Skocz do zawartości

nivko

Members
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez nivko

  1. Czwarty dzień nie bulgocze ale wyjaśniliśmy sobie ,że to wina nie szczelnego pojemnika filtracyjnego

     

    ps. dzisiaj otworzyłem ,żeby zobaczyć co się dzieje i jest piana i to gęsta ale do około pojawił się brązowy kołnierz , wsadziłem cukromierz i pokazał 5 blg , więc nie można zlewać jeszcze do butelek . Martwi mnie ten mały kożuch:( na pianie pojawiają się małe brązowe plany ( może tak drożdże pracują )

     

    Ostatnim razem jak robiłem warkę nie miałem tęgiego kozucha ale robiłem na cukrze a teraz na ekstrakcie słodowym w płynie

     

    Zapach tez mi się wydaje ok wiec może nie doszło do jakiegoś zakażenia ? co wy na to ?

  2. Witam zrobiłem wczoraj o godz 17 tej drugą warkę z puchy Coopers Lager + Ekstrakt Słodowy ( ciekły ) ( nauczka po ostatnim :lol:

     

    Lecz mam małą obawę , zrobiłem jak w książce pisze tylko boje się ,że dosypałem drożdże piwowarskiej jak była temperatura powyżej 30 stopni :)

     

    Temperatura to pokazywała się na zbiorniku jak wlałem 3 litry gorącej wody + puchę oraz ekstrakt i nie zmieniła się jak dolałem 20 litów ( wody mineralnej w temperaturze pokojowej )

     

    Mam obawy czy drożdże nie zabiłem bo w rurce cisza jak makiem zasiał !! ( a mija doba )

     

    Czy możliwe jest ,że fermentacja ruszy później ?

     

    Po otwarciu zbiornika brzeczka wygląda i pachnie ładnie TYLKO RURKA NIE BULGOCZE , MOŻE SIĘ ZA BARDZO MARTWIĘ !!

     

     

    jak myślicie a może fermentacja trwa tylko uwalnia się inaczej ?

  3. Witam wszystkich , w Kwietniu tego roku uwarzyłem Coopers Lager z brewkita ( z puchy )

     

    dokładnie 4 miesiące temu , ( kupiłem cały zestaw z butelkami PET) , dzięki waszej pomocy same uwarzenie odbyło się bez najmniejszego problemu.

     

    Piwo wyszło w kolorze oraz nagazowaniu całkiem niezłe

    Jednak Piwo ma nawet po tak długim czasie jak 4 miesiące ma gorzkawy posmak .

     

    Wiem ,że przy następnej Warce mam nie dodawać cukru , tylko ekstrakt słodowy lub glukozę

     

    Moje pytania teraz brzmi :

    - czy cały proces warzenia mam opierać tylko na ekstrakcie słodowym ( chodzi mi o ten 1 kg ) co dodaje się do pierwszego warzenia a dokładnie brzeczki ? czy wsypać cukier a potem przy zlewaniu do butelek dopiero ekstrakt słodowy?

    - Proszę doradzacie gdzie można kupić najtańszy ekstrakt słodowy lub glukozę czy coś innego aby smak był lepszy ?

    - Który Coopers jest według was najlepszy do ważenia ? ( Lager już próbowałem teraz chce uwarzyć coś innego )

    - Chce dalej zlewać do butelek z PET ( bo mam dobry dostęp ) ale także nagromadziłem już 46 butelek , co radzicie ?

    Jak zwykle dziękuje za poświęcony dla mnie czas !!!

  4. Mam pytanie , wczoraj otworzyłem butelkę piwa Coopers Lager i powiem szczerze smak piwa nie jest rewelacyjny

     

    - gorzkawy i ogólnie połowę nie dało się pić( wylałem do zlewu )

     

    Natomiast w zapachu i w wyglądzie jest naprawdę ok. !

     

    Jak myślicie czy dalsze leżakowanie nada piwu lepszy smak ?

     

    I jeszcze jedno przy rozlewaniu piwa do kufla pojawia się ładna pianka ale też szybko znika

     

    ( nadmienię ,że bardzo pilnowałem ilości cukru przy pierwszej fermentacji oraz jak przelewałem do butelek )

     

    Piwo w smaku jest nagazowane ale w ogóle ma bardzo małą pianę czy przy dłuższym leżakowaniu poprawi się to ?

     

    Butelki zlałem do Petów ma to znaczenie ?

