Skocz do zawartości

Jimi_

Members
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • Imię
    Jimi

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Jimi_

  1. A takie pytanie ogólne, co warto od razu kupić co się bardzo przyda lub jest niemal niezbędne. Ogólnie jutro czy pojutrze przyjdzie do mnie paczka z Browamatora z ich największym starterem(z garnkiem i śrutownikiem), ale jako, że poleciliście mi drożdże Notthingam które muszę kupić dodatkowo to żeby nie płacić 10 razy na przesyłkę warto też coś dodatkowego wziąć. Myślałem o jakimś dodatkowym środku czyszczącym/dezynfekującym, ale tego jest pełno i w sumie nie wiem co wziąć. W formie proszku/spryskiwacza? Czy też brać od razu jeden dodatkowy fermentor? Czy też na razie mieć do wiadomo gdzie i jednak próbować na tych safale s04?
  2. W sumie dostane w zestawie safale 04 więc mogę dosypać gram. I tutaj pytanie. Wydaje mi się, że taka rzecz jest jedną z dwóch. Albo jest to jak najbardziej oki, albo jest to największe faux pas jakie istnieje w piwowarstwie. Wydaje mi się, że chyba nie mieszamy drożdży.
  3. W teorii do Pale Ale wychodzi mi 12.1g, w opakowaniu jest 11. Coś źle rozumuje odnośnie liczenia ilości czy też te 11g wystarczy?
  4. Tych drożdży Notthingam dać tyle samo co safale s-04? Zgaduje, że jest jakiś kalkulator ile się zadaje drożdży i w jakiej temperaturze najlepiej.
  5. A właśnie, jedna rzecz mnie zastanawia. Jak zamknę taką lodówkę z rurką to czy tam nie nagromadzi się za dużo ilość CO2? Czy po prostu trzeba ją otwierać co kilka godzin aby się wietrzyło? Czyli zostawiam to do fermentacji w fermentorze z rurką (z wodą/gazą/bez?), potem przed butelkowaniem przelewam do fermentora z kranikiem i dodaje cukier do refermentacji i butelkuje?
  6. Super, dzieki wam za pomoc. Zastosuje drożdże Nottingham. Jedynie nikt mi nie odpowiedział a bardzo by mi zależało i pomogło. Jak z tym przelewaniem na zimno w moim przypadku jak wyjeżdżam na tydzień?
  7. Rozumiem. Jest jeden rodzaj tych drożdży czy kilka rodzaju w zależności od stylu? W takim wypadku jak już i tak będę je dokupywał to dokupić też chmiel dodatkowo? W zestawie z BA jest chmiel Willamette i Goldings, ale nie wiem w jakich ilościach. Dodam, że lubię sensowną goryczkę. Jakiś inny sklep niż Browamator polecacie przy okazji jeśli chodzi o surowce? Zakładam browar w Sosnowcu
  8. Nie no, nie mówię, że w ogóle nie. Tylko na razie chce spróbować 'standardowo'.
  9. To sobie chyba na razie odpuszczę. Chodzi o to, że są estrowe mocno, tak?
  10. Czyli nie przelewać do drugiego fermentora i zostawić na cały okres w pierwszym wiadrze po warzeniu? W sumie 3 tygodnie. Nie wiem za bardzo czy to długo czy krótko na takie piwo. Te kveiki to tworzą jakoś bardzo różniące się piwo? Jeśli nie to dlaczego z wygody ludzie ich nie wykorzystują cały czas?
  11. Witam, nie będę specjalnie zakładał nowego wątku więc zapytam o kilka rzeczy tutaj. Przygotowuje się do swojej pierwszej warki, od razu z zacieraniem, nie z gotowca. Czy to dobrze czy źle, nie wiem, ale się na pewno dowiem Mam kilka pytań. 1. Pierwsza warka to będzie Pale Ale z Browamatora na drożdżach Safale S-04. W mieszkaniu mam przez lato max 25°C, przeważnie mniej, ale ta temperatura się waha. W piwnicy dzisiaj zmierzyłem 17,2°C. Z tego co wyczytałem pierwsze 2/3 dni powinienem trzymać fermentor w mieszkaniu a potem zanieść go do piwnicy, tak? Czy od razu do piwnicy? 2. Druga sprawa jest taka, że połowa ludzi poleca cichą fermentacje, druga nie. Mam mętlik w głowie. Na razie zakładam, że będę ją robił w celu klaryfikacji piwa przed rozlaniem, raczej nie będę chmielił dodatkowo na zimno(nie wiem czy z tego zestawu jest wystarczająco chmielu na takie coś, na pierwszą warkę nie będę na razie specjalnie dokupywał, chcę najpierw zobaczyć z czym to się wszystko je). 3. Sytuacja jest taka, że piwo mam zamiar robić w któryś z dni w weekend 18.07-20.07, a 03.08 wyjeżdżam na wakacje do 09.08. Wtedy będzie już po większości fermentacji jak dobrze wyczytałem. Czy to może zostać samo bez pilnowania tego w piwnicy? Czy jak piwo dłużej poleży niż musi to się coś stanie, jest większa szansa na zakażenie? 4. Jak już mówimy o zakażeniu to moją największą obawą jest właśnie piwnica. Jest świeżo posprzątana z wszystkich rupieci, nie było to robione od wieluuuu lat. Żona odkryła w jednej tylnej szafce grzyba. Dosłownie wyrośniętego grzyba. Jak duża jest szansa, że piwo może ulec zakażeniu? Oczywiście absolutnie nie będą otwierał wieka w tej piwnicy. Wszystkie czynności będą wykonywane w mieszkaniu. Do rurki fermentora nalewać wodę/wódkę czy tylko zatkać lekko watą aby nic nie wleciało? Tego grzyba(ogólnie, nie tylko tego wyrośniętego) raczej na dłuższą metę nie będzie się dało całkowicie usunąć. Ta piwnica w bloku jest dość mocno wilgotna, nie raz ją zalało(tam gdzie bym trzymał fermentor jest sucho, ale wilgoć się przenosi w powietrzu), więc nie wiem czy jest sens ją 'czyścić'. Jest to dość standardowa blokowa piwnica. Jakieś rady? Dodam tylko, że zależy mi na tej piwnicy aby można ją było wykorzystywać do fermentacji bo w zime czy jesień jest dość chłodno co sprzyja piwom typu pilsner, na których mi bardzo zależy aby móc je warzyć. 5. Z tego co czytam ludzie ściągają gęstwę drożdżową aby ją ponownie wykorzystywać. W tym gotowym zestawie(i zgaduje, że w kolejnych też które kupie póki nie nabiorę jako takiej wprawy aby samemu dobierać surowce) są drożdże. Czy muszę ściągać tę gęstwę? Po prostu nie jestem pewien czy dla mnie jest sens. Zgaduje, że chodzi o kasę w dłuższym rozrachunku. Dziękuje serdecznie za pomoc i mam nadzieję, że jak dobrze pójdzie, to forum zyska nowego piwowara
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.