#30 Session Wheat IPA (11,5 BLG)
Data: 15.09.2020 r.
22 L / 11,5 BLG / 40 IBU
Surowce:
Fermentowalne:
Pale Ale (Soufflet) - 2,6 kg
Pszenica (Viking Malt) - 2,0 kg
płatki owsiane - 1,2 kg
płatki pszenne - 0,66 kg
Chmiel:
Amarillo 2019 (8.5%) - 100 g
Citra 2019 (12.9%) - 100 g
Mosaic 2019 (12.3%) - 100 g
IUNGA 2019 (10.0%) - 25 g
Willamette 2018 (4.2%) - 40 g
Drożdże:
White Labs #WLP644
Zacieranie:
66°C - 60 min - 20l wody + 3l (później musiałem jednak 1l odlać, bo wylewało się przez dziury od uchwytu kosza zaciernego)
77°C - 5 min
Wysładzanie:
13l wody 78°C - pH 5,5 (zakwaszane kwasem fosforowym)
Gotowanie 60 min:
60 min - IUNGA - 25 g
10 min - 7,5 mg cynku
10 min - łyżeczka płatków drożdżowych
Whirlpool - 70°C - 30 min - Amarillo - 40 g (temp. podczas Whirlpoola zeszła do 63°C)
Whirlpool - 70°C - 30 min - Citra - 40 g (temp. podczas Whirlpoola zeszła do 63°C)
Whirlpool - 70°C - 30 min - Mosaic - 40 g (temp. podczas Whirlpoola zeszła do 63°C)
Whirlpool - 70°C - 30 min - Willamette - 40 g (temp. podczas Whirlpoola zeszła do 63°C)
Notatki:
schłodziłem brzeczkę w kotle do 26°C, a później fermentor trafił do chłodziarki, żeby zbić temperaturę do 20°C
przelewanie było z przygodami, bo zapchał się kranik, dlatego zlewanie brzeczki odbyło się przez dziurkę od systemu antyprzypaleniowego
brzeczkę przelewałem przez podwójną siatkę muślinową dla wyłapania drobinek chmielu
do fermentora trafiło 21l - 11,5 BLG - muszę się przyjrzeć ile pozostaje mi chmielin na dnie kociołka, bo przed gotowaniem według miarki coobry było 30l brzeczki
napowietrzanie poprzez potrząsanie zamkniętym fermentorem przez kilka minut
starter 1l trafił w całości do wiadra w temperaturze 20°C
następnego dnia rano w fermentorze już bulkało
Fermentacja:
Burzliwa:
dzień 1 - 19,8°C - 20,3°C
dzień 2 - 20,3°C - 20,6°C
dzień 3 - 20,8°C - 21,2°C
dzień 4 - 21,8°C - 22,2°C
dzień 5 - 7 - 22,8°C - 23,3°C (konieczne było założenie pasa grzewczego, bo praca drożdży nie zwiększała już temperatury)
dzień 8 - 15 - 23,9°C - 24,2°C (zeszło do 2 BLG)
Cicha:
5 dni coldcrash - od początku temperatura w chłodziarce ustawiona na 2°C
Dodatki na cichą:
2 g witaminy C
Amarillo - 60 g
Citra - 60 g
Mosaic - 60
Butelkowanie: 10.10.2020 r.
dodałem 2 g witaminy C przed zabutelkowaniem
zabutelkowane z dodatkiem 6 g białego cukru na 1 litr piwa
wyszło 40 butelek 0,5l
refermentacja 7 dni w temperaturze pokojowej, a później do garażu/lodówki
Notatki:
po cichej pozostało 2l chmielin na dnie fermentora
w smaku i zapachu wyszło całkiem nieźle - brak niepożądanych nut
Degustacja:
Piwo dobrze się nagazowało, ma piękny jasnożółty kolor. W aromacie tropikalne owoce, jednak dominuje mango (zapewne od drożdży). W smaku wyszło bardzo wytrawnie z wyczuwalną goryczką na końcu - przez to piwo wydaje się bardziej wodniste. Następnym razem będę musiał zacierać na słodko albo dorzucić laktozy, żeby zwiększyć głębie smaku.