Skocz do zawartości

pendzacy_jelen

Members
  • Postów

    77
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pendzacy_jelen

  1. Chciałbym zbudować konstrukcję w miarę kompaktową. To co mi psuje całokształt to mieszadło. Mam dwa pomysły jak to rozwiązać.

    1. zamontować mieszadło od dołu - komplikacja konstrukcyjna (dodatkowy otwór od dołu, problem ze szczelnością)

    2. zamontować mieszadło od góry ale nie centralnie tylko nieco z brzegu.

     

    Pytanie odnośnie 2. czy taka instalacja nie wpływa negatywnie na mieszanie zacieru. Śmigło musiałoby być odpowiednio mniejsze.

  2. Do mieszania mieszadło z silnika do wycieraczek samochodowych Filtracja albo oplot albo fałszywe dno

     

    Jakiś poglądowy opis jak to zamontować ? Jeżeli chodzi o filtrację to chciałbym wiedzieć które rozwiązanie jest lepsze lub usłyszeć opinie praktyczne za jednym lub drugim. Chodzi o rozwiązanie które będzie łatwe w utrzymaniu.

  3. Witam,

    Chciałbym zbudować kocioł zacierny z kega. Planuję wstawić grzałkę 2kw, termometr elektroniczny plus regulacja elektroniczna. Ta część nie sprawia mi kłopotu potrzebuję rad co z mieszaniem i filtrowaniem. Chciałbym aby sprzęt był w miarę możliwości w pełni automatyczny.

     

    Jak rozwiązać mieszanie i filtrację ?

  4. Witam.

    Do tej pory robiłem tak, że do lagerów dodawałem drożdże w temp. pokojowej, mieszałem brzeczką żeby napowietrzyć i namnożyć drożdże i po kilku godzinach wstawiałem do lodówki. Zastanawiam się czy nie będzie lepiej wstawiać od razu brzeczkę do lodówki (brak napowietrzenia) czy w ogóle najpierw wstawić do lodówki schłodzić do temp. fermentacji i dopiero dodać drożdże. Ostatnia warka robiona z gęstwy wcześniej były to suche drożdże.

     

    Z góry dzięki za pomoc.

  5. Witam.

    Uwarzyłem już kila warek, najpierw z brewkitów dwie, później z brewkitów ale bez cukru, by ostatecznie warzyć a ekstraktów i samemu chmielić. Póki co piwo które robię sam jest bardzo dobre (zarówno dolniaki i górniaki). I tu rodzi się pytanie czy warto zabierać się za zacieranie.

     

    Największą przeszkodą póki co jest czas. Ekstrakt pozwala na szybkie przygotowanie brzeczki. Moim celem nie jest osiągniecie nie wiadomo jak dobrego piwa. Po prostu piwo ze sklepu mi nie smakuje, jest niedochmielone i niedogazowane jak dla mnie (ze świeczką trzeba górniaków też szukać).

     

    Czy warząc z zacieraniem uzyskuje się dużo lepsze piwo niż z ekstraktów (chmielonych samemu) ?

  6. Witam,

    Mój lager dobrnął do końca burzliwej i będę go przelewał dzisiaj. I tu rodzi się pytanie. Widzę że niektórzy przelewają na lagerowanie (leżakowanie) w temp. bliskiej 0*

     

    Czy przelać na cichą w temp. fermentacji ?

    Czy na cichą i później lagerować ?

    Czy od razu na lagerowanie ?

    Jak z restartem drożdży w celu nagazowania ?

  7. Witam,

    Mam taki problem nastawiłem 23L warkę 13 Blg wsypałem ww. drożdże poczekałem aż ruszy w temp. pokojowej. Piwo prawie wyszło z wiaderka. Wstawiłem do lodówki obniżyłem temperaturę do ~8-10st. chodziło chodziło, dzisiaj po tygodniu sprawdzam a drożdże prawie nic nie zjadły :O

     

    Zrobiło się ich sporo brzeczka jest mętna na szaro. Po odlaniu do zmierzenia gęstości wyrażny osad w szklance. Wyłączyłem chłodzenie w lodówce żeby podnieść temp. Jednak coś takiego jeszcze nigdy mi się nie zdażyło. Jak schodziłem do piwnicy sprawdzić temp. to było słychać bulganie. "Piwo" smakuje dość normalnie nie czuć infekcji.

     

    Ma ktoś z piwowarów doświadczenie z tymi drożdżami ? Może nie lubią zbyt niskich temp.

  8. Witam.

    Zakupiłem sobię kolejną partię puszek (chyba ostatnią bo zbyt droga to zabawa). Plus ekstrakty słodowe biowinu i trochę glukozy. Dwa piwka planuję zrobić zgodnie z przepisem (IPA i Mexican Coopersa). Trzecie postanowiłem lekko zmodyfikować (Heritage Lager). Plan jest taki żeby do puszki 1,7KG dodać 2x1,7KG ekstraktu biowinu i 1KG glukozy. Oczywiście taka kombinacja będzie niedochmielona. W lodówce mam 30g lubelskiego w granulacie i zastanawiam się jak ew. dochmielić to piwko. Wszelakie sugestie mile widziane :)

  9. Otworzyłem dzisiaj butelkę i jest słabo nagazowane. Wiem że jeszcze ma czas, ale czy jak nie osiągnę pożądanego poziomu nagazowania to mogę dolać jeszcze trochę syropu żeby się "dogazowało" ?

     

    I jak długo drożdże żyją w butelkach ? Będą w stanie ruszyć ?

  10. Witam, mój Pilsner doczekał się w końcu momentu rozlania go do butelek, w związku z tym mam pytanie jak najlepiej odmierzyć ilość cukru niezbędą na refermentację. Najwygodniej byłoby mi wsypywać go bezpośrednio do butelek. Nie mam jednak miarki do cukru, czy miarka w postaci łyżeczki się nada ? Nie chcę bawić się w przelewanie piwa z kega z powrotem do balona, tym bardziej że nie mam w nim kranu. Chyba że lepiej tak zrobić. Poradźcie proszę :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.