Cześć, chciałem odświeżyć temat. Zrobiłem Witbiera i wydaje mi się ze tez coś poszło nie tak. Fermentacja trwa od 14.05. jednak zatrzymała się na 3,5 BLG od czterech dni nie spada. Początkowy ekstrakt 10,5 BLG. Poza tym na brzeczce widze dziwne osady (zdjęcia). Pachnie dobrze, w smaku nie czuć kwasów, apteki itp.
1) co to może być za osad? Nieprzerobiona skrobia? Robiłem próbę jodowa i wyglądała ok. Czy to może jakaś infekcja?
2) przejmować się ze fermentacja stanęła? Czy dać temu jeszcze pare dni?
To dopiero druga warka także będę wdzięczny za rady.
Jest to partial mash. Słody zacierane w worku (BIAB) bez słodowania.
Zasyp:
1kg słód pilzneński
0,5kg płatki owsiane
0,5kg płatki pszeniczne
1,7kg ekstrakt pszeniczny jasny Bruntal
Zacieranie:
64-67’C ok 90-100 min, potem wygrzew.
Gotowanie: 60min
Ostatecznie 20L brzeczki 10,5BLG.
Drożdże Mangrove Jack M21 uwodnione przez ok 30-40 min w przegotowanej wodzie (dużo opadło na dno). Zadane do brzeczki o temp ok 25’C.
z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi!