-
Postów
9 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Broxu
-
-
Miewałem podobnie, wydaje mi się, że przez fermentację bez kontroli temperatury, fermentacja w piwniczce o stałej temp np 15 stopni C (zależnie od pory roku). Przy burzliwej brzeczka na bank się ogrzewała, zgaduję, że w okolice 18 stopni C, drożdże robiły robotę w kilka dni, temperatura brzeczki spadała i już nie miały ochoty dojeść w takich warunkach.
-
29 minut temu, lechu555 napisał(a):
Kto ma możliwość to może kupić sobie Raciborskie Amora Preta Single Hop Pils w Aldi, o ile jeszcze jest, i się przekonać o tym chmielu. Goryczka jest i nawet fajna, ale aromatu tam się nie doszukacie za wiele.
Są też z Recraftu hazy ipki na polskich chmielach, 4 różne, i też były w Aldi ale w kwietniu więc może ich już nie być, w moim nie było ale trafiłem "u badylarza". Niby fajne ale jednak to nie jest to. Dużo mniej intensywny aromat niż choćby hazy delivery.
Robiłem hazy apę 14blg, dałem Amorę i Exp2/20, około 200g na jakieś 16l piwa, po zlaniu gotowego wyszło ok 14l, aromat bardzo przyjemny ale też nie "buchało". Na pewno będę jeszcze z nimi próbował bo aromat fajny a są tanie, następnym razem sypnę więcej i wg mnie zdecydowanie na zimno przed rozlewem, z dodatku na ciepło niewiele zostaje.
-
49 minut temu, smola napisał(a):
Podrzucisz link do ogłoszenia?
https://www.olx.pl/d/oferta/kegi-30-l-20-l-pety-petainery-CID628-IDPFM5n.html?
Ale chłop nie wysyła.
-
4 godziny temu, pwicz napisał(a):
A z czego masz ten pojemniczek? On ma jakiś uchwyt, do którego te trytki są zaczepione?
Wąż też pewnie jakiś miękki, z cienka ścianka podejrzewam?
Fajnie to ogarnales, tez muszę coś podobnego zrobićNa dnie jest rant, w nim zrobiłem otwór i przełożyłem trytkę. Pojemnik jest chyba na jakieś próbki lab. czy wymazy. Wąż miekki, silikonowy.
-
6 godzin temu, Krzyżak napisał(a):
Skąd i po ile jak nie tajemnica ?
10zł z olx, były po winie musującym.
-
Jak zaplanowałem tak zrobiłem, nie było tak źle jak @monodem "straszył" Dorwałem kegi 20l z odkręcanym fittingiem. W jednym, planowanym do fermentacji, odciąłem rurkę i zrobiłem floating dip tube by można było odebrać młode piwo znad drożdży oraz chmielin. Fermentacja przeszła bez problemów, co2 odprowadziłem przewodem piwnym podpiętym do głowicy, drugi koniec umieszczony w słoiku z wodą. Chmielenie bez problemów ale... Wpadłem na pomysł by po chmieleniu na zimno zdjąć głowicę. Żeby dwutlenek nie uchodził z kega, zostało wiecej aromatu, może się lekko podgazowało no i nabite ciśnienie "samo" przetoczy mi później gotowe piwo do drugiego kega. Nie udało się. Przy pierwszej próbie przetoczenia piwa cała wolna przestrzeń w kegu wypełniła się natychmiast pianą z chmielinami i tylko to leciało do drugiego kega. Spuściłem ciśnienie, wsadziłem keg z powrotem do lodówki, założyłem znowu rurkę i pozwoliłem mu się przez weekend odgazować. Po odgazowaniu przetoczenie poszło prawie bez problemów. Mimo, że dip tub był zanurzony w piwie to do drugiego kega nie przepływało samo piwo tylko też sporo pęcherzyków gazu, a przy kilku ostatnich litrach piwo się zatrzymało i płynął sam gaz. Winne okazało się połączenie silikonowego wężyka oraz fittingu, zrobione było tylko na wcisk, ciśnienie musiało spłaszczyć w tym miejscu wężyk i rozszczelnić połączenie. Teraz myślę, że także to mogło być winą fiaska pierwszej próby przetoczenia. Ale jak to mówią "taki problem to nie problem", zastosuję jakąś dwuzłączkę i będzie ok.
Mimo tych "usterek" próbę uznaję za bardzo udaną. Na upartego po 2 tygodniach można pić świeże piwo. Nie martwię sie o żadne nieszczelności fermentora. Po dodaniu chmielu powietrze wydmuchuję odrobiną co2. Przetoczenie to kilka minut, tak samo nagazowanie piwa.
-
-
Można w pet kegu przeprowadzać fermentację? Zastanawiam się czy dałoby się fermentować w większym kegu np 30l i po fermentacji przetoczyć piwo do mniejszego 20l w celu nagazowania. W kegu fermentacyjnym trzeba by chyba odciąć rurkę fittingu i założyć wężyk z pływakiem, żeby nie ssało z dna podczas przetaczania. Tylko keg fermentacyjny musiałby mieć raczej odkręcany fitting żeby umożliwić choćby chmielenie. Dobrze myślę, jest to wykonalne? Ktoś tak robił? Jakieś potencjalne problemy?
INFEKCJE
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
S-04 po 2 tygodniach, dzisiaj zlałem do kega. Przypominało drożdże ale jeszcze nie widziałem takiego osadu na powierzchni. Ok czy nieok?