Skocz do zawartości

KiLL4r

Members
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez KiLL4r

  1. Witam!!!

    Mam Dry Stouta 7 dzień na burzliwej. Do tej pory warzyłem tylko na drożdżach suchych, a ten jest na londonach 1028. W przepisie to ostatni dzień burzliwej i zawsze nie było już piany, a u mnie jest. Wszystko wporządku, mam zebrać tą pianę i przelać na cichą czy jeszcze poczekać? Zdjęcia niżej.

    Pozdrawiam

  2. Witam!

    Mam zamiar zatrzeć sobie piwko z przepisu dori na Foreign Extra Stout i w związku z tym pytanie:

    1. czy drożdże s-04 mogę zastąpić jakimiś innymi, bo w BA nie mają, np. s-33.

    2. słód carafa ma być 800-1000, 1100-1200 czy 1300-1500.

    Pozdrawiam

  3. Ja wkładam fermentor do wysokiego gara i tak kontroluje temperature: z paska na fermentorze, wody w garku, jak za NISKA to koło kaloryfera w odpowiedniej odległości, za WYSOKA kostki lodu do wody i jakoś się kręci :beer:. A pasek wskazuje raczej dokładnie odchylenia +/- 1.

  4. witam!!

     

    W sobote warzyłem Portera ( s. pilzneński 3,6, karmel ciemny 0,2, barwiący 0,2 ) jednak pomimo usilnych starań nie wyłapałem praktycznie wogóle osadu po chmieleniu. Do chłodzenia zastosowałem chłodnicę zanurzeniową ( ekstra sprawa polecam :okey:), odczekałem kilkanaście minut aż wszytkie farfocle opadną ale one nie zbiły się tak jak powinny i były w postaci drobiutkiego pyłku. Brzeczka gotowana 70 min pod przykryciem na mocnym ogniu. Czy aby osad zbił się mocno muszę odczekać dłużej czy nie ma to znaczenia i akurat to mógł być pojedynczy przypadek ? pozdrawiam

  5. Witam!!

    Dwa dni temu zakapslowałem koelscha. Piwo na cichej po dwóch tyg. utworzyło na powierzchni skupiska piany jak w przypadku burzliwej, ale BLG zeszło z 14,5 do 3, dlatego butelkowałem. Piwo było bardzo zanieczyszczone ponieważ wlałem wszystko z kotła z osadami gorącymi do fermentora :(. Wszystko jednak starałem sie dobrze sterylizować przez wszystkie procesy. Zaglądając dzisiaj do butelek, stoją w temp 20°C, zauważyłem że jest osad już ok. 1 mm co niezdarzyło się mi w poprzednich warkach bo osad był po ok. 2 tyg. Przy szyjce niby widzę już jakąś klarowność ale latają tam jakieś pyłki ( tylko przy niektórych butelkach ). Czy jest to zmętnienie bakteryjne czy piwo się jeszcze wyklaruje jak przeniosę do niskiej temperatury?

    Pozdrawiam

     

    Nie nadmieniłem, że piwo było klarowane żelatyną

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.