sikora_7
Members-
Postów
26 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O sikora_7
- Urodziny 1988.06.30
Piwowarstwo
-
Rok założenia
2018
-
Liczba warek
12
-
Miasto
Bochnia
Kontakt
-
Imię
Daniel
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia sikora_7
-
sikora_7 zareagował(a) na odpowiedź w temacie: Sprzęt piwowarski z aliexpress - przegląd
-
sikora_7 zareagował(a) na odpowiedź w temacie: OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
-
sikora_7 zareagował(a) na odpowiedź w temacie: OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
-
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
sikora_7 odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Proszę o podpowiedź. Przetrzymałem mojego pilsa 4,5 tygodnia na burzliwej. Zazywczaj wygląda to tak, że 2 tygodnie burzliwa i 2 tygodnie cicha. Niestety różne sprawy nie pozwoliły mi wygospodarować czas żeby zlać na cichą i piwo już tak długo stoi odfermentowane. Czy będzie to miało negatywny wpływ na jakość piwa ? Będzie zalatywać drożdzami/plastikiem ? Pozdr -
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
sikora_7 odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Daj na tydzień w miejsce cieplejsze około 15 st.C a później przełóż do chłodniejszego. Jakiś czas temu butelkowałem marcowe, nie dałem do wyższej temperatury i w efekcie po 3 tygodniach nie było widać gazu. Przeniosłem na tydzień do temp 19st. C i dopiero wtedy piwko się nagazowałem. Po tygodniu wróciło do piwnicy do 5 stopni i tam powoli dojrzewa. Piszą że dobrze jest aby leżakowało 1 tydzien na 1 stopnie BLG. -
I burzliwa i cicha w temperaturze pomiedzy 9 a 10
-
Proces fermentacji wyglądał tak: 2 tyg - burzliwa 2 tyg - cicha Butelkowanie i po dwóch tygodniach od butelkowania gazu brak
-
Jedna warka jest tydzień a druga dwa tygodnie i efekt ten sam. Potrzymam tydzień w cieple i powrót do piwnicy.
-
sikora_7 zareagował(a) na odpowiedź w temacie: Pierwszy dolniak
-
Zbieram gęstwę. Mam zabutelkowane dwie warki piwa marcowego i ani jedna ani druga nie nagazowała się prawie w ogóle. Zaraz po zabutelkowaniu poleżały tydzień w temp ok 8st. C a następnie do piwnicy ok 4 st. C. Czy niska temperatura może być przyczyną tak słabego nagazowania ? Wczoraj przeniosłem wszystko do temp 20 st. C żeby podratować 4 kraty piwa. Dodam, że ilość glukozy dobierałem wg programu do refermentacji.
-
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
sikora_7 odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Zwracam honor ? Nie spotkałem się z takim, w pracy z reguły zaczynam od 1/2" a kończe na DN500 i te średnice zewnętrzne mam w głowie. Coś w tle widać, że fajny układ zrobiłeś. Pochwal się co to za cudeńko -
Robert87 zareagował(a) na odpowiedź w temacie: OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
-
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
sikora_7 odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Mogę Ci podać średnice zewnętrzne rur: 1/2 - 21,3 mm 3/4 - 26,9 mm 1/4 w połączeniach gwintowanych nie występuje jedynie 3/8 a to jest 17,2 mm -
Cześć, Mam pytanie do techniki opisanej w cytacie powyżej. Mam obecnie pilsa na burzliwej dokładnie 14 dzień i zbliża się moment przelania na cichą. Czy wykonać taki manewr z przeniesieniem do cieplejszego miejsca ? Będę wdzięczny również, gdy ktoś przybliży ideę lub wrzuci jakiś link do artykułu (jeśli taki jest ja nie umiem znaleźć lub nie wiem jak szukać) w jakim celu robi się taką zmianę temperatury w lagerach ? Pozdr
-
Rozważyłbym montaż trójnika i dodatkowego zaworu pod zlewem, głównie z tej racji że możesz uszkodzić baterię a dokładnie wylewkę, która w nowych bateriach często jest robiona z cienkiej blachy i nakładając na nią wąż z opaską ślimakową można ją po prostu zdeformować lub trwale uszkodzić. Gdybyś jednak chciał zamontować coś na baterii i zaryzykować to polecam coś takiego co zrobiłem u siebie i działa bardzo dobrze: 1. 10cm węża 22mm nasuwasz z jednej strony na wylewkę a z drugiej strony na złączkę mosiężną na wąż 1"gz x 25mm 2. Na gwint 1" nakręcasz mufę 1" -> do mufy wkręcasz redukcję 1" na 1/2" -> do redukcji wkręcasz złączkę na wąż 1/2"gz x 8mm 3. Złączkę 8mm podpinasz do chłodnicy. Sposób dobry i działa ale ja używam go na starej baterii której mi nie szkoda. Nowej troche byłobymi mi szkoda tym bardziej że taki moduł trochę waży i może zniszczyć baterię.
