Skocz do zawartości

pajaczeq

Members
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pajaczeq

  1. pajaczeq

    grainfather

    Panowie szukam pierwszego kotła i niestety kurs euro powoduję, że człowiekowi chce się płakać Także pytanie czy S40 to będzie dobry sprzęt na początek. Mam już parę ładnych warek na koncie, ale wszystko robione za pomocą emaliowanego garnka i mam tego dość
  2. Naprawdę bardzo słuszna uwaga, kolega jest czujny napisz sklepowi co chcesz zrobić i nawet dopłać parę PLN i niech zrobią Ci dwa zestawy to dla sklepu nie problem a masz pewność. A zmieszanych już ze sobą słodów nie sposób podzielić na dwie części a większość sklepów tak robi właśnie.
  3. Jak nie szkoda Ci pieniędzy to kup sobie kocioł zacierno-warzelny ja żałuję że tego nie zrobiłem bo mój domowy browar zajmuję mi już cały pokój i całą piwnicę
  4. Panowie a pomożecie mi odnoście chmielenia na zimno. Nie wiem co robię nie tak już druga warka chmielona na zimno amerykańskimi chmielami i w ogóle ich nie czuć w aromacie. Może dlatego że oba te piwa były fermentowane na kveikach? Chmieli dałem dużo i to na 5 dni :-) W aromacie sam kveikowy pomarańcz i nic więcej :-) ogólnie to kończę już eksperymenty temperatura w piwnicy już jest taka że spokojnie można fermentować US 05 także koniec eksperymentów :-) a w ogóle to szukam lodówki i będę sterował temperaturą co do stopnia :-)
  5. Ja tak miałem przy grodziskim i piwo postało kolejne dwa tygodnie w piwnicy a przed konsumpcją porządnie schłodzić w lodówce i nie mam tego problemu nalewa się idealnie.
  6. Oki wielkie dzięki to bym sobie zrobił tropical stout mój błąd wziąłem jakiś jakikolwiek przepis z internetu może koncepcja nie głupia ale na pewno nie byłby to tropical stout
  7. Mi się marzy FES ale nie w wersji wędzonej ale w wersji tropical stout czyli dodatek kandyzowanych owoców takich jak mango, marakuja i lukrecja w tym miesiącu jutro robię trzecia warkę 20 litrów i mam zamiar jeszcze jedną jak dostanę coś pieniędzy to będę kompletował sobie składniki własnie na takie piwo coś w tym stylu zrobił bym to już teraz gdyby nie kosztowana naprawa auta co myślicie o takim czymś ja teraz jadę na kveikach wszystko co robię w sumie taki styl też by się dało
  8. Dokładnie tak jak piszesz ja kiedyś kupiłem stout czekoladowy nie pamiętam z jakiego browaru zakażony jak cholera po pierwsze dotknąłem tylko otwieraczem kapsel i wystrzelił w kosmos razem z połową piwa z butelki później smród octu i szamba piwo kosztowało ponad 10 zł ale no cóż zdarza się jakby robili to jak duże browary gdzie powtarzalność warek wynosi 99.9% to gdzie byłoby pole manewru na zrobienie czegoś smakującego i pachnącego ciekawie i inaczej niż reszta nie myli się kto nie próbuje
  9. Ja mam garnek 40 litrów bo zawsze warki robię około 20 litrów. Za tydzień wpadnie mi jakiś dodatkowy hajs to planuję sobie właśnie zakupić Hop Spidera i parę innych pierdół tylko właśnie nie wiem skąd i jaki Widziałem że u nas na forum ktoś w ogłoszeniach sprzedaje własnej roboty może od niego kupię
  10. Panowie a ja mam do Was jeszcze pytanie odnośnie drożdży czy są jeszcze jakieś szczepy takiej jak FM 53 Kveik które mogą fermentować w tak ekstremalnych temperaturach ?? I oczywiście pytam o takie które może standardowy śmiertelnik kupić. I mam pytanie o Hop Spider jaki polecacie do gara 40 l średnica 40 cm. Muszę się przyznać do kolejnego błędu przy warzeniu i tak jak kiedyś pisałem spiralny filtrator to kupa dzisiaj filtrowałem na własnym sracz wężyku własnej roboty. Długość 80 cm i średnica najgrubsza jaka była na 3/4 cala i filtracja poszła bajecznie mimo słodu pszenicznego, niesłodowanej pszenicy i płatków owsianych. Piwo super klarowne jak na taki zasyp ale oczywiście musiałem z***** co innego Miałem 3 etapy chmielenia przy gotowaniu a miałem jeden woreczek do chmielenie więc dałem największą dawkę do niego resztę w gazy z apteki i podpowiem nigdy tego nie róbcie mam około 2 litry chmielin i syfu na dnie fermentora który pójdzie w kanał Dlatego proszę polećcie jakiś dobry Hop Spider w dobrej cenie. Będę próbował zlać to na cichą i pobrać sobie gęstwę z kveików. Mam też Imperial IPA na kveikach ale to ma 19 BLG i robię bez cichej także pobieranie gęstwy z tego pewnie nie ma sensu co??
