Pierog

mniejszy utarg z alkoholu... wyższe ceny paliw ;p

niestety ale nie napisałem ze już dałem w butelki ^^

dziś chcialem rozlewać do butelek moje Irish red ale... i po otwarciu taki widok jak na zdjęciu ;o

i co to jest ? przelać do butelek czy do ścieków ?

co do koszulek to może serwis cupsell.pl ? pewien % kasy bierze strona ale z tego co mówią to ułatwia sprzedającemu życie

przy warzeniu zawsze robi się ciepło a w piwnicy fermentacja, nawet w takie lato to max 17 stopni C

bardzo fajne tylko jeszcze mało grafik ale na pewno w przyszłości skorzystam ; p

jak dla mnie 12 stopni to nie ma warunków zeby ten gaz sie zrobił

24 L IRA

Razem 22503 L

13L Witbier. cos "wyparowało" zanim trafilo do butelek

Razem 21657

też nie wiem o co chodzi : D z gretą udało mi się 120+ butelek zakapslować i nigdy nie pękło nic ;>

każdego rozmiaru ;P

ja tam przeważnie wylewam całość, bo po co zmarnować ma się nigdy mi się nie zdarzyło mieć jakiś problem z organizmem, a często nie kończyło się na 1-2 piwkach

może trochę smak inny ale nadal dobry.

http://www.barwylata.pl

jak to dobrze ze morze mam blisko i nie musze wynajmować ^^

zielony barwnik do piwa ?

z tego co widziałem to piwo nie zamarznie samo z siebie... dopiero przy otwieraniu lub wstrząśnięciu jeżeli nadal jest w tej temperaturze w pogromcach mitów to było na discovery

mnie tam szkoda samochodu żeby lać nieznane zamienniki ;p

Safale S-04.

hah... no z tym przelewaniem na cichą to tak chlust, z wiadra do wiadra uważając na drożdże żeby też nie poleciały. za jakiś czas, przy kolejnej warce już tak nie zrobię

a usługa śrutowania będzie ? bo jakoś nie kwapi mi się do kupna śrutownika a łatwiej zapłacić te parę złotych do zestawu

ufff... czyli nie groźne ^^ ale jak się pozbyć tego żeby przy następnym rozlewaniu tego nie było ?

Hello. Ostatnio popijam mojego Stouta zrobionego z zestawu HB. butelkowany 19 października. teraz od 2 tygodni sobie go popijam, i spokoju mi nie daje takie coś....

lepszych zdjęć nie zrobię bo nie mam czym

u góry szyjki butelki gromadzi się jak by "kożuch" matowy. Po zatrzaśnięciu lub otwarciu butelki znika. co to jest ?

stout zabutelkowany 3 miesiące temu

ja bym był za zmianą kolorów forum na ciemniejsze lub ich dowolnym ustawieniem ;p bo od czytania tekstu na jasnym tle to po godzinie moje oczy wymiękają :rolleyes:

najlepiej po wypiciu od razu przepłukać butelki. Tez miałem problem z "grzybami" i niektóre nawet z butelek wychodziły teraz po przepłukaniu i umyciu chwile przed rozlewem nie ma problemu z wyszorowaniem i nic nie rośnie w nich ani nie przykleja się do ścianek.

dość mało czytelne te opisy... złe kolory po prostu, no i brak jak dla mnie zdjęcia piwa ;P mimo ze wiem co i jak nawet wygląda to całkiem inaczej dla nowicjusza się przegląda taką stronę. Dlatego ja zaczynałem z homebrewing kupować ^^

miałem podobnie w Pale Ale. po miesiącu osad opadł na dno i pojawiał się tylko po zamieszaniu butelki

i takie moje głupie pytanie... jak zrobiłeś takie zdjęcie bliskie ? bo tez chciałem swoje pokazać kiedyś ale same rozmazane szkło było

też mi się łezka kręci jak przechodzę obok byłego browaru Słupskiego a teraz tam znicze i wiązanki pogrzebowe sprzedają ;c