-
sikora_7 zareagował(a) na odpowiedź w temacie: Jak zrobić "kobiece" piwo - moje doświadczenia.
-
Witajcie, Szukam odpowiedzi na pytanie w jaki sposób właściwie zacierać pilsa ? Pojawiają się równe konfiguracje - na słodko i na wytrawnie, z przerwą białkową i bez przerwy białkowej. Jakie macie doświadczenia, która konfiguracja odda charakter piwa ? Wstępny plan jest taki 52 st. C - 10min 62 st. C - 45min 72 st. C - 30min Pozostałe składowe: Słód pilzneński - 6kg Słód zakwaszający - 200g Słód carapils - 500g Chmielenie: 30g - marynka - 60min 15g - marynka - 30 min 30g - lubelski - 0min Gotowanie: 90minut Drożdze W-34/70 Blg początkowe 13,2 Ilość gotowego piwa 25l IBU - ok 45
-
sikora_7 zareagował(a) na odpowiedź w temacie: Naczynie do wysładzania
-
Niestety ceny materiałów są cholernie drogie a duże hurtownie mają detal w du#ie. Też będę szukał izolacji za jakiś czas i w sumie jest mi obojętne czy wełna typu rockwool czy kauczuk armaflex. Najlepiej jeśli się nie spieszy spróbować ogarnąć temat na pobliskiej budowie (których wszędzie pełno). Kauczuk można spotkać przy biurowcach i galeriach gdzie izolują wodę lodową a wełnę też przy biurowcach i galeriach oraz przemysłówce. Przy budowach mieszkaniówki raczej bym się nie kręcił bo tam raczej cienkie rurki i mało wentylacji.
-
Dobra praktyka, tak będę robił od następnego razu. Zazwyczaj zbierałem końcówkę z gara warzelnego, tym razem chciałem ... nie wiem co ja chciałem. Z rurki zrezygnowałem w innym równorzędnie fermentującym piwie i też uważam to za dobrą praktykę.
-
Witajcie, Długo się zastanawiałem czy pisać to czego się dopuściłem w piątek przy warzeniu piwa ale mam takiego moralniaka ze sprofanowania że muszę to opisać. Pierwsze i ostatnie warzenie z kumplami przy wódeczce, było wszystko oprócz kontroli nad tym co się dzieje - szczególnie pod koniec. Trzy grzechy: 1. Chłodzenie - kumpel obsługiwał chłodnicę zanurzeniową i mieszał łygą. Nie zauważył wycieku spod wężyka w efekcie czego od 100 do ok 45 st.C do piwa dostawała się mgiełka zimnej wody z kranu 2. Zlewanie - chciałem pobrać próbkę do zmierzenia BLG, zrobiłem to tak niezgrabnie że polałem piwem po menzurce (której z zewnątrz nie myłem chyba nigdy) - oczywiście opłuczyny zlały się do piwa 3. Przenosiłem fermentor i zaciągło wodę z rurki (woda mineralna) Hattrick wtop zaliczony, zj%$#łem ! Marcowe, 14,5 BLG , 25l , drożdze W-34/70 (dwie paczki) Nie wiem czy trafiłem na dobry temat, zamiast infekcje powinno być raczej piwowarski konfesjonał. Póki co po trzech dniach fermentacja delikatnie rusza (wczoraj pojawiały się pęcherzyki), czy mieliście podobne przygody ? Można liczyć na to, że coś z tego piwa wyjdzie ? Więcej grzechów nie pamiętam ?
-
Ile litrów piwa uwarzyliśmy w 2018 roku
sikora_7 odpowiedział(a) na Łukasz temat w Wsparcie piwowarskie
Piwo z kita - 20l Belgian Blonde - 23l Pszenica - 21l Belgian Blonde - 20l Świąteczne - 23l Marcowe 25l SUMA = 132l RAZEM: 7341 l