  11. Napisz czy z tym piwem jest wszystko oki jak zajrzysz bo jestem bardzo ciekawy
  12. Ja właśnie tak chce zrobić używana lodówka zamontuję sterownik i tak jak piszesz poznanie sprzętu i jazda
  13. Zobaczymy ja dopiero raczkuję w temacie piwa domowego zaplanowałem sobie trochę do przodu i kupiłem składniki zobaczymy co wyjdzie Większość tego piwa i tak pewnie komuś rozdam bo staram się uczyć nowych smaków kupując nowości na bieżąco a jakbym miał wypić jeszcze wszystko co warzę to chyba nie dałbym rady Szukam też już powoli jakiejś używanej lodówki bo mam piwnicę o stałem temperaturze około 20 stopni ale mimo wszytko ta temperatura mnie ciągle ogranicza teraz idę eksperymenty na kveikach za niedługo złożę coś do chłodzenia wiader to już będzie szło wszystko na wszystkim oczywiście robiłem w tym roku nawet w upały US-05 w piwnicy złe nie było ale szału też nie
  14. Mi na kveikach fermentuję właśnie Imperial IPA Fermentacja wygląda niesamowicie efektownie jakby ktoś chciał zobaczyć Z tego nie będę pobierał gęstwy ale mam w planach zwykłą IPA i z tego pobiorę gęstwę i jeszcze na tym zrobię kwasa wiśniowego i american bittera czyli w sumie 4 warki po 20 litrów i wtedy też napiszę moje spostrzeżenia co do tych drożdży Mogę powiedzieć tyle je startują niesamowicie szybko i są w stanie konkretnie i szybko podnieść temperaturę w fermentorze. Cukier z brzeczki zjadają też w ekspresowym tempie. Jestem ciekawy jak wyjdzie ta Imperial IPA bo z obliczeń wyszło mi 19 BLG także może mulić konkretnie ale zobaczymy
  15. Oczywiście że to poprawię ale drugi filtrator też sobie zrobię :-) podejrzewam że robiłem błąd właśnie taki jak pisałeś za każdym razem i to było źródłem problemu ale mimo wszytsko chce sobie zrobić swój filtrator o tak po prostu :-D oczywiście po następnym warzeniu zdam Wam relacje czy to pomogło i oczywiście za udzieloną pomoc serdecznie dziękuję. EDIT: A co myślicie o zastosowaniu takiej uszczelki ?? https://www.leroymerlin.pl/hydraulika/narzedzia-hydrauliczne/uszczelnienia-do-wody-i-gazu/uszczelka-weza-3-4-equation,p342255,l694.html Piwo będzie śmierdziało tą gumą ?? Jakbym wcześniej wyparzył dobrze tą uszczelką to pewnie nic nie da ? Co myślicie ?
