Gluchy
-
Postów
18 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Gluchy
-
-
Zamierzam uwarzyć pierwsze piwo w kociołku z przepisu, do tej pory warzyłem tylko wg swojej receptury piwo totalnie pod siebie. W przepisie mam podane 15 litrów wody do zacierania plus 16 litrów do wysładzania, słodu niecałe 5 kg pilzneński i karmelowy, zakładana wielkość warki 25 litrów. Z mojego doświadczenia wiem że na taką ilość słodu i wody do zacierania w cylindrze z fałszywym dnem zostaje bardzo mało miejsca (nie zamierzam z niego rezygnować) na słód i będzie to totalnie zbite praktycznie bez przepływu wody przez to.
Teraz moje pytanie brzmi: Czy nie lepiej podzielić wodę do wysładzania na dwie części, tj 10 litrów i 6 litrów i 10 litrów dodać do zacierania a 6-cioma litrami wysłodzić już po wyciągnięciu kosza ze słodem? Przy ilości około 25 litrów do zacierania wiem że będzie OK już z miejscem w koszu. Chyba że ma ktoś lepszy sposób na zrobienie tego, od razu wspomnę że zacieranie w garnku na gazówce odpada - "żona by mi chyba jaja urwała". Będę wdzięczny za wszelki podpowiedzi i sugestie, pozdrawiam.
-
Wszystkie moje próby wyszły tragicznie... Jakoś da się to wypić ale pojawiają się rewolucje w jelitach... Całość lada dzień trafi spowrotem do fermentora, dodam drożdże gorzelnicze plus trochę cukru i będę robił wódkę z piwa.
-
W dniu 4.10.2022 o 15:30, zasada napisał:
Cześć,
ostatnio ktoś opisywał tu niemiłą przygodę z ciemnym ekstraktem piekarniczym, który nie nadaje się do warzenia piwa.
O jakim ciemnym ekstrakcie piszesz? Wrzuć link.
A co do chmielenia to kurde, zależy od użytych drożdży i planowanego stylu w sumie.
chciałem Go przestrzec przed moim błędem ale widzę że zdążyłeś to zrobić. A co do tego nieszczęsnego "czegoś" zostanie przerobione na mocniejszy trunek
-
Warka już kończy się dopijać. Wyszło dokładnie jak chciałem, no może poza ilością, gotowego piwa wyszło mi około 15 litrów... Ale smak dokładnie taki jaki oryginał.
Ostateczna wersja chmielenia:
magnum na 60 minut 20g – Sybilla + hallertauer tradition w 50 minucie po 20 g NA ZIMNO: citra 7 dni 20g (cicha fermentacja)
Dziękuję wszystkim za pomoc i pozdrawiam
-
ostateczna wersja chmielenia:
magnum 20g na 60 minut
sybilla 20g na 10 minut
hallertaurer tradition 20g 10 minut
citra na zimno na 7 dni.
Wg kalkulatora wychodzi prawie 31,9 IBU.
Ma ktoś jakieś sugestie?
-
Godzinę temu, fotohobby napisał:
Będzie bardziej "chmielne" w aromacie, bo w smaku to proponujesz to jakiś hardcore.
Czy sprawdziłeś jakie IBU otrzymasz po Twoim schemacie chmielenia ?
Koledzy sugerowali kalkulator...
Tak, właśnie siedzę nad kalkulatorem... Dopiero teraz na to wpadłem i widzę że mój pomysł jest delikatnie mówiąc nieciekawy.
-
2 godziny temu, punix napisał:
Skoro będziesz chłodził w wannie, to wszystkie chmiele na aromat dałbym dopiero po wyłączeniu palnika. Albo nawet po wstępnym schłodzeniu w wannie.
A powiedz co mi to da? Jak już napisałem wyżej będzie to moja pierwsza warka w ten sposób i każde info się przyda
I drugie pytanie jak długo trzymać ten chmiel taki czas jak napisałem czy dłużej a może krócej, albo do całkowitego wystudzenia?
-
Po wnikliwej analizie tematu i spędzeniu paru godzin na analizie przepisów wymyśliłem coś takiego jak poniżej. Jeśli ktoś ma jakieś podpowiedzi i opinie proszę o pomoc w przeciwnym razie w sobotę ryzykuję i robię wg poniższej receptury i zobaczę co z tego wyjdzie.
ZACIERANIE
5 kg słodu pilzneńskiego
- wrzucę do wody o temp. 65 stopni
- 62 stopnie przez 45 minut
- 72 stopnie przez 30 minut
- 78 stopni przez 10 minut Mash out
- przecedzę to przez siateczkę filtracyjną a resztę przeleję 15 litrami wody o temp. 80 stopni
CHMIELENIE
- magnum 30 g na 60 minut
- citra w 45 minucie 50 g
- sybilla + hallertaurer tradition w 50 minucie po 30 g
Dalej studzenie w wannie (niestety nie mam jeszcze chłodnicy zanurzeniowej) i do fermentora z dwiema paczkami drożdży BrewGO Lager na minimum 2 tygodnie w temperaturze około 10 - 11 stopni. Jeśli po dwóch tygodniach nie dojdzie to będę miał kolejne dwa tygodnie aby doszło i można było przelać na cichą.
