Witam wszystkim. To mój pierwszy wpis na forum więc proszę o wyrozumiałość. Sporo czytałem, oglądałem, wiki ogarnięte i pale ale już w fermentorze ale mam kilka prostych pytań do doświadczonych piwowarów.
1. To nie będzie pytanie ale gdyby coś było nie tak to proszę mnie o tym uświadomić bo stres i podekscytowanie jest ogromne. Moja pierwsza warka w życiu to brewkit pale ale z black rock z drożdżami no name. Fermentacja 20L trwa od 8 dni w temperaturze pokojowej stałej 19° ale w pierwszej dobie temperatura skoczyła aż do 22° w fermentorze. Moim planem jest potrzymać piwo 12 dni bez przelewania na cichą i oczywiście po sprawdzeniu blg gdy będzie ok przeprowadzić dekantację do drugiego fermentora gdzie będzie czekać syrop glukozowy 130gr/1200ml wody, następnie butelkowanie + jedna pet żeby sprawdzać nagazowanie.
2. Kolejny będzie coopers lager z drożdżami z puszki. Wiem, że to oszukany lager, na prawdziwego przyjdzie jeszcze czas I tutaj plan zupełnie inny bo opcja ze stałą temperaturą zaraz mi się skończy więc przenoszę swój mały browar do piwnicy gdzie temperatura oscyluje w granicach 13-16. Z tego co udało mi się ustalić z forum to najlepiej po przygotowaniu brzeczki potrzymać dzień lub dwa w temperaturze pokojowej i następnie zanieść do piwnicy, przykryć fermentor kocem i tak zostawić. W mieszkaniu mam aż 23° i czy to nie za dużo? W fermentorze będzie 25° spokojnie na początku i z tego co czytałem powstaną bimbrowe smaki czego zdecydowanie chciałbym uniknąć. Czy lepiej będzie po zadaniu drożdży wynieść fermentor prosto do piwnicy? I największy strach o drożdże z puszki. Dadzą radę w takich temperaturach czy lepiej wymienić je na np nottingham? Czytałem, że dobrze sobie radzą w niższych temperaturach. Plan na fermentację mam następujący, 10dni burzliwej w fermentorze bez kranika -> dekantacja do fermentora z kranikiem na 10dni cichej -> 7dnia 50gr chmielu saaz w granulacie prosto do fermentora. Sprawdzenie blg, rozlewanie do butelek, refermentacja za pomocą dropsów coopers 1 na butelkę żeby osiągnąć 2,5 CO2. Czy chmiel lepiej wrzucić luzem, woreczku muślinowym czy pieluszce tetrowej? Jeżeli luzem będzie ok to czy przy zlewaniu przez kranik nic nie dostanie się do butelek i nie będzie gushingu?
3. Stout coopersa z drożdżami z puszki mam zamiar zrobić w tych samych temperaturach co podanych przy lagerze z tym, że nie zamierzam chmielić i przelewać na cichą. Więc 12dni, badanie blg i rozlewanie do butelek, refermentacja z cukrem i z resztą dropsów które zostaną po lagerze. I tutaj również strach o drożdże i pytanie czy jest coś lepszego do niższych temperatur?
Na drożdże dolnej fermentacji trochę za ciepło u mnie i chyba nie chciałbym rzucać się na tak głęboką wodę przy pierwszych warkach.
Wiem, że dużo tego. Za wszystkie podpowiedzi z góry dziękuję, za konstruktywną krytykę również. Jeżeli wybrałem zły wątek to proszę o przeniesienie o ile jest taka możliwość ✌️