     

    Odpiszcie proszę bo mam tego 22 litry ( wszystkim się pochwaliłem w rodzince ) i boje się ,że będzie klapa :okey:

  5. Uwaga będę mierzył zawartość cukru : zaraz wam napisze co się dzieje w pojemniku !

     

    Po otwarciu pojemnika ładnie to wszystko wygląda i pachnie tylko mętnie , ( mały kożuszek na obrzeżach ale nic po podejrzanego nie widziałem )

     

    tak jak radziliście po dokładnym umyciu i polaniu gorącą wodą zanurzyłem cukromierz który pokazał mi 6 lub nawet 7 Blg ( co według instrukcji ) to jeszcze się nie zakończyło ,mam też ten cukrometr podzielony na kolory i według opisu koniec fermentacji powinien odbyć się wtedy kiedy pływak będzie na zielonym polu pokazywał ok 0 Blg ,

     

    Tak wiec chyba się troszkę uspokoiłem , tylko to bulgotanie ustało :lol:

     

    ps Kiedy mi radzicie abym znowu zrobił badanie cukru !? nie chce za często otwierać beczki :P

  6. To ja już nic nie rozumiem na instrukcji pisze że 4 do 6 dni , na forach 7 dni a teraz 10 dni . To mam sobie wyciągnąć średnią ;) ?

     

    Cały czas się sugerowałem się tym ,że mam nasłuchiwać bulgotania i jak przestanie mam wsadzić cukromierz który jak wskaże 1 mg czy gl , wtedy jak najszybciej przelewać piwo do buteleczek dosypując cukier ( tak jak pisze . )

     

    Teraz Bulgotanie ustało bo dolałem wody !? ( a może fermentacja się skończyła ale po 2 1/2 dniach ? ) chyba nie możliwe ?:(!

     

    Kurde ale teraz mam bałagan ! Musi wrócić bulgotanie :P

  7. Dziękuje za wszystkie ciekawe rady :

     

    Właśnie wróciłem ze świąt , i pierwsze kroki skierowałem do kuchni , a tam słychać pięknie bulgotanie , wyczuwam też w pobliżu pojemnika drożdże.

     

    W rurce było bardzo mało wody 1/3 tego co zostawiłem przed wyjazdem czyli 2 dni temu , dolałem czystej mineralki , I TERAZ NIE BULGOCZE !!!:P czy coś przedobrzyłem ;)

     

     

    ps. Nie zaglądałem do pojemnika nie ruszałem nic od Soboty i nie mam zamiaru ! dobrze robię ?

     

    ps. I jeszcze chodzi o ten cukromierz jak dojdzie przed przelewaniem do butelek . jak to się robi , mam wsiąść z pojemnika małą ilość do tej próbówki ? czy co ?

     

     

    Kurde nic nie bulgocze od 30 minut ! a przedtem co minutę !!! kurde zawsze jest tak jak chcę coś poprawić !!!

  8. Witam właśnie zrobiłem domowym sposobem piwko Coopers Lager

     

    Cały zestaw włącznie z puchą kupiłem na allegro

     

    Robiłem wszystko jak książka pisze i internet ale mam obawy :okey:

     

    Podczas przelewania ekstraktu z puszki , wyleciała z puszki jakaś mała zielona grutka ( wyglądała jak pleśń czy coś takiego , a może to tylko nie rozpuszczony kawałek ekstraktu ? )

     

    drugie jak wykonałem wszystko zamknąłem pokrywę pojemnika i wsadziłem rurkę z wodą nie przygotowaną . To podczas przenoszenia pojemnika zassało mi ją

     

     

    Czy w tych dwóch przypadkach doszło do zakażenia ? czy piwo pójdzie do śmieci ?

  9. Witam wszystkich na forum jestem tu nowym i proszę o pomoc .

     

    Tak jak każdy z was zainteresowałem się domowym piwo warzeniem .

     

    Wczoraj kurier przywiózł mi cały zestaw tzn 25 plastikowych butelek , Coppers Leger i wszystko do tego !

     

    postanowiłem swoje pierwsze piwo ,że uważe dokładnie za tydzień ( bo mam urlop ) i wtedy w domu jest w miarę cicho !

     

    Mam pierwsze pytania :

     

    1) czy drożdże dosypujecie do brzeczki na "sucho" czy je rozpuszczacie w szklance wody tak jak poleca Pan z " domowy browarek " co lepiej ? ( ile mają stać w tej szklance )

     

    2) Pan od "domowego browarka " radzi aby do rurki tej co służy do odgazowania wlać wódke to wtedy nie będzie się pchało żadne robactwo ? co o tym myślicie

     

    3) . Temperatura w domu jak jestem w pracy spada mi nieraz do 18 stopni albo nawet 17 , czy może to zepsuć robienie się piwa , co wtedy robić ?

     

    4). Czy piwo domowe z plastikowych butelkach jest znośne ? proszę o opinie ?

     

    5) czy te piwa w sklepie z górnej pułki te z tymi kapslami na skoble , czy te butelki można póńiej wykorzystać bo mam kilka po piwie Grosch

     

    WIEM ,ŻE DLA WAS TE PYTANIA WYDAJĄ SIĘ Śmieszne ale tego nie ma w instrukcji obsługi i wiem ,że mi pomożecie !

     

    dziękuje za poświęcony mi czas !

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.