-
Postów
22 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O iSparrow
- Urodziny 1984.10.01
Piwowarstwo
-
Nazwa browaru
Sparrow's Brewery
-
Rok założenia
2012
-
Liczba warek
7
-
Miasto
Łódź
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia iSparrow
-
taaniel zareagował(a) na odpowiedź w temacie: Kwas chlebowy
-
MarekJ zareagował(a) na odpowiedź w temacie: Kwas chlebowy
-
ACz zareagował(a) na odpowiedź w temacie: Kwas chlebowy
-
Brązowy nalot na pianie - fermentacja
iSparrow odpowiedział(a) na iSparrow temat w Piaskownica piwowarska
Ja też nie zbierałem. Zastanowiła mnie tylko ta informacja o tym, że to psuje smak piwa. Nie mam porównania bo nigdy nie zdejmowałem. Ktoś ma? -
Koledzy Piwowarzy Mimo kilku popełnionych warek cały czas staram się dokształcać i czytać literaturę fachową. Wczoraj wróciłem do książki "Domowe Warzenie Piwa" Rocharda Lehlr'a i natknąłem się na takie stwierdzenie: (piszę z pamięci, sorry) "Brązowy nalot na kożuchu / pianie podczas fermentacji burzliwej jest spowodowany utleniającymi się olejkami chmielowymi. Aby nie przenikały do piwa i nie psuły smaku, warto jest to usunąć, np. przez tzn. blow - off". Zgłupiałem. Myślałem, że to trzeba zostawiać, że to sobie w końcu opadnie. Przy zlewaniu na cichą się najwyżej tego nie zaciągnie. To jak Panowie, zdejmować tą pianę? Faktycznie miałbym lepszy smak piwa zdejmując? Czynności się trochę boję bo takie gmeranie to proszenie się o infekcję...
-
Dzięki za przepisy! Powiedz mi tylko - czy zamiast przypraw mielonych, mogę użyć ziaren i je rozbić w moździerzu? Nie będzie zbyt grubo? O, i może jeszcze jedno - robiłeś kiedyś ketchup?
- 14 odpowiedzi
-
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
iSparrow odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
drodzy koledzy, robie dzis portera. planuje po filtracji wyslodzic jeszcze troche wiecej, do drugiego gara tak, zeby uzyskac druga warke, ok 10-12 blg ciemnego piwka. problem z tym, ze nie mam drugiego garka 25l. czy moge zatem zostawic to cale mluto i wode dolana na wysladzanie w filtratorze na jakies 2 h? w tym czasie bym ugotowal i nachmielil portera, potem przelal na chlodzenie. czy to moze tyle stac? -
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
iSparrow odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Sie śmiejecie sie, ale te opowieści z krypty to z tego forum. O, stąd: http://www.piwo.org/topic/764-zbieranie-gestwy/page__view__findpost__p__11405 Link prowadzi do browar.biz i wszyscy się tym sposobem zachwycają. Dlatego własnie pomyślałem, że tak trzeba. Wleje zatem wszystko jak leci ze słoika. Dzięki za szybką interwencję, już myślałem, że będę musiał priorytetowo domawiać drożdże -
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
iSparrow odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Noszę się z takim pilnym problemem - wczoraj przelewałem Pilsa z burzliwej na cichą. Postanowiłem zebrać gęstwę pierwszy raz, wg instrukcji. Zdziwiłem się nieco, bo przy poprzedniej warce (Bitter) gęstwy na dnia było bardzo dużo. Tym razem przy pilsie drożdży było tylko trochę na dnie. Zebrałem to wszystko do słoika (zdezynfekowany), było bardzo gęste więc dolałem odrobinę przegotowanej i wystudzonej wody. Słoik nakryłem folią spożywczą i odstaiłem na 24h do lodówki żeby zrobiły się 'warstwy'. No i jestem teraz po tych 24h, patrzę do lodówki i co widzę? Warstwa dolna, czyli martwe drożdże i śmieci - 2/3 wysokości. Warstwa środkowa czyli woda z 3cm szerokości. I na górze warstwa żywych teoretycznie drożdży - jakieś 1,5cm na oko. Jak dla mnie - tragicznie mało. Słoik co prawda jest z tych większych, litrowych, szeroki. Czy to normalne? Czy tylko panikuję i tyle drożdży wystarczy? Zamierzam nimi w weekend zaszczepić portera. Roger, help! -
Sorry, nie zauważyłem Ale pytania 1,2,4 wciąż aktualne.
