Cześć,
niedawno wziąłem się za warzenie swojego pierwszego piwa z zacieraniem (APA). Zdecydowałem się na chmielenie na zimno Mosaiciem (granulat 50g) po przelaniu z burzliwej na cichą wczoraj, do czego kupiłem woreczek do chmielenia. Aczkolwiek, woreczek ten wypłynął na powierzchnie i lekko sie otworzył (bo początkowo go związałem). Włożyłem tam wcześniej kieliszek do obciążenia, ale jak widać nie pomogło. Zastanawiam się teraz, czy może tak zostać? Czy efekty będą zadowalające, jeśli woreczek nie jest na dnie?Jeśli nie to rodzą się pytania dot. ewentualnego zakażenia, jeśli miałbym go jakoś poprawić (już mam pewne obawy, ponieważ lekko zamoczyłem palce, jak go wkładałem, ale nic złego sie nie dzieje na razie). A także co do ewentualnej filtracji chmielin, które wypłyną przez to, że się otworzył - większość i tak pewnie zostanie w nim, ale zapewne coś wyleci. Z góry dzięki za pomoc.