Rasle
Members-
Postów
99 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Rasle
-
To był wydaje mi się bardzo dobry pomysł. Temp wewnątrz 15°C , brzeczka 18°C . Fermentacja wygląda dokładnie tak jak u Elroya : http://www.piwo.org/galeria/displayimage.php?album=32&pos=5 Dziękuje za pomoc wszystkim Mam nadzieję, że za miesiąc z hakiem będę mógł się nim delektować i reszta procesu przebiegnie bez problemów Pozdrawiam
-
Sam nie wiem... W zasadzie dość często go rozszczelniałem - otwierałem. 15°C wskazuje termometr przy dnie 17-18 temp brzeczki Myślicie, ze trochę za niska ta temperatura czy jest ok? @edycja W takim razie tak zrobię
-
Tak wygląda moja fermentacja. Temp, jaką pokazują termometr LCD naklejony to 17-18°C. Na dole jest nieco chłodniej. Jeśli przyjąć, że brzeczka ma o 2°C wyższą temp to wszystko jest ok. Fermentacja chyba przebiega dobrze, prawda? Pozostaje dać mu spokój i czekać ?
-
Boję się bo póki co widzę błonę jakby od herbaty na środku. Szczerze to chyba jest to spowodowane tym iż używałem kranówki. Jeśli nie ruszy nic do jutra to dam znać. Miejmy nadzieję, że przez noc jednak zacznie pracować
-
Mam nadzieję, że nie wyjdzie na wasze... Około 20 wczoraj miałem już chłodną brzeczkę lecz dopiero dziś o 11 zadałem drożdzę Safale US05 wraz z rehydracją. Niestety fermentacja nie ruszyła... Czy jest to powód to zmartwień ??
-
Cały proces właściwie przeprowadzałem na bierząco czytajac wiki aby niczego nie pominąc i w razie niejasności coś doczytać. Fakt, najtrudniej było mi wszystko "ogarnąć", początkowo wysładzanie, zacieranie, ile potrzeba fermentorów itd było dla mnie strasznie trudne. Na tą chwilę o godzinie 11 zadałem drożdże, zalecana temp 18-20 stopni, ja mam 19. Stosuję chłodnie/lodówkę ze styropianu. Obawiałem się bo wczoraj było strasznie gorąco, nawet koło 27°C w domu. Brzeczka nie chciała się ochłodzić do odpowiedniej temp. jednak lodówka daje radę. Teraz aż czuję ten chłód. Muszę przyznać, że nie jest to jakieś trudne, jestem pewien, że kiedy nabiorę doświadczenia będe to robił dużo sprawniej i lepiej, to jak ze wszystkim Chciałem jeszcze podziękować za tą pomoc na bierząco, która na pewno ułatwiła mi zadanie. Dziękuje jeszcze raz za pomoc i mam nadzieję, że osiągne zamierzony efekt! Pozdrawiam
-
Wyszło mi 18l brzeczki. Czy mam dolewać wody? Czy zostawić to w spokoju ? I zadać drożdze. @edycja Super, dzięki! Wiedziałem, że gdzieś o tym czytałem ale mi wyleciało z głowy.
-
Czy takie męty pływające u góry po schłodzeniu brzeczki tzn po chmieleniu to norma ? Na powierzchni pływa jakby no nie kurz, ale takie lekki osad @edycja Oj no... Taki już urok Podejrzewam, że jak przy pierwszym dziecku a później to już ma się inne podejście bo wiaodmo co i jak W takim razie zabieram się do pracy ! Pozdrawiam
-
Stosuję filtrator z oplotu i po ~20 min przefiltrowałem niecałe 10l więc wydaje mi się iż wszystko idzie ok. Dzięki za słowa otuchy @edit Skończyłem filtrację, przelałem do garnka i zaraz rozpoczynam chmielenie Już 90°C jeszcze trochę chmiel, chłodzenie, zadać drożdze i gotowe Później tylko rozlać i czekać.
-
Witam. Właśnie robię piwo i niestety nie ustrzegłem się kilku błędów. Zagrzałem wodę do odpowiedniej temp. Po wrzuceniu słodów starałem się utrzymywać podana w recepturze i chyba mi się udało tzn. na początku trochę się musiałem nagimnastykować aby otrzymać odpowiednią ale udało się. Później z rozpędu po próbie jodowej niestety przelałem wszystko do fermentora i zawróciłem aby zrobić mash-out. Czy nie napowietrzyłem zbytnio zacieru tymi operacjami ? Będzie to miało jakiś wpływ ? Niestety nie otrzymałem 76°C tylko jakieś 74... Hmmm teraz filtruję wszystko. Nie dałem rady i trochę powietrza dostało się do niej przy wpadaniu brzeczki z węża przez pierwsze 5L ale nie powinno to mieć jakiegoś strasznie dużego wpływu ? Idę dalej wykonywać to co zostało. Mam nadzieję, że mimo wszystko piwo wyjdzie dobre :rolleyes:
-
O tym nie pomyślałem aby ponownie użyć tego fermentora z kranikiem, tak zrobię. Styropianowa lodówka znajduje się w kuchnii, w bloku. Jeśli jednak wszystko będzie ok i temp w lodówce będzie raczej na stałym poziomie to tylko przy wymianie wkładów chłodzących będę sprawdzał temperaturę. W zasadzie to chyba przy waszej pomocy wszystko już rozwiązałem Czas na dokończenie lodówki, test temperatury i w razie satysfakcjonujących wyników warkę w piątek Pozdrawiam i dziękuje za pomoc!
