Eprom
-
Postów
41 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Eprom
-
Początkowe blg wyszło 14
-
Zastawilem pierwsze piwko z zacieraniem. Tylko te temperatury trochę ciężko było utrzymać, miało być 30 min 62 st C to przez 10 minut udało mi się to utrzymac później temp była ok 64stC, podobnie było przy 72, wahało mi sie od 70 do 74. Czy będzie to miało wpływ na piwko? Druga sprawa to drożdże us-05 zadałem do brzeczki o temp 25st C, czy nie za wysoko? Brzeczka teraz postawiona w piwnicy o temp 14stC. No i tej brzeczki wyszło mi 16l A miało byc 20l, tak mi chyba wyparowało.
-
Jeszcze mam pytanie co do ilości, przepis mam na 23l piwa, jakbym chciał zrobić połowę to rozumiem że stosuje połowę tych składników A czasy gotowania bez zmian ?
-
Zamawiam śrutowane słody. Temperatury jakie mogę zapewnić: w piwniczce mam 14st C, lecz duża wilgotność, ale chyba to nie przeszkadza? na strychu mam 12st C, w pokojach 20st C i 22st C. Co do chmielu to mogę zamówić więcej, jak jest taka potrzeba, czyli na aromat dać z 70gram?
-
Pierwsze piwko już wypite, Niestety ostatnie butelki miały smrodek siarkowodoru ale po przelaniu do butelek nie było czuć. Drugie piwko coopers z samych ekstraktów słodowych dopiero 2 tyg po zabutelkowaniu już 10 butelek ubyło, ale w smaku dużo lepsze, a nawet bardzo mi smakuje. Teraz pora na trzecie, i chciałbym już zrobic z zacieraniem. Zamawiam słód pilzneński 4kg, słód karmelowy 300gram, chmiel marynka 35g i chmiel lubelski 40g. Czy drożdże us-05 będą do tego dobre, czy jakiś skład w tym zmienić? To będzie moje pierwsze piwo z zacieraniem.
-
Temperatura brzeczka wynosi 23C, natomiast otoczenia 20, czyli brzeczka podczas fermentacji rozumiem, że się grzeje? jak schłodzę pomieszczenie to rozumiem, że i brzeczka trochę ochłonie
-
Witam, wczoraj zlałem brzeczkę do fermatora i dzisiaj zauważyłem strasznie burzliwą fermentację, co 5 sekund bulgocze, czy tak ma być, poprzednie piwko bulgotało raz na 15 sekund. Podaje kawałek nagrania z tej fermentacji.
-
Zamierzam zamówić kolejnego brewkita tym razem z ekstraktem słodowym, będę robił tym razem z cichą, czy Coopers będzie dobrym wyborem i do tego drożdże us-05 ?
-
Piwo zlane do butelek tydzień temu, stoi w temp 21st C, dzisiaj otworzyłem jedno spróbować i słabo trochę zagazowane ale może dlatego że za krótko stoi, brak szumu przy nalewaniu do szklanki i czuć delikatny posmak drożdży, co może być tego przyczyną?
-
Na razie nie zauważyłem syfu, te drożdże są poniżej kranika więc nie spływają.
-
Nie, zlewam prosto do butelek
-
Zostało mi jeszcze 10 litrów piwa do zlania, czy na tą resztę przygotować ten roztwór czy resztę tak samo butelkowac jak to tej pory. Trochę mnie martwi te mieszanie roztworu z brzeczką, gdyż na dnie są martwe drożdże i mieszajac je zrusze
-
Witam, ja po 17 dniach fermentacji burzliwej zacząłem zlewac piwo do butelek. Od dwóch brzeczka stała cicho więc uznałem że już czas. Robię to tak, że do każdej butelki wsypuję 4g glukozy krystalicznej i wlewam piwo, następnie jak szum opadnie kapsluję. Teraz pytanie w jaka temperaturę postawić te piwo w butelkach, mam do wyboru 12C na strychu, 16C w piwnicy, 19C w gabinecie lub 21C w sypialni.
-
Jeszcze pytanie jak się oblicza zawartość alkoholu w piwie? Gdzieś widziałem wzór ale nie mogę teraz znaleźć. Początkowe blg wynosiło 12, teraz pokazuje mi 1, był dodany 1kg glukozy krystalicznej na 23l.
-
Czyli zostawić, temperaturę w pomieszczeniu obniżyć do 18C? Na początku taka miałem tylko jak po 5 dniach zobaczyłem że nie ma szumu to podnioslem do 20, bo myślałem że za nisko.
-
Witam, 6.1.2020 zostawiłem swoje pierwsze piwo z brewkit, German Pils, użyłem drożdży us-05, wszystko robilem zgodnie z instrukcją, oczywiscie tez zachowując sterylnosc. Zamiast cukru użyłem glukozy. Brzeczka stoi dzisiaj już 8 dzień, wykonałem pomiar i wskazało mi 1, ale słychać że jeszcze co ok 1 minutę bulgocze z rurki. Temperatura otoczenia 19-20 stopni C. Czy juz powinienem zlewac do butelek czy czekac az przestanie calkowicie bulgotać. Dziwne jest tez to ze na brzeczce nie ma piany, jedynie male wysepki pecherzyków. Zapach brzeczki zalatuje drozdzami, smak to taki jakby rozwodnione trochę piwo.
