Skocz do zawartości

LeCezar

Members
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia LeCezar

  1. Piana wychodziła przy otwarciu z butelki, nie przy zamkniętej. Granatów też nie ma. Jedyne o czym myślę, to że faktycznie roztwór się nie zmieszał dobrze, ale to i tak specyficzne, że na razie żadne piwo nie jest porządnie nagazowane.
  2. Stoi cały czas w piwnicy, temperatura obecnie mniej więcej podobna do tej z lodówki. Przelecenie jeszcze raz kapslownicą coś da? Nawet jeżeli gaz już uciekł? 4g na butelkę piwa + nie pamiętam dokładnie, ale albo szklanka, albo 2 szklanki wody. Zagotowałem to wcześniej żeby glukoza się rozpuściła.
  3. Cześć! Poniekąd wracam z tematem Zastosowałem się do Waszych rad: -piwo postało pełne 3 tygodnie, -cold crush 5 dni w piwnicy, -przelałem do drugiego pojemnika fermentacyjnego przy użyciu wężyka i pończochy, -w pojemniku znajdował się przygotowany już roztwór wody z glukozą, nie pamiętam dokładnie ale chyba 4g na butelkę, -zabutelkowałem, 5 dni postało w ciepłym i wyniosłem do piwnicy. Na początku pierwszych 5 dni po rozlaniu do butelek piwo fajnie się pieniło, widać było że ładnie się gazuje, kilka butelek otworzyłem i piana dosłownie wylewała się z butelki. Obecnie po 3 tygodniach w piwnicy co otworzę butelkę to prawie nie ma gazu, nie czuć go Co poszło nie tak, że na początku było okej, a w tym momencie gaz jakby uciekł? Wina butelkowania, złej maszynki do kapslowania czy czegoś innego?
  4. O, to brzmi spoko dzięki! A dlaczego dodatkowy chmiel jeszcze mam dodać? I witamina C? Nie doczytałem nigdzie o tym do tej pory.
  5. Czyli w najlepszym rozwiązaniu powinienem przelać na cichą i wtedy chmielić na zimno? A w obecnej sytuacji poczekać na koniec fermentacji, zrobić roztwór z glukozy i nastawu do nagazowania, dolać do brzeczki i rozlać przez pończochę do butelek? Dobrze rozumiem? Dzięki za radę.
  6. Cześć, jestem początkującym piwowarem i w tym momencie mam nastawioną 3cią warkę. Zdecydowałem się zacząć przygodę od brewkitów żeby nauczyć się podstaw, a potem samemu robić zacier Odnośnie najnowszego nastawu mam kilka pytań i wątpliwości o które chciałbym się Was poradzić. 3cia warka została nastawiona z brewkitu: https://allegro.pl/oferta/brewkit-pink-grapefruit-ipa-piwo-domowe-12243740066 Dodany 1kg glukozy, brzeczka miała 12BLG na start, drożdże ruszyły po około 30h. W zestawie dodany był chmiel do chmielenia na zimno, dodany po 7dniach od nastawu przy BLG 5 (tak jak w instrukcji od producenta). Obecnie z dodanym chmielem brzeczka stoi od wtorku, nadal widać i słychać, że drożdże pracują. Moje pytania są: - ile czasu łącznie brzeczka powinna jeszcze stać aby była gotowa? Czy aż do momentu opadnięcia drożdży na dno wraz z chmielinami, czy do zakończenia fermentacji? Dość sporo jeszcze się ich unosi. - piwo jest bardzo mętne i chciałbym je wyklarować, czy wystarczy zrobić kilkudniowy cold crush (i wystawić np. do budynku na zewnątrz który nie jest ogrzewany i temperatura będzie w okolicach 2stopni), czy przelać piwo na cichą fermentację? - czy jeżeli przeleję na cichą fermentację i zleję piwo (w pojemniku fermentacyjnym mam kranik wraz z reduktorem osadu) to nie wykończę drożdży i będzie wtedy problem z refermentacją w butelkach? - czy cold crush i cichą fermentację wykonuje się po zakończonej fermentacji? Nie chciałbym zabić smaku piwa, ani drożdży więc poradźcie proszę co zrobić żeby fajnie wszystko wyszło Dzięki!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.