-
Dziękuję za odpowiedzi. Podsumowując będę trzymał na burzliwej dopóki °Blg nie przestaną spadać, na cichą zamontuję jednak rurkę oraz poczekam przynajmniej miesiąc aby piwo dojrzało. Przypomniało mi się jeszcze... Posiadam 2 fermentory. Jednek z kranikiem i rurką a drugi bez niczego tylko z pokrwyką. Fermentacjii burzliwej chciałem dokonać w tym pustym, uchylając pokrwę natomiast na cichą kranik do rozlewu oraz rurka. Niestety termometr lcd posiadam tylko na tym przeznaczonym do cichej... Zamienić te fermentory czy może kupić termometr z sondą i nim mierzyć temp na burzliwej? Czy sonda może być cały czas w fermentującej brzeczce ? Czy może wystarczy termometr analogowy jak do zacierania umieszczony w styropianowej lodówce oraz przyjęcie około 2°C więcej dla brzeczki aniżeli temp otoczenia?
-
Jeśli możesz wyjaśnij to dokładniej i pytanie czy coś takiego na prawdę zadziała ? Oraz jak zaizolować' date=' czym tą płytkę z al od gorącej strony ogniwa...[/quote'] Ścianka z Al zwiększa powierzchnię wymiany ciepła, możesz spróbować zaizolować styropianem, tam gdzie będzie ogniwo uszczelnić (odizolować styropian) silikonem. Możesz też zastosować watę szklaną czy inny materiał izolacyjny niepalny. Stosowałem ogniwa tylko do chłodzenia procesorów, ale zasada jest ta sama( z jednej strony ogniwo mrozi a z drugiej oddaje ciepło). Zapytaj się też sprzedającego na pewno coś Ci też doradzi . OK. Na razie zastosuję chłodzenie PET-ami z wodą. Natomiast wezmę pod uwagę twoje rozwiązanie. Jeśli wszystko by działało, dodajemy sterownik temperatury i otrzymujemy niedużymy kosztem sprawną lodówkę.
-
Załóżmy mam już do ogniwo, które podałeś. Do tego zasilacz na 12V. Jako obudowę na fermentor mam pudło z 5cm styropianu. Daję płytę z aluminium, pytanie czy cała ściana czy tylko fragment do ogniwa ? Jeśli możesz wyjaśnij to dokładniej i pytanie czy coś takiego na prawdę zadziała ? Oraz jak zaizolować, czym tą płytkę z al od gorącej strony ogniwa...
-
Witam. Literatury przeczytałem dużo i jestem po pierwszej warce z brew kita. Udała się. Sprzęt skompletowałem w piatek mam robić warkę jednak mam kilka pytań, po prostu nie jestem pewien czy wszystko dobrze zrozumiałem. 1. Ile czasu na fermentację burzliwą jak i cichą? Z 12 °Blg powinno spaść do około 4°Blg i zlewać na cichą? Czy czekać równo tydzień? Na jak długo zostawić ją na cichą? 2. Czy podczas fermentacji cichej rurka jest niezbędna? Czytałem i zdania były podzielone, problem mam jednak taki iż fermentor wraz z rurką nie wejdzie do styropianowej lodówki Niestety temp w domu = temp na dworze - stąd ta izolacja. 3. Jak długo zajmuje przerobienie skrobii ? TZN chodzi mi o moment " aż do uzyskania negatywnej próby jodowej" strzelam iż będzie to około 45-60', tak ? Chyba to wszystko. W razie wątpliwośći będe pisał 4. Oczywiście najważniejsze! Kiedy piwo będzie nadawało się do spożycia ?
