Witam, krótka piłka z mojej strony: 30.12.2019 zabutelkowałem mojego Risa , wczoraj po juz tych 4 miesiacach leżakowania postanowiłem spróbować jak to tam idzie i niestety cos jest nie tak , w zapachu jak i w smaku na początku idzie wyczuć taką jak by emulsje czy coś innego podobnego do farby .... ten smak szybko przechodzi i pokazują się smaki bardziej już risowe ale mimo wszystko zastanawiam się co poszło nie tak? ktoś coś? czego to może byc wina? ewentualnie czy to przejdzie z czasem czy bedzie sie nasilac bo nie wiem czy mam to wylewać czy zostawiać? to pierwsza moja warka gdzie wyszło takie coś więc wpadło mi do głowy że może wanillia którą dodałem była kiepskiej jakości i teraz to jakoś wychodzi.
Z góry dzięki