Dorzucę pare groszy
Warzyłem jasne Ale z HB, piwo wyszło mi bursztynowe, mało klarowne (chmiel wrzuciłem bezpośrednio do brzeczki, nie filtrowałem później).
Co do smaku, spróbowałem pierwszą butelkę po miesiącu. Smak był jak dla mnie idealny (szczególnie goryczka )
Teraz mała przygoda. W związku z wyjazdem do domu (prawie nad morze, około 500km podróży pociągiem) dzień po przelaniu do butelek (cicha trwała może z tydzień) zabrałem 3 butelki ze sobą. Próba pierwszej butelki: gorycz taka, że się nie dało przełknąć. "Los" pozostałych dwóch butelek jest mi nieznany Wróciłem w sumie w 4 tygodniu leżakowania piwa i... piwo było po prostu idealne jak dla mnie (trzymająca się gęsta piana, goryczka, itp)
Teraz aktualnie piję Ciemne Ale z HB, w butelce trzy dni, a nie mogę powiedzieć że piwo jest niesmaczne (tylko 'gazu' i piany brakuje )