Skocz do zawartości

Bazi_heej

Members
  • Postów

    68
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    Bazi_heej otrzymał(a) reputację od trixdave w Nie nagazowało się   
    Panowie,
    nie chcę ujmować Waszej zapewne wielkiej wiedzy odnośnie ważenia piwa, wierzę również, że uwarzyliście niejedną dobrą warkę i jesteście ekspertami w tej dziedzinie, ale ręce mi opadają jak czytam tekst, że zapomniałem o dodaniu cukru lub cukier pomyliłem z solą...

    Fakty są takie:
    1. Drożdże przefermentowały brzeczkę.
    2. Drożdze nie nagazowały piwa pomimo dodania cukru.
    3. Temperatura była zachowana.

    Chciałbym też tą wypowiedzią zakończyć MÓJ wątek odnośnie nienagazowanego piwa, otrzymałem kilka pomysłów i podpowiedzi co z tym fantem zrobić - dziękuję. Kolegom od teorii soli i nie dodania cukru też dziękuję za fatygę ?

    Pamiętacie historię lodów waniliowych i nie odpalania silnika Pontiac?
    Jak nie to przeczytajcie. Polecam.
  2. Dzięki!
    Bazi_heej otrzymał(a) reputację od trixdave w Nie nagazowało się   
    Nic nie robiłem inaczej w porównaniu do 9 innych warek z brewkitów, które wyszły nagazowane.
    Może się nie nagazować jak drożdże są felerne... sam cukier przecież nie gazuje... tak czy siak za radą kolegów z forum wstawiłem skrzynki do pokoju i bedę czekał. Za 2/3 tygodnie zobacze czy coś to dało. 
    Nie filtrowałem piwa.
  3. Dzięki!
    Bazi_heej otrzymał(a) reputację od trixdave w Pare pytań początkującego - rurka i glukoza   
    Zgadza się, ale żeby nalać ten naparstek musisz kupić całą butelkę, ewentualnie "małpkę" i jak nalejesz już ten naparstek to potem kusi taka "napoczęta" więc szkoda jej nie dokończyć i to właśnie przyczynia się do pogłabiania problemu alkoholizmu ?
    A tak na poważnie to nie przesadzacie z tą ostrożnością? Przecież nie wlewasz zawartości rurki do brzeczki a jak się pilnujesz to samo się nie zassie.
    Bardziej bym skupił się przy zlewaniu aby zachować sterylność.
  4. Super!
    Bazi_heej otrzymał(a) reputację od koholet w Pierwsza Warka brewkit Coopers european lager   
    Ja robię tak, że najpierw ogarniam temat brzeczki czyli wlewam do fermentora i czekam aż ostygnie do tych powiedzmy 22 stopni a potem uwadniam drożdże przez jakieś 20-30 min i wlewam. Kolejność w jakiej Ty to robiłeś jest na tyle niekomfortowa, że usilnie próbujesz chłodzić brzeczkę patrząc jak drożdże się moczą.
     
    Jak bulgocze to jest dobrze.
  5. Dzięki!
    Bazi_heej przyznał(a) reputację dla Kamilos55 w Nie nagazowało się   
    A może pokarało za to, że 10 raz z rzędu robisz lagera z brewkitu, może czas coś zmienić?

    Gdyby kapsel przepuszczał to i tak byłby gaz w chłodnym piwie - ta teoria odpada.

    Druga wersja: mogłeś zamiast cukru dać czegoś innego (soli?) lub jakiś cukier niefermentowalny przez te drożdże. Mało prawdopodobne ale możliwe.

    Trzecia opcja najbardziej prawdopodobna: drożdże z brewkitu były kiepskiej kondycji i po 14 dniach piwo pewnie nieźle się sklarowało (większość drożdży opadło). Zostało niewiele drożdży zdolnych do dalszej fermentacji i trzeba było im dać znacznie więcej czasu na refermentację w ciepłym.
    U mnie np. przy nieźle sklarowanym piwie i przy dobrych drożdżach refermentacja w 20-21 trwała 3-4 tyg, choć już po 1 było już małe nagazowanie. Wg mnie błędem było przenoszenie do garażu przed sprawdzeniem czy jest gaz lub odkryciem że go nie ma. Na pewno stanie w garażu teraz nie pomoże nagazować piwo.
    Przenieś do ciepłego na miesiąc, zamieszaj butelki żeby podnieść drożdże z dna (jest tam jakiś osad?).
     
    Najważniejsze to wyciągnąć wniosek na przyszłość, tzn. doczytać na temat fermentacji/refermentacji, używać lepszych drożdży, odpowiednio przechowywanych (jeśli brewkit z drożdżami leży w ciepłym to im bardzo szkodzi) i na koniec proponuję pójść o krok dalej i zrobić piwo z ekstraktu niechmielonego z samodzielnym chmieleniem, roboty wciąż niewiele a efekt 100x lepszy

    Aha ktoś w tym wątku pisał "7 burzliwa i 7 cicha" - to zło! nie róbcie tak, spróbujcie poznać i zrozumieć wasze drożdże, a się wam odwdzięczą
     
  6. Dzięki!
    Bazi_heej otrzymał(a) reputację od Romanista w Butelki 0,33 Bavaria   
    Zrobiłem 1 skrzynkę z tymi butelkami i nie było sensacji. Etykiety fajnie zeszły we wiadrze z wodą a kapslowanie przeszło bezproblemowo. Lepiej wspominam kapslowanie tych butelek niż butelek 0,5 po tyskich bo tam na kapskach powstały mi oczka.
    Zwróć tylko uwagę na nagłe zmiany teperatur bo szkło jest cienkie i mi jedna pękła ale z mojej winy bo chłodną butelkę zalałem wrzątkiem...
  7. Zmieszany
    Bazi_heej otrzymał(a) reputację od Mibor w Cydr. Czy to dobrze wygląda?   
    Musisz wyklarować przed butelkowaniem. Szkoda to pakować do butelek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.