Robię warkę: brew kit 1,7 kg + ekstrakt słodowy niechmielowy 1,7kg i wychodzi właściwie 3,4 kg ekstraktu słodowego. Objętości zrobiłem 18l, bo chciałem bardziej treściwe piwo, czytałem, że z brew kitów wychodzą cienkusze. Odlałem trochę brzeczki zdezynfekowaną łyżką do menzurki i zmierzyłem areometrem i wyszło jakieś 13blg. Rozpuszczałem wszystko w zimnej wodzie i po mieszaniu zauważyłem, że sporo gęstego ekstraktu osiadło na dnie, więc pomiar mógł być do bani. Zadałem drożdże, fermentacja już trwa kilka dni, tylko coś nie dawało mi spokoju i wpisałem wszystko w kalkulator, co widać na zdjęciu. Założyłem nawet, że ok. 100g syropu zostało w puszkach, mimo, że płukałem je wrzątkiem. Wychodzi aż 19blg, czyli kosmos, chciałem extra strong bitter, a nie imperial bitter Czy jest sens dolać wody, przelewając na cichą lub przed rozlewem do butelek, żeby zejść do 14blg?