Skocz do zawartości

BrowarmistrzNY

Members
  • Postów

    60
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia BrowarmistrzNY

  1. Witam. W sobote 7.4.2012 planuje warzyc amerykanska IPA i jestem zainteresowany wyslaniem ja na konkurs. Do kiedy musial bym to piwo wyslac? ile butelek? jakie sa terminy jesli chodzi o zaplate? Dziekuje
  2. BrowarmistrzNY

    Zymoferm opinie

    nom, w sumie zgodzil bym sie. zobaczymy co to za drozdze.
  3. BrowarmistrzNY

    Zymoferm opinie

    bardzo chcial bym widziec jak ktos zrobi porownanie wyeasta lub white labsa z zymofermem za zasadzie, ze pol warki do jednego fermentora z drozdzami "x" a drugie pol do drugiego fermentora z drozdzami "y". fermentowane w tym samym pokoju/temperaturze, etc. ja napewno tak zrobie ale to juz pod koniec wakacji bo teraz nie mam jak warzyc. pewnie zrobie piwo zniwowe z wlasnym chmielem (i moze sprobuje troszke zeslodowac troche jeczmienia?? zobaczymy...)
  4. w sumie nic. ominiecie przerwy bialkowej przy pilzenskim moze sie przyczynic to piwa mniej klarownego (przez bialko)
  5. mi sie wydaje, ze czarna dziura byla dobra, fajna reprezentacja stylu schwarzbier. a IPA (nie chce byc ta osoba co to mowi) ale nie byla ipa amerykanska. nazwal bym to piwo: "IPA niemiecka" aromatu za bardzo nie czulem. troszke citry ale naprawde ledwo ledwo. kolor byl za ciemny jak na amerykansa. (moze sie tam ledwo miesci w te widelka) i strasznie bylo czuc slod niemiecki. nie mowcie mi, ze w polsce nie ma angielskich cara/crystal.... nazwanie tego ipa niemiecka jest bardzo trafne poniewarz niemcy bardzo lubia piwa slodowe. nawet w pilsie niemieckim chmielu nie czuc. tylko goryczke. sory, ale jesli juz piwo jest produkowane 'profesjonalnie' (czyli sprzedawane komercyjnie, a nie warzone w stodole u kowalskiego) to 'profesjonalnie' mam zamiar oceniac. czyli porownuje do innych representacji danego stylu. czarna dziura, ok. ipa, nie. grodziskiego nie pilem. nawet nie wiem jak "prawdziwe grodziskie" smakuje wiec nie moge ocenic. a czy jest taka osoba ktora potrafi takie piwo ocenic? z latami pamiec/smaki sie zacieraja....
  6. BrowarmistrzNY

    Pacific Gem

    zycie sie zaczyna po 60-ce...... IBU
  7. a nie lepiej uzywac slodu pale zamiast pilzenskiego??? jesli nie robie pilsnera lub innego piwa w ktorym slod pilzenski gra KLUCZOWA role to go nie uzywam. nie musze sie bawic w zadne przerwy, w zadne dluzsze gotowanie, itd. ci piwowarzy domowi co gotuja w domu na palnikach kuchennych lepiej wyjda na pale, bo ich palniki moga byc za slabe zeby dobrze wygotowac dms. moim zdaniem, uzywanie pilzenskiego tam gdzie nie jest potrzebny to jest glupota. polskie sklepy piwowarskie maja pale malt wiec nie widze problemu w dostepnosci. chyba, ze OP ma w zapasie w domu tylko pilzenski. to tak jak bylo wczesniej powiedziane, zeby dodac bisciut. a jak tego nie ma to moze troche monachijskiego??? nie wiem, nie probowalem...
  8. To ja też przepraszam za OT: A shift masz? shifta mam ale czasami nie chce dzialac.. tak jak teraz. O, COS POSZO!!! .....czepiacie sie mojej klawiatury....
  9. nie mam ale to ten watek mial chyba byc na to.... ??
  10. ja bym swojej pierwszej warki nawet nie nazywal piwem... wiec z twoja nie jest calkiem tak zle
  11. jak mieszkalem na brooklynie to byl tam pewien sklep piwowarski. fajne mial rozwiazanie co do slodu. slod trzymali w takich duzych bialych pojemnikach (zamykanych na uszczelke) http://blogs.villagevoice.com/forkintheroad/2010/01/beer_brewers_ta.php (na drugim zdjeciu po lewej stronie troch widac). kazdy slod byl w innym pojemniku. byly trzy klasyfikacje cenowe slodu. zolty, czerwony, i niebieski. jasne slody tj. pilzenski, pale, wiedenski mialy kolor powiedzmy zolty (nie pamietam). karmelowe itd. mialy czerwony palone itd niebieski. kazdy klient sobie mogl dokladnie nasypac to takiego worka ile mu pasuje kazdego slodu. tam byly dwie wagi. potem przyklejasz sobie np: zolta naklejke i na niej piszesz 5kg i czerwona naklejke i piszesz 1kg to znaczy, ze masz 5kg slodu "zoltego" co powiedzmy kosztuje $2 za funt i 1kg slodu co kosztuje $2.5 / lb podchodzisz to kasy i tam za darmo srutowali. mieli maltmill-a podpietego pod motor, to moment zesrutowalo. potem mowisz, ze chcesz takie i takie chmiele i drozdze. za lada mial 2 lodowki. w lodowkach byly drozdze a chmiele w zamrazarkach. nie wiem czy takie cos by sie przyjelo w polsce skoro mi sie wydaje, ze wiekszosc osob przez internet zamawia. musze obczaic jakis wygodny dojazd na homebrewing.pl ostatnio jak bylem to bylem z kumplem jego samochodem. nie bede za kazdym razem darl kumpla. elroy, moze mi powiesz jak jest najlepiej dojechac powiedzmy, z ronda mogilskiego? sory za OT
  12. ja nie wiem czy ty z tych pomyslow robisz tajemnice czy co? za "tradycyjnymi" (inaczej mowiac: tajemniczymi) recepturami sie kryja browary takie jak zywiec lub okocim. najlepsze browary rzemieslnicze na swiecie (np. te w ameryce czy w belgi) ujawniaja swe receptury. tam nie ma tajemnic, jest po prostu dobre wykonanie. przez ta otwartosc jakosc piwa niesamowice wzrosla przez ostatnie parenascie lat. nie dosc, ze powiedza ci dokladnie jakie surowce uzywaja to nie ktozi ci podadza takie rzeczy jak IBU i SRM (EBC). a trolowanie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie EDIT: przez to, ze browary ujawniaja swe surowce to wspieraja piwowarow domowych. pijac piwo ktore uzywa slodu "x" lub chmielu "y" dowiaduje sie co dany surowiec wnosi do piwa. wtedy, tworzac przepis wiem co dodac aby osiagnac dane piwo ktore sobie wyobrazam. ja, jako piwowar domowy, wspieram tych ktozi wspieraja mnie. mysle, ze powinno byc tak samo zr sklepami piwowarskimi. obecne sie dobrze spisuja bo angazuja sie w festiwalach/konkursach itd. za co im dziekuje.
  13. lej tak zeby zostaly 4 cm w szyjce. ty masz troszke za duzo powietrza w butelce. moze sie za bardzo utlenic. lej tak, ze ci zacznie "kipic" a jak wyciagniesz ta rurke co nalewa to powinno zostac tak z 4cm. zawsze mozesz dolac troszke zeby bylo 4. wiecej niz 4 nie bo za duzo powietrza. a mniej nie bo ta szpara jest potrzebna zeby piwo sie prawidlowo nagazowalo. a browary komercyjne maja szpare bo jak nalewaja to sie piwo pieni bo jest pod cisnieniem. tam gdzie teraz jest szpara byla piana. piana wypelnia szpare i wypycha tlen. potem kapsluja. browary tak leja zeby im fajnie wypchalo. byc moze nawet leja wiecej niz 500ml. na pewno nie mniej bo jeszcze by mialy problemy od konsumentow. a jak ci naleja o te pare ml wiecej to im sie nic nie stanie. pozdr ps: piwo sie "gazuje" wlasnie w tej szparze. drozdze tworza CO2 i on wypelnia ta szpare. w szparze jest cisnienie i tak jak z kegiem powoli sie dostaje to cieczy. wiec nie mozna napelnic "do konca".
  14. sluchaj, moze bylo be lepiej teraz opowiedziec nam jak ty bedziesz chcial ten sklep prowadzic. co by bylo przechowywane i gdzie. w jakich warunkach. czym bedziesz sie roznil od innych? rozmawianie o przepisach jest bezsensowne. zawsze jak ktos poruszy ten temat to sie on ciagnie przez kilka stron i potem watek sie wyczerpuje i konczy. wiec moze dalo by sie uratowac ten. co chcesz nam piwowarom zaproponowac? a moze my dami ci jakies porady lub pomysly np.: -sprowadzanie nie typowych surowcow tj. ciekawe przyprawy -darmowe srutowanie przy zakupie wiecej niz "x" slodu -moze nawet pokazywanie swojego sklepu na swojej stronie internetowej sklepu (jak juz bedzie). zeby pokazac klientowi jak wszystko jest przechowywane (co zwiekszy zaufanie) -sprzedawanie sporej ilosci sprzetu. nie tylko gotowego ale tez czesci z ktorych mozna by cos zbudowac. fittingi nierdzewne itd. (wszystko mozna by kupic w jednym miejscu, jesli cena dobra) -moze zrobienia czegos takiego na swojej stronie: http://www.brewmasterswarehouse.com/brew-builder robisz swoj przepis na stronie i automatycznie dodaje ci do koszyka. pomyslow jest wiele, ale najpierw musisz sie okreslic...... chyba, ze rzeczywiscie trolujesz...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.