-
Super wiadomość. Tak, wyłącznie do przysłonienia Dziękuje za przypomnienie. @edit Wklejam zdjęcie tej pokrywki od wewnątrz aby się upewnić czy jest ok:
-
Witam. Posiadam duży garnek 30l, niestety bez pokrywki. Nowa to koszt 20zł, ale wysyłka wynosi drugie tyle. Wśród znajomych znalazłem jedną sztukę, 36cm średnicy, troche pogięta ale pasuje. Niestety jest to blacha ocynkowana... Nada się na pokrwykę ? Czy będzie to szkodliwe? Pozatym jest dość zniszczona, czy ma to aż tak duże znaczenie ? Jeśli może to pomóc, mogę pokazać fotki. A i jest jeszcze brudna tzn umyłem ją http://www.takczysto.pl/srodki_czystosci/meglio_odtluszczacz_750_ml tym. Pozdrawiam
-
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi Wszystko moje wątpliwości został rozwiane. W kwestii technicznej np. jaki wąż do rozlewu to sam na spokojnie przemyślę jak już będę wszystko zamawiał/kupował. Póki co chwilowo z braku czasu, nie mogę na bierząco realizować wszystkiego. Zajmę się tym w najbliższym wolnym czasie, mam nadzieję, że za jakieś 2 tyg. Dziękuje za pomoc i trzymajcie kciuki za pierwszą warkę z zacieraniem Pozdrawiam
-
Nie podejmuję się dyskusji na temat wyższości zacierania nad brew-kitami, myślę, że nie o to w tym chodzi Mam jednak jeszcze parę pytań, jako iż założyłem już wątek postanowiłem skorzystać z okazji i zadać je tutaj. 1. Nie ma problemów z infekcją, podczas fermentowania w piwnicy? Mieszkam w bloku, z "wielkiej płyty", stan na oko pomieszczeń wygląda dobrze, bez grzybów czy pleśni. Z tego co widzę koledzy piwowarzy z powodzeniem tak działają i nie ma problemów? Nie ma ryzyka przy dodawaniu drożdzy w piwnicy? 2. Czy na początek wystarczy chłodzenie brzeczki po chmieleniu w wannie? Chłodnica to jednak dodatkowy koszt, póki co mam inne wydatki ( garnek, drugi fermentator ). 3. Chciałem się upewnić czy taki sprzęt: garnek 30-40l jako kocioł zacierno warzelny, fermentator do burzliwej, który również będzie służył do filtrowania brzeczki, fermentator do cichej, filtrator z oplotu i niezbędny osprzęt tj Ballingometr, termometry do fermentacji i zacierania, oraz reszta którą wymieniłem w pierwszym poście. Jeśli coś mi się przypomni, dopiszę. Dziękuje za pomoc
-
Co do sprzętu rozumiem. Przemyślę do dokładnie ale chyba będę skłaniał się ku zacieraniu Na temat tej temp. i fermentacji również mi pomogłeś. Czyli póki co lepiej po prostu warzyć piwa górnej fermentacji. Zastanawiam się jeszcze tylko nad sprawami technicznymi tzn. zacierać w domu a następnie znosić fermentator do piwnicy? Z tego co wyczytałem to dość często stosowana praktyka w imię zasady " Czego się nie robi dla naszego piwa" Dziękuję za odpowiedź.
-
Witam. Właśnie zabutelkowałem swoją pierwszą warkę, z brewkita. Aby jakość była lepsza użyłem zamiennika cukru z BA. Co prawda piwo musi teraz leżakować te 2-3 miesiące ale ja już jestem zainteresowany następna warką ! Sprzęt jaki posiadam to ( wszystko z Browamator ): -fermentator + pokrywka + rurka fermentacyjna -kapslownica greta -areometr -wiadomo: miarka do cukru, szczotka do mycia, łyżka do mieszania brzeczki czyli podstawowy sprzęt -termometr 0-30 °C -środki do dezynfekcji min. Oxi one -50 butelek Ponadto dysponuję piwnicą do leżakowania o temp 16 °C, w mieszkaniu temp. pokojowa. Z moich wyliczeń wygląda to tak iż koszt piwa z brew kita to: -50zł brewkit ( w moim przypadku: BREWMAKER --- Lager --- de Luxe 1,8 kg ) -20zł zamennik cukru (BA Brew-kit PLUS) Do tego oczywiście woda, koszty energi ale osobiście pomijam to. Reasumując koszt piwa wynosi: 70zł : 45 ( tyle butelek wyszło mi z tej warki, 500ml) = 1,50zł Natomiast z tego co widziałem, przeglądając zestawy do zacierania, cena interesujacych mnie to około 45zł! Po prostym działaniu wychodzi nam 1zł za piwo Moje pytanie do Was, czy warto nadal pracować na brew kitach, czy może od razu przsiąść się na zacieranie ? Do tego zestawu dużo mi jeszcze brakuje ? Z tego co wiem, na pewno garnek + fermentator do fermentacji cichej. A sprzętu jak np. filtrator z oplotu itp. jaki będzie tego koszt? I oczywiście jakość z tego co czytam jest nieporównywalnie lepsza na korzyść zacierania Z góry dziękuje za odpowiedzi, Pozdrawiam @edycja Zapomniałem o jeszcze jednek kwestii. Jak najlepiej regulować temperaturę wymaganą do fermentacji. Jeśli naczynie ma stać w kuchni o temp. pokojowej a wymagana temp to 18-20 °C, czy dla piw dolnej fermentacji 10 °C gdy w piwnicy mam 16°C ? Jakieś środki i sposoby w takim wypadku stosujemy ?