Skocz do zawartości

f1g1

Members
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez f1g1

  1. Zaczynałem fermentacje ok w 17 stopniach a kończył na 22. Jak już nie było oznak fermentacji i refraktometr pokazywał te same wartości to przeniosłem Fermentor w chłodniejsze miejsce na kilka dni a następnie miałem rozlewać. A po dwóch dniach w tej temperaturze ok 16-17 stopni znowu pojawila się piana i zaczęło pracować. Dzisiaj nie słychać rurki więc jakby przestało fermentowac ale utrzymuje się dalej piana. Przelewać to na cicha czy zostawić jeszcze parę dni w tej formie jakiej jest i butelkowac po jakimś czasie? Myślałem żeby jeszcze z tydzień zostawić Witka w spokoju.
  2. Witam. Mam problem z moim witkiem. Piwo zostało uwarzone 8 marca. Z obserwacji refraktometrem skończyła się już fermentacja i lada dzień miałem butelkowac (bez cichej). Coś jest nie tak bo piwo jakby znowu ruszyło. Na powierzchni jest piana. Zapach jakby nie jest zły. Czy to jakieś zakażenie? Fermentor stopniowo przenosilem w cieplejsze miejsca żeby drożdże dobrze fermentowaly. A kilka dni temu przeniosłem do pomieszczenia ok 16 stopni i tutaj się pojawia takie coś. Drożdże gozdawa classic witbier.
  3. Witam. Mam pilne pytanie odnośnie witbiera. Piwo zostało uwarzone 8 marca i przelane na na fermentację. Użyte drożdże to gozdawa classic witbier. Fermentacja ruszyła z kopyta po 24h. Po 1-2 dniach znacznie zwolniła. Dzisiaj otworzyłem pierwszy raz fermentor żeby zmierzyć blg. Zaniepokoił mnie widok powierzchni piwa. Czy mógłby ktoś mi powiedzieć co to może być ? Czy to pozostałości piany po fermentacji czy może jakieś zakażenie ? Zapach początkowo wydawał mi się siarkowy lecz po chwili przewietrzenia było czuć tylko delikatną pomarańczę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.