  16. Oki bardzo dziękuję różnica wysokości jest akurat o tym już pomyślałem i następne piwo będę robił bez podbicia. I spróbuję tak jak piszesz 15 minut. Co najważniejsze myślę że ten trick z kranikiem też dużo pomoże o czym nie pomyślałem i odkręcałem od razu na maxa co mogło też być powodem zapchanie się filtratora od razu. Następne piwo to będzie jakiś prosty bitter i przy nim zastosuję się do porad. Dzięki EDIT: Dzisiaj szukałem na necie i zrobię sobie tego węża sam podjadę do Liroja i kupię takiego wariata co myślicie ?? https://www.leroymerlin.pl/hydraulika/akcesoria-doprowadzenia-wody/wezyki/waz-zasilajacy-gz-3-4-x-gw-3-4-super-equation,p449936,l559.html Nie dość że grubość 13 mm to jeszcze długość 80 mm Myślę że dzięki takiemu sprzętowi filtracja poszłaby super pod warunkiem że poprawie to o czym kolega Fradio mi pisał wyżej. Co myślicie?
  17. Po pierwsze to byłem całkowicie trzeźwy. A roztargnienia nie było żadnego a wręcz była nuda przy czekaniu na kolejne procesy. Temperatura filtracji 75 stopni. Przy ostatnim piwie zasyp był taki https://brewness.com/pl/recipe/polska-imperial-ipa/view Wcześniej robiłem piwa z ekstraktów więc filtrację pomijałem i zawsze wszystko było super. A przez ten filtrator który mam ciężko idzie nawet zwykła woda z kranu. A co do formy to napisałem dwa zdania bo nie skupiałem się nad tym co pisze bo to nie była notatka urzędowa Chciałem przekazać po prostu o co mi chodzi a nad samą formą za bardzo się nie skupiałem. Jedyne co było moją winą to stłuczenie areometru, mój błąd do miałem mokre ręce a reszta to zdarzenia losowe. Zepsucie się cyfrowego termometru to raczej nie moja wina. Myślę że filtracja też ponieważ właśnie dużo czytałem na ten temat i zrobiłem wszystko jak trzeba. Na ułożenie się złoża filtrującego czekałem prawie godzinę, to samo przy poprzednim piwie mimo tego filtracja nie poszła. Robiłem mash out 10 minut w 76 stopniach i od razu przelanie na filtrowanie po tych 10 minutach później prawie godzina około 55 min stało to całkowicie nie ruszane i filtracja nie poszła. Zrobiłem też bufor na dole z wody o temp. 76 stopni i nic to nie dało. Gdy tylko wszystko osiadło na dnie odkręciłem kranik 2 sekundy i od razu całkowicie zatkane wszystko. Mimo wszystko i tak pewnie popełniłem jakiś błąd że ta filtracja nie poszła. Chodzi mi po prostu o to że przygotowuję się dobrze do każdego warzenia i naprawdę nie robię tego "na pałę" czy w pośpiechu czy może po pijaku, po prostu chyba kupiłem trochę nieodpowiedni sprzęt, ale teraz mam zamiar to naprawić.
  18. A to było w odpowiedzi na mojego posta bo nie rozumiem ?... Dzięki przejadę się do budowlanego i zobaczę co można kupić na miejscu bo ten który kupiłem wyglądał na solidny filtrator ale niestety on tylko wygląda a nie nadaję się całkowicie. I tak jak piszesz poszukam właśnie czegoś grubszego pewnie to pomoże w filtracji. Dziękuje
  19. Ja w niedzielę warzyłem moją Imperial IPA na kveikach i powiem tak mam chyba jakiegoś pecha po pierwsze filtracja się mocno nie udała jak w poprzednim piwie a powód tego jest jeden ten wąż filtracyjny: http://piwoszarnia.pl/filtrator-do-piwa-typu-prosty-25cm-p-947.html Nadaję się nie wiem do czego ale na pewno nie do filtrowania piwa. Czysta woda słabo przez niego leci a brzeczka leci przez 2 sekundy i jest całkowicie zapchany... Muszę kupić sobie najprostszy filtrator taki jak ten: https://twojbrowar.pl/pl/warzelnia-browaru/835-filtrator-z-oplotu.html chyba że polecicie mi coś innego