Terry

Wężyki podłączysz króćcami na śrubunku ze specjalnym gwintem (takim jak przy głowicach do kega albo ciut większym, poprzatrz na swój kran). takie złączki dostaniesz w Bolidzie albo IBC. Możesz też zastosować szybkozłączki John Guest (IBC) dużo praktyczniejsze, ale i droższe.

Czy wie ktoś czy dostanę takie króćce w sklepach typu Leroy Merlin/Castorama itp?

Bo rozumiem, że to chodzi o takie podłączenie (z tego co widzę po zdjęciach to tak zrobił Kopyr w swoim kegeratorze)

Troszkę mnie nie było... sporo zajęć i w ogóle, ale teraz ostro zabieram się za kończenie kegeratora.

Darko, trochę nie do końca zrozumiałem Twojego posta (króćce na śrubunkach z gwintem?) - w dalszym ciągu nie za bardzo wiem co kupić.

Dlatego zamieszczam foto i prośbą o linka do złączki która mi to połączy.

Rozumiem że łącze te dwa wężyki... w takim razie do czego są te dwie rurki miedziane?

Ok nowe wieści: osprzęt prawie skompletowany.

Kupiłem reduktor wraz z wężykami (2x2,5 piwny 3/8 cala, 2x2,5 do co2) juz zaciśniętymi na reduktorze. Reduktor funkiel nówka prezentuje się zacnie.

Kolumna przyszła. Brudna trochę ale ostatecznie kosztowała mnie 75zł więc nie będę wydziwiał. Nie obejdzie się chyba jednak bez rozkręcania całości żeby upewnić się że nie ma żadnego syfu nigdzie.

Pozostała tylko butla co2. Zapewne skuszę się na 6kg. Wielki to kloc, ale na allegro jest to stosunkowo najtańsza opcja (ok 100zł) bo wszystkie mniejsze są za podobną cenę albo droższe.

Pytanie tylko: w jaki sposób podłączyć wężyki piwne do kolumny? Widziałem, że jest do tego jakaś złączka. Ale czy to jest jakaś specjalna złączka (piwna) czy można to kupić gdzieś w sklepie typu castorama czy leroy merlin?

EDIT

@Darko

Dzwoniłem do bolidu. Pani poprosiła o zdjęcie. Przesłałem na maila, ale odpowiedzi nie otrzymałem w sprawie tej nakrętki. Potem jakoś w natłoku spraw wypadło mi to z głowy. Jak będę coś wiedział albo uda mi się jakoś zamocować kolumnę to dam znać.

Przewaga jest taka, że jak przeprobisz 165 kg słodu, to zwróci Ci się zakup śrutownika

A nawet wcześniej bo ja od kiedy śrutuję słód u siebie mam dużo wyższą wydajność.

Kolejny problem...

Kupiłem na allegro tą kolumną, wysłałem kaskę i koleś nagle pisze mi, że zawieruszyła się nakrętka do mocowania kolumny do blatu.

No i co mam teraz zrobić? Wygląda mi że raczej nie powinno być problemu z dokupieniem jakiejś nakrętki na wymiar, ale... no właśnie nigdy kolumny takiej nie miałem w rękach.

Pytanie zatem nr 1 - czy się da i ile by to kosztowało (bo zamierzam żądać obniżenia ceny o wartość nakrętki)?

I przy okazji pytanie nr 2 w związku z kompletowaniem przeze mnie pozostałego sprzętu:

Czy 100 zł za podwójny reduktor to dobra cena?

I nie sądzę, żeby w Polsce udało się kupić jakąkolwiek beczkę; nie robimy burbona, whisky ani wina

http://www.beczkapolska.pl/

Terry - kolumna fajna' date=' atrakcyjna cenowy, ale krany bez regulacji przepływu nie sprawdzą się przy rozlewie,

zwłaszcza przy stosowaniu kegów po Pepsi - nie wyobrażam sobie nalewania piwa bez możliwości regulacji.

 

Możesz natomiast kupić tę kolumnę i wymienić krany - ale to dodatkowy koszt.[/quote']

i dlatego jej cena wywoławcza tylko 99 zł. Normalnie taka kolumna kosztuje w granicach 400-500zł

No to tajemnica się wyjaśniła

Fajnie że odezwali się praktycy bo chyba rzeczywiście podchodziłem zbyt restrykcyjnie do kwestii higieny instalacji - sporo się wyjaśniło.

A więc jedziemy dalej z osprzętem. Szukam kolumny - ta propozycja wydaje się cenowo korzystna

Podwójna, solidna. Może trochę przekombinowana, ale nie o tym chciałem pisać.

Moja wątpliwośc polega na tym że patrząc na zdjęcia zauważam brak "wajchy do regulacji przepływu" widocznej w kranie na

tej aukcji i opisanej w tym wątku jako konieczna, żeby piwo się nie pieniło za bardzo.

Czyli co? Nada się czy się nie nada? Na zdrowy rozum po co kolumna do piwa, która nie nadaje się do rozlewu piwa, ale ja na allegro już różne cuda widziałem

1) Zbić z płyt skrzynkę' date=' żeby weszły 2-3kegi plus osprzęt, zaizolować jakimś styropianem. Na górę wmontować kolumnę.[/quote']

Jestem na podobnym etapie. Inryguje mnie jedna rzecz z zakresu obsługi kegeratora - powiedzmy, naleję sobie kufelek piwa w piątek. Wyjadę na weekend, wrócę, i zechcę sobie nalać kufelek w poniedziałek - co mi poleci z kranu? Przecież piwo w przewodach skwaśnieje?

Thobeta w którymś wątku o kegach pisał, że on nie bawi się w przemywanie węży - piwo, które dłużej stoi w przewodach po prostu wylewa i nalewa sobie świeżego - to jest opcja.

 

Drugą opcją jest po każdym użyciu przepłukanie przewodów (bez chłodziarki to naprawdę nie powinno byc dużo roboty

 

Jest też trzeba opcja która mi po głowie chodzi. Zmontować sobie takie coś (w najgorszym wypadku używać do tego jednego kega) żeby dało się podpiąc szybkozłączkami przewody.

Załóżmy że będzie to ten keg. Wypełniamy go jakimś środkiem dezynfekującym. I każdego dnia na wieczór podpinamy się do tego kega, przepuszczamy przez kranik - cała instalacja przepłukuje się i dezynfekuje

Kegi już mam

Teraz powoli przymierzam się do zorganizowania sposobu ich opróżniania. Reduktor i butla co2 to w zasadzie prosta sprawa.

Ale planuję zrobić coś a'la rollbar lub kegerator.

Sprowadza się to w zasadzie do dwóch koncepcji:

1) Zbić z płyt skrzynkę, żeby weszły 2-3kegi plus osprzęt, zaizolować jakimś styropianem. Na górę wmontować kolumnę. Przed imprezką schłodzone uprzednio w lodówce kegi przenieść do tej skrzynki, wstawić kilka wkładów lodówkowych (których funkcją byłoby podtrzymanie przez kilka h temperatury)

Plusy: mobilne, proste w budowie.

Tutaj jedynym kosztem byłoby zakupienie kolumny. Nawet znalazłem po okazyjnej cenie kolumnę z dwoma kranami, ale jeden kran jest bez tej plastikowej wkręcanej rączki.

Czy ktoś wie może gdzie takie cudo można byłoby kupić i ile by kosztowało?

2) kegerator - mam starą ruską lodówkę. Zrobić dziurę w drzwiach zamontować kranik i mam chłodzenie, izolację itp niemal cały czas. Tylko że przydałaby się jakaś regulacja temperatury w zakresie dajmy na to 4-10*. A ja jestem noga elektroniczna i nie mam pojęcia czy się da, jak to zrobić i ile by to kosztowało.

Tutaj koszt niższy bo tylko kranu (a nie całej kolumny), ale odstrasza mnie trochę ta kwestia regulacji temperatury.

PS. Mam jeszcze pytanie odnośnie kolumny. Czy to się podłącza na zasadzