Witam serdecznie forumowiczów,
3 tygodnie temu robiłem Barley Wine - gęstość początkowa 24BLG (17litrów brzeczki). Wygląda na to że termometr spłatał mi figla i zacierałem w nieco niższej temperaturze niż zamierzałem (teoretycznie wg wskazań było 67 stopni Celsjusza - w praktyce najwidoczniej mniej). Do brzeczki wychłodzonej do 19 stopni Celsjusza zadałem dwie paczki drożdży US-5. Fermentacja przebiegała prawidłowo - 2 tygodnie w okolicach 20-21 stopni (zeszło do okolo 6,5 blg) następnie tydzień dojadania (23stopnie). Dzisiaj dokonałem kolejnego pomiaru - piwo wg wskazań balingometru ma 4-4,5BLG (balingometr sprawdzony - pokazuje poprawnie). W smaku mocno alkoholowe/rozgrzewające, raczej wytrawne niż słodowe - moim zdaniem zbyt wytrawne. Moje pytanie brzmi - czy da się jakoś podratować to młode piwo i zwiększyć treściliwość (maltodekstryna?)? Jeśli tak to co zastosować i gdzie to można kupić
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc,