Skocz do zawartości

chapchap

Members
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • Imię
    Tomek

Piwowarstwo

  • Miasto
    Katowice

Osiągnięcia chapchap

  1. Dzięki Faktycznie zrezygnuje z gipsu na razie, może w kolejnych warkach będę testował jak to działa Co do chmielu do z nim mam największy problem bo nie wiem jak oceniać te wyliczone w różnych kalkulatorach wartości. Pokombinuję z ilościami i czasami, i wrzucę coś na "flameout" jak napisałeś - domyślam się, że to jest coś jak whirpool? Tak, chmielenie na 0 minut/wyłączenie palnika. Kolega dwa posty wyżej opisał Ci jak to ładnie zrobić z chłodnicą - jeśli takiej nie masz to sypnij po prostu zaraz przed chłodzeniem. Ja do filtracji chmielin używam lejka z filtrem, jest całkiem ok chociaż przy większych ilościach osadu i chmielu lubi się zapychać.
  2. Cześć, Jeśli to faktycznie Twoja pierwsza warka i recepturę układałeś samemu, to bardzo szanuję. Zero zbędnych dodatków ani pierdół. Wygląda dobrze . Koniecznie US-05. O ile temperatura Ci nie wystrzeli poza te 20C to będzie co najmniej dobrze, przynajmniej pod względem drożdżowym. Kolega parę postów wyżej wspomniał o S-04 - też są ok, ale w wyższych temperaturach dają wyraźnie więcej estrów. 05 wybaczają więcej, także pierwszą warkę śmiało fermentuj na US-05. Olej gips. Nie ma sensu brać się za modyfikację wody przy pierwszej warce. Taka ilość chmielu nie zapewni Ci według mnie odpowiedniego aromatu chmielowego - wrzuć coś na flameout (20-30g), goryczki wiele nie wniesie, ale przyczyni się do zapachu. Powodzenia
  3. Hej, Nawet gdyby było sporo więcej niż 13, to 9 blg po prawidłowej fermentacji jest niemożliwe - chyba że przypadkiem zrobiłeś barli łajna >20 blg Jak rozumiem na obydwu spławikach masz odczyt 9? Następnym razem rehydratyzuj drożdże przed zadaniem i wstrzymaj się z przelewaniem na cichą, wiadomo zdania są podzielone na ten temat, ale szczególnie na początku warto minimalizować ryzyko infekcji i po prostu dać drożdżom zrobić swoje. Czekaj spokojnie z tym pierwszym piwem, zmierz ekstrakt za tydzień i zobacz co się stanie. Z butelkowaniem pozostałych też nie ma się co spieszyć, 14 dni fermentacji dla 'normalnych' piw to jest wg mnie minimum. Ale co kto woli, najważniejsze żeby nie butelkować przed końcem fermentacji. Aaa no i Na to dobrze byłoby coś poradzić
  4. Na tym etapie nic już nie rozcienczaj. I nie mierz codziennie ekstraktu, to proszenie się o kłopoty, daj piwu spokojnie poleżeć. W internecie jest masa kalkulatorów które przelicza Ci blg w zależności od temperatury. Ja korzystam z tego na brewness i przy wysladzaniu sprawdza się idealnie. Gratuluję pierwszej warki. Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
  5. Robiłem ostatnio coffee stouta, więc wrzucę coś od siebie, może komuś się przyda. Piwo 18.5 Blg, pod koniec cichej na 19 litrów piwa dolałem 700ml espresso zaparzonego w ekspresie. Wyszło super, zero tej kawowej kwaskowatości, której osobiście nie lubię i przeszkadzała mi np. w Turbo Geezerze. Kawę kupiłem uprzednio w specjalistycznym sklepie (i przy okazji zacząłem pić dobrą kawę ) Z uwagi na to, że kawy poszło sporo, jest dominująca. Mnie to nie przeszkadza, bo kawę bardzo lubię, ale więcej bym nie dał, bo przykryłaby wszystko. Tak jak jest teraz, albo nawet odrobinę mniej wydaje mi się fajną ilością.
  6. Cześć wszystkim! Mam już trochę warek za sobą, ale po raz pierwszy porwałem się na Belgię i zależy mi na tym, żeby wyszło porządnie. Uwarzone 15.05, zacieranie 64C, jutro mijają trzy tygodnie od rozpoczęcia fermentacji. OG 15Blg, zeszło praktycznie do zera, dokładność spławika jest jaka jest, ale na pewno <1. Drożdże to blend WLP565 i WLP590, wcześniej zrobiony duży, trzylitrowy starter, bo drożdże były już po terminie. No i teraz pytanie - butelkować już w tym tygodniu, czy czekać? Dori u siebie na blogu fermentowała saisona ponad miesiąc, na amerykańskich forach też często spotyka się fermentację trwającą dłużej niż 30 dni, ale czy w momencie gdy mam pewność, że piwo już niżej nie zejdzie (oczywiście mówimy o mierzalnych rzędach wielkości, a nie dziesiątych blg) jest sens na coś jeszcze czekać? Czy drożdże w moim przypadku mogą coś jeszcze 'posprzątać'? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.