Bo to chyba belgijska firma a ja właśnie w tym kraju mieszkam i rozkochałem się w dobrych piwach. Belgusy ogólnie to straszne ciamajdy ale piwo wiedzą jak zrobić bardzo dobre. Jak mam być szczery to na myśl o takim tyskim czy lechu to mi się niedobrze robi. Polecam spróbować chociażby piwo Grimbergen które ostatnio w Polsce jest popularne i to właśnie jedno z Belgijskich piw. Od razu czuć zupełnie inny wymiar smaku... właściwie to jakikolwiek smak w nim czuć w porównaniu do tych polskich szczochów. Oczywiście, nie mówię, że w PL nie ma dobrych piw bo pewnie są jakieś kraftowe ale mnie tam na codzień nie ma i nie mam jak się rozeznać. I to właśnie dzięki Belgijskim piwom przekonałem się do tego, żeby zacząć robić swój własny browarek. Czasu mam mnóstwo, pieniądze na sprzęt też a brakuje mi właśnie hobby.
Swoją drogą bardzo prężnie działa to forum, wczoraj post wrzuciłem i już mam tyle odpowiedzi i czuje, że zostanę tu na dłużej
Jeszcze raz dzięki za linki @Reters na bank wszystko za chwilę przejrzę