WItam
Takie szybkie pytanie. Moje pierwsze piwo z zacieraniem. Trafił się Pils... 4kg slodu pilznenskiego, 0.5kg monachijskiego. chmielenie marynka i lubelskim. Do tego drożdże salfager s-23. Przeleżało to w temp ok 13 stopni przez 16dni (nie bulkało od 2 dni). Dziś wnisłem to do mieszkania, chciałem przelać na cichą, ale wypadło mi coś i zostawiłem w mieszkaniu. Całość się ogrzała i widzę że w rurce sobie bulka raz na 2-3 sekundy (po 9 godzinach w domu). Co teraz zrobić znów znieść do piwnicy czy przelać na cichą, czy może zostawić na 2 dni i później do butelek. BLG zeszło z 12 do 2,5. Moje dwie wcześniejsze puszki (bitter i przeniczne oba od gozdawy) do tego poziomu mi odfermentowały, zabutelkowałem i było ok.