Forum patrzę widzę umiera, mimo rewolucji piwo na tych drożdżach które robiłem prawie półtora miesiąca temu, wyszło średnio klarowne, ale osad na dnie jest dość mocno zbity. Lager koncernowy to to nie jest, ale z drugiej strony do NE mu daleko. z 12 odfermentował mi do 2-2,5 ciężko to określić, więc dość głęboko. W profilu zapachowym jest coś co mi rpzeszkadza ale nie potrafię tego określić, a po za tym słodko. Dodam, że przeszkadzający aromat wraz z leżakowaniem znacząco słabnie. Dziś będę warzył mocno session IPE na gęstwie z poprzedniej warki, zamierzam ją zatrzeć na słodko 68-72C i zobaczę jak dojedzą. Ekstrakt początkowy planuje podobny 11,5-12.