-
Pietruś, dzięki za przepis. Właśnie zakupiłem wszystkie składniki i w weekend mam zamiar popełnić to piwo. Powiedz mi, proszę, kilka rzeczy jeszcze: - Czy bawiłeś się w jakieś modyfikacje wody? - Czy próbowałeś może dodawać płatki jęczmienne lub owsiane? Często są w przepisach, zastanawiam się czy nie dać trochę. - Ile na burzliwej / cichej? Standardowo dla portera? - Po jakim czasie piłeś? I po jakim czasie było zdatne a po jakim idealne do spożycia? Dzięki z góry
-
plaster zareagował(a) na odpowiedź w temacie: Kwas chlebowy
-
Bankowo wina drożdży. Ja te zwykłe piekarskie (5g) zalewam wodą (z pół szklanki) i po 10min już widzę piankę. Po wlaniu tego do butli z roztworem chleba i cukru fermentacja rusza... hmmm... po kilku godzinach. Po ilu tego Ci nie powiem bo zawsze robię to na noc. Rano zawsze widać już ostrą fermentację, dlatego właśnie nie zakręcam butli tylko nakrywam korkiem - inaczej byłby granat.
-
Porter zareagował(a) na odpowiedź w temacie: Kwas chlebowy
-
Witam, Staż w robieniu kwasów chlebowych mam znacznie większy niż w przypadku piwa, do tego właśnie konsumuję tygodniowy kwasik i postanowiłem podzielić się z Wami przepisem: Sprzęt: butelka po wodzie 5l; lejek; gaza; kapsle + kapslownica Surowiec: ok. 1,5 żytniego czerstwego chleba; 5g drożdży piekarskich; 4l wody; 1,5 cytryny; szklanka cukru (lub miodu) Przede wszystkim chleb powinien być jak najlepszy. Żaden tam biały z marketu czy ciemny koloryzowany karmelem. Ma być porządny chleb. Najlepiej kilka rodzai, dodawałem nawet pumpernikiel dla smaku. Chleb pokrojony wrzucamy do piekarnika na jakieś 180 stopni i podpiekamy aż się zarumieni i zbrązowieje. Nie spalamy Zrumieniony chleb wrzucamy do garnka i zalewamy 4l wrzątku. Zakrywamy i niech sobie stoi dłuższy czas. Ja czasami zostawiam na noc, czasami na 3h (wtedy od czasu do czasu podgrzewam żeby przyśpieszyć proces). To tym czasie zlewamy wodę, odcedzamy tak, żeby chleba nie było w napoju. Filtrujemy przez gazę złożoną z 3 razy, pozbywamy się drobin chleba. Sprawdzam ile wyszło i dolewam wodę, żeby mieć z powrotem 4l. Wszystko to gotuję (żeby pozbyć się bakterii). Przelewamy do butli 5l po wodzie. Jak się schłodzi do temp. pokojowej - dodaję 5g drożdży (uwaga, nie więcej!) uprzednio rozrobionych z wodą. Zostawiam na 24h nakryte korkiem od tej butli (nie zakręcać!) w temp pokojowej. W tym czasie, na "burzliwej" ładnie się nagazuje. Po 24h przelewam wszystko przez b. drobną gazę. Dodaję sok z 1,5 cytryny i rozlewam do butelek. Ja osobiście lubię sobie przelać do butelek po piwie i zakapslować. Można w pety, i tak się to szybko pije. Butelki trzymam w chłodzie, obecnie w piwniczce (9'C) lub w lodówce latem. Po ok. 3 dniach gotowe do picia Kwas jest dość mętny, kwaskowaty, bardzo nagazowany. Idealny na upały, ale i do ciężkiego obiadu. Nigdy nie mierzyłem Blg, ale podejrzewam, że jakieś procenty są Nigdy też nie sprawdzałem smaku po więcej niż 10 dniach, ale może kiedyś mi się to uda Co do sterylności procesu to myślę, że jak ktoś robi piwo to ma to przećwiczone. Z kwasem jest łatwiej bo szybciej go się pije. Ale wiadomo - butelki czyste, garnek przykryty, butla 5l nakryta korkiem itp.
-
Jasne, kupię porządną. Dzięki wszystkim za utwierdzenie mnie w przekonaniu, że warto. Faktycznie, nie będę na razie grzał zacieru tym, ale w przyszłości pewnie przetestuję i ten wariant. Porter zatem powinien już pójść szybciej!
-
Cześć Aga (mój awatar możesz kojarzyć ze swojego bloga), cześć wszyscy! Za offtop przepraszam, to po części moja wina Dzięki za tak miłe powitanie. Jeszcze o mnie usłyszycie
-
Już prostuję, bo jeszcze wojna wybuchnie przeze mnie - nie chodzi o samo słowo "póki" a o cały zwrot, którego w słowniku polszczyzny ponoć nie ma. Tak więc luz LP - lepsza połówka.
-
Ten Sparrow to od nazwiska jest, fanem filmu nie jestem