ale z tego co wiem ten jest prosty do bólu i działa jak trzeba. Kolejna rzecz podczas warzenia to stłukłem areometr przed zrobieniem pomiaru także z tym piwem jadę całkowicie na oko Będę kupował taki w zastępstwo : https://twojbrowar.pl/pl/laboratorium-piwowarskie/666-areometr-piwowarski.html i kolejna rzecz co by nie było tego za mało to ten oto termometr: https://allegro.pl/termometr-do-pedzenia-wedzenia-gotowania-185800-i5967097943.html zepsuł mi się po pierwszym użyciu przy chłodzeniu brzeczki pokazywał temperaturę o około 30 stopni za dużo..... Muszę więc zakupić taki termometr prócz tego który wkładam do garnka : https://twojbrowar.pl/pl/laboratorium-piwowarskie/2105-termometr-cyfrowy-50c-do-300c-czarny.html Proszę Was jeśli macie jakieś sugestie to napiszcie mi bo po ostatnim warzeniu jestem prawie 100 zł w plecy Załamać się idzie ale nawet jak zepsuje mi się wszystko włącznie z wężem do spuszczania brzeczki to i tak kupię wszystko od nowa bo warzenie piwa w domu podoba mi się na tyle że żadna awaria mnie nie powstrzyma Ostatnio po prostu mam mega pecha że aż boję się z domu wychodzić bo w niedzielę warzyłem a w poniedziałek nie odpaliło mi auto przez co dzisiaj spóźniłem się do roboty i nie zawiozłem dziecka na czas do żłoba gdzieś mam lewy pobór prądu i aku padł mi w plus 30 ale koniec tego narzekania jak możecie pod powiedźcie coś chyba że to co napisałem jest oki
  20. Jeśli ktoś to czyta niech to będzie dla niego lekcja jeśli jeszcze tego nie wie żeby nie musiał wylać prawie połowy piwa które uwarzył Na przyszłość będę dezynfekował butelki dzień wcześniej i zostawiał je szyjką w dół na suszarce w czystym pomieszczeniu z zamkniętym oknem i powinno być wszystko git
  21. Panowie dzisiaj dałem ciała przy rozlewaniu Grodzisza i zamiast 40 butelek wyszło mi 25 bo 15 musiałem wylać do klopa niestety za bardzo się pośpieszyłem wszystkie butelki umyłem później odkaziłem pirosiarczynem sodu. Mój błąd polegał na tym, że odkaziłem butelki dałem je na suszarkę i po 2 minutach zacząłem butelkować. W piwie zrobiła się straszna piana otworzyłem butelkę a tam sam pirosiarczyn aż wali po nosie. Dopiero później wypłukałem butelki ciepłą wodą i już było ok. Także wychodzi że jest to środek bez płukania pod warunkiem że zostawi się je do porządnego wyschnięcia ehhhhh... Dobrze że to Grodziskie a nie jakiś RIS....
  22. Bardzo bardzo Ci dziękuję tak zrobię. Drożdże wyciągnę w sobotę rano w niedziele około 16 pewnie skończy się warzenie wtedy zadam drożdże od razu z fiolki wcześniej porządnie natlenię brzeczkę i po godzinie znów otworzę żeby wleciało powietrze i znów natlenię przez poruszanie fermentorem i powinno być git Zobaczymy co finalnie wyjdzie
  23. Bardzo dziękuję za odpowiedź w takim razie nie będę robił startera tylko zostawię drożdże na dobę przed zadaniem w temperaturze w której będą fermentowały czyli około 30 stopni u mnie w mieszkaniu. Jeśli będę miał około 30 stopni to też używać koca na fermentor żeby jeszcze podnieść temperaturę ?? W niedziele zadam sobie te drożdże bez startera a zaraz na allegro kupuję suchy ekstrakt żeby mieć na następne warki
  24. Oki spoko tak zrobię mam jedynie problem bo wszystkie słody jakie mam są wyliczone i spakowane w workach na konkretne piwa dałem ciała że nie kupiłem suchego ekstraktu słodowego a pewnie w Piasecznie nie ma żadnego sklepu żeby po prostu pojechać i kupić tylko czeka mnie allegro bardzo dziękuję za pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.