Wiesz co, trochę się obawiam, że jeśli zamontuje taką grzałkę zwykła to może mi się chmiel przypalić po wrzuceniu, a zanurzeniową mogę wyjąć przy wrzucaniu. Właśnie ta druga grzałka, którą podlinkowałeś by mi się podobała - zanurzeniowa i kwasoodporna, tylko, że jest chińska i trochę to mnie odrzuca, mam wrażenie, że może po 3 użyciu już się nie włączyć. A właśnie jedyne grzałki nurkowe jakie widzę na naszym rynku to od Eliko, które nie są kwasoodporne, stare PRLowskie o których nikt nic nie wie albo te chińskie, które są ze stali nierdzewnej ale cóż, są chińskie