Jak odfermentuje jeszcze, to popełniasz błędy w procesie i Ci niedofermentowuje piwo. W chwili przelania na leżakowanie powinno być przefermentowane do końca.
Używam kegów 50l tylko że w otulinie, które można łatwiej transportować i nie rysują powierzchni
Wg mnie psucie się piwa w dużych kegach to mit. Kiedyś jak zamiast co2 pompowali powietrze do wyszynku to piwo
nie śmiało stać dłużej niż 3 dni a i o odolejaczach nikt nie słyszał, to te ostatnie piwa z kega to musiała być niezła ambrozja
Piwo po prostu z czasem traci aromaty, smak staje się bardziej wytrawny.
Odnośnie czyszczenie to zawsze zalewam kilkoma litrami wody z sodą, płucze kilka razy i gotowe.
Zakażenia piwa w kegu jeszcze nie uświadczyłem.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.