franek

Też wydaje mi się że gotowy zestaw słodów BA na pierwsze zacieranie to dobre wyjście. Sam tak zrobiłem, odeszły problemy z dobieraniem proporcji słodów, ilością chmielu - drugą warkę "układałem" sobie sam, i miałem przez to straszny mętlik w głowie.

Dzięki za miłe powitanie U mnie właśnie ma miejsce cud zacierania, słód już pięknie pływa w garnku, wypełniając kuchnię wspaniałym zapachem. Czy może być coś piękniejszego??

Witajcie!! Ciężko napisać coś ciekawego w tym dziale, będzie to więc chyba kolejne standardowe przywitanie. Nazywam się Marcin, mieszkam w okolicach Góry Kalwarii. Warzenie piwa zainteresowało mnie na poważnie jakieś 1,5 roku temu, ale wyszło tak, że mam za sobą dopiero jedną warkę, za to z zacieraniem i co najlepsze całkiem udaną. Na forum widzę wiele nicków znanych mi z innych forów, może więc uda mi się szybciej przełamać nieśmiałość i być może podzielić się z kimś moimi wyrobami (warka numer 2 ląduje w garze jutro rano ). Jeszcze raz witam wszystkich, a gdyby w mojej okolicy był jakiś piwowar to niech się ujawni!