Tak, z tej Warki od Warki, witam wszystkich serdecznie!
Niestety, jak zapewne wszyscy wiedzą, jeżeli chodzi o piwowarstwo - nie ma się czym chwalić.. Warka od dawna nie nadaje się do picia, Browar tnie koszty, i pewnie niedługo "piwo" będą robić tak, jak Żubra - woda, koncentrat i bimber ;] (a może już tak idzie?). W Warce mieszkam od niespełna trzech lat, pochodzę z warszawskiej Pragi, gdzie w kwestii raczenia się trunkami kultywowane są przedwojenne tradycje (czyli głównie lorneta z meduzą), jednak większość życia spędziłem w mieście sosen. Tam, w moich rodzinnych stronach, piwo jest podstawowym napojem chłodzącym, zarówno w lato jak i w zimę.
Z domowym warzeniem piwa zetknąłem się przed dwoma laty, ale nie zgłębiałem tematu. Dopiero jakieś 2 tygodnie temu przypadkiem trafiłem na piwo.org, i od tego czasu siedzę i czytam. Z grubsza już wiem, jaki sprzęt chcę kupić na start i myślę, że w przyszłym tygodniu z pierwszą warką mojego własnego piwa dołączę do zacnego grona braci piwowarów domowych. Może być ciężko, bo dotychczas każdy nastawiony gąsior wina powodował niezadowolenie, a smak wyprodukowanego trunku drwiny mojej kochanej żony, jednak mam nadzieję, że dla Niej pierwszy łyk mojego piwa będzie przełomem.
Cieszę się, że trafiłem do tego miejsca, pozdrawiam wszystkich ;]