilem taki blad, ze zadalem do brzeczki starter, w ktorym drozdze wcale sie nie namnozyly, prawdopodobnie byly za stare/zdechle.

    Drugie podejscie z wlp650 brett brux. bylo juz udane. Drozdze byby swieze i wystarczyl starter 3dniowy. Fermentacja w balonie ruszyla z kopyta po ok 15 godzinach.

  6. 4 dni nic nie ruszyło? Nie chce mi się wierzyć trochę... Jesteś dobrym sensorykiem? Sory, że powątpiewam w umiejętności, ale u mnie po tym czasie wychodzą już chlorofenole albo kwas butanowy. Widzę, że masz coś koło 15 warek więc już pewnie czujesz czy brzeczka jest zepsuta czy nie.

     

    Jak się nic nie dzieje to możesz to faktycznie zagotować, ale szczerze po takim czasie na cuda bym nie liczył. Dodaj zwykłe drożdże i zobacz po fermentacji czy warto ładować kasę w to piwo i dodawać bretty, bo wbrew obiegowym opinią do zepsutego piwa jak dodasz bakterie i dzikie drożdże to wcale nie poprawi Ci jego. Druga sprawa to szkoda zachodu i kibel ;) Decyzja Twoja. 

    Czy jestem dobrym sensorykiem? Coz nikt tego nie zweryfikowal ;) . Sam jestem zaskoczony, ze nic podejzanego nie czuje.

    Dzisiaj jeszcze raz to sprawdze i jak nic nie wyniucham do w ramach experymentu/edukacji zagotuje i zadam gestwa s-04, tym samym nie bede  w to bezsensownie inwestowal, a jestem ciekaw co z tego wyjdzie

     

    Dziekuję wszystkim za odpowiedzi

  7. Tak trochę oftopowo ale masz niesamowitą stabilność brzeczki, że Ci nic tego, przez ten czas nie zaczęło jeść ;)

    A co do tematu to ja bym poczekał (ewentualnie zadał zwykłe drożdże, najwyżej będziesz miał fermentację blendy Sacch + Brett ;)  ), wylać zawsze zdążysz,a w gotowanie itp wg mnie to szkoda się bawić.

    Tez jestem zaskoczony, ze nic (chyba) sie tam nie zaleglo. Fermentor byl otwierany 2 razy w ciagu ostatnich 4 dni idlatego myslalem zeby to zagotowac na wszelki wypadek, zaszczepic sacch a bretty dac ew. na cicha. Kombinuje tak , zeby te 23 litry jakos odratowac

  8. A robiłeś już jakiegoś kwasa w tym samym fermentorze ?

     

    Wysłano z Galaxy S7

    To pierwszy raz, wczesniej nie mialem tez zadnego zakazenia, sprzet myty NaOH.

     

    fermentacja 100% brett raczej przypomina standardową burzliwą. To wygląda, jakby fermentacja się w ogóle nie zaczęła. Pochodzenia tego fragmentu błonki nie potrafię określić. 

    I tu wlasnie mialem obawy o start fermentacji, zrzucilem to na karb tego, ze bretty sa powolne....

     

     

    Wrzuce jeszcze  za kilka dni fotki, moze sie cos rozjasni. Poki co nie ma sladow zielonej plesni ani niepokojacych zapachow.

  9. Cześć

    Pragnę się przywitać i pozdrowić wszystkich piwowarów z piwo.org

    Przygodę z warzeniem piwa zacząłem kilkanaście miesięcy temu, jednak do tej pory mogę się pochwalić dopiero 12 warkami.

    Mam nadzieję, że z czasem, w miarę przyswajanie kolejnych dawek wiedzy osiągnę poziom, który pozwoli mi być pomocna osobą na tym forum.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.