Skocz do zawartości

brewkitowiec

Members
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez brewkitowiec

  1. Tak, po pasteryzowanym koncerniaku nie mam takich przypadłości. Kraftowych niepasteryzowanych 1nie próbwałem szczerze mówiąc. Wpadłem na pomysł pasteryzacji piwa przed butelkowaniem i nagazowania inną metodą niż dodanie cukru, czy to możliwe? W związku z temperaturą na dworze przyszło mi jeszcze do głowy wystawienie zabutelkowanego i nagazowanego już piwa na dwór i wymrożenie go? Czy to ma sens?
  2. Cześć, mam jakieś doświadczenie, zrobiłem w zyciu już dużo win, od 1,5 roku robię sobię warki z brewkitów, głównie Coopers z dodatkiem słodów Gozdawy. Zrobiłem już 12 warek, do każdej butelki dodaje około 2 gramy cukru, butelkuję i odstawiam na 3-4 tygodnie do piwnicy, gdzie temperatura latem oscyluje w okolicach 15 stopni, a zimą 20 (kotłownia). Zauważyłem że czasem, kiedy wypiję 3 piwka w weekend, na drugi dzień rano pojawia się rewolucja jelitowa. Mam tu na myśli wzmożoną produkcję gazów Połączyłem kropki i doszedłem do wniosku że może to być spowodowane obecnością drożdży na dnie butelek. Oczywiście drożdze są zbite na dnie i podczas nalewania uważam żeby ich nie wlać do kufla, ale widzę że czasem jakaś "smuga" dostanie się do kufla. Piwo w butelkach jest klarowne. Czy moje podejrzenia mogą być trafne? Czy przyczyną porannych dolegliwości mogą być właśnie niedobite drożdże? Jeśli tak to jak temu zapobiec? Czekać dłużej niż te 3 tygodnie, aż drożdże umrą z głodu? Filtracja?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.