Witajcie. Podłączyłbym się pod temat. Nurtuje mnie ten sam temat. Jedyna różnica to moja gęstwa jest juz po dwóch przemyciach. Przed pierwszym na dnie oprócz trzech widocznych była czwarta ciemna, grudkowata warstwa z zanieczyszczeniami. Po oddzieleniu i przemyciu wygląda to jak na zdjęciu czyli podobnie jak u kolegi Pietero. Poprzednim razem miełem podobnie ale nie przejmując się dałem całą gęstwę do fermentora. Jednakże wolałbym dać to co lepsze czyli bez dodawania umarlaków. Może ktoś przez ten czas doszedł do jakiś wniosków czy lepsza dolna jasna warstwa, czy też górna ale ciemna. Z wcześniejszych informacji jak poprzednicy już napisali żywe drożdże zbierają się na górze, ale mają jasny kolor.