Za wszelkie opinie i porady będę bardzo wdzięczny, będzie to moja pierwsza warka z zacieraniem (napewno efekt mnie nie zniechęci) jeśli się nie uda to zamierzam dalej się bawić w zacieranie ale już w coś prostszego i dokładnie wg. jakichś dostępnych przepisów.
-
W dniu 19.11.2022 o 18:14, punix napisał:
Jedna paczka drożdży to może być mało, przydałyby się przynajmniej 2. Masz możliwość utrzymania temperatury około 10°C przynajmniej na początku fermentacji? Nie zakładałbym z góry, że 2 tygodnie wystarczą.
To dam dwie paczki, co do czasu to jeśli mi się przeciągnie do 3 tygodni to nie ma problemu, gorzej jak po 3 tygodniach nie dojdzie to będę musiał zostawić na kolejne dwa. A temperatura to będzie zależna od tego jaka jest w piwnicy.
A czy ktoś pomoże z ilością chmielu, totalnie nie mam pojęcia ile którego dać.
-
9 minut temu, Łachim napisał:
Chmielenie na 30 minut nie ma sensu, lepiej dać Magnum na goryczkę, a resztę później.
Czyli dać pozostałe wszystkie razem, tak? I jeszcze pytanie ile czasu 10 minut czy może więcej?
-
Ostatnimi czasy wpadło mi w ręce piwo STAROPOLSKIE CHMIELNE z browaru ze Zduńskiej Woli, tak mi to piwko posmakowało że po pierwszym łyku postanowiłem je odtworzyć. Jeszcze bardziej zachęciło mnie do tego przeczytanie etykiety, gdzie był podany skład:
woda
słód pilzneński
chmiele:
magnum
sybilla
hallertauer tradition
citra
drożdże dolnej fermentacji
Z racji tego, że nie bardzo mam sprzęt i czas żeby to zrobić ze słodu chciałbym pójść trochę na skróty i spróbować zrobić to z ekstraktu słodowego 15EBC. Zostanie mi aby chmielenie i nie bardzo mam pomysł ile tego chmielu dać i w jakim czasie gotować.
Mój pomysł jest taki:
magnum - 60 minut
sybilla - 30 minut
hallertauer tradition - 10 minut
citra - 10 minut
Nad ilościami nie mam zielonego pojęcia, planuję zrobić około 23 litrów. Jeszcze co do drożdży, posiadam BrewGO Lager - fermentacja 2 tygodnie w temperaturze między 10 a 15 stopni.
Co sądzicie o tym pomyśle i co zmienić jak coś?
-
W dniu 20.09.2022 o 13:26, Suchejroo napisał:
No ale ja to rozumiem
I ja też to rozumiem. Gdybyś przeczytał dokładnie mój pierwszy post to byś Kolego zauważył że "zrobiłem się w jajo" i dokładnie nie spojrzałem co kupuję, ale nie ma problemu sam coś pomyślałem i zrobiłem z tego jakiś piwny wynalazek, który za 3 tygodnie przejdzie pierwszą degustację - wczoraj trafił do butelek. Przy okazji była pierwsza próba uwarzenia czegoś z ekstraktu niechmielonego
Narazie nie będę pisał co dokładnie z tego zrobiłem, dopiero przy pierwszej degustacji.
-
51 minut temu, Krzyżak napisał:
Już go nie ma.
A coś innego jest w Toruniu?
Znalazłem jakiegoś ZygZaka na Św. Ducha, nie wiesz czy coś ciekawego tam mają?
-
W dniu 28.09.2016 o 12:10, hotmas napisał:
Tak ten na Małych Garbarach, ale co dokładnie mają nie mam pojęcia bo nie wchodziłem do środka.
A mozesz podać adres tego sklepu? Nie jestem z Torunia a w najbliższym czasie będę i przydałoby się wdepnąć.
A może jest już teraz inny sklep dla piwowarów?
-
9 godzin temu, INTseed napisał:
Jak to gotujesz to kup chmiel i wrzuć w jakiejś skarpecie abyś nie musiał filtrować.
A jak puszki to musi być ekstrakt nachmielony.Tyle to wiem. Wolałbym puszkę bo do gotowania to jeszcze nie mam możliwości. A jak chmiel to jaki dać żeby to było choć trochę pijalne?
-
Witam wszystkich
Jako że nie mam zbyt dużo czasu na poszukiwania (do piątku muszę mieć go u siebie) poszukuję brewkitu do ekstraktu słodowego z poniższego linku:
Podczas zakupu zrobiłem się w jajo i nie spojrzałem dokładnie co kupuję...
Zrobiłem na nim Czech Pilsnera z UKBrew i po pierwszej degustacji już wiem że to nie będzie zbyt dobre połączenie (uznałem że spróbuję co z tego wyjdzie i tak się wypije).
Chciałbym uwarzyć coś co się nie będzie gryzło z kolorem i smakiem tego ekstraktu i dodatkowo da się się to wypić.
Ewentualnie jakiś inny pomysł jak wykorzystać pozostałem około 10kg tego cholerstwa.
Zacieranie w kociołku - ilość wody
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Dziękuję za idealną odpowiedź, piwko właśnie się zaciera. Dałem na początek 25 litrów reszta pójdzie na wysłodzenie i zobaczymy co z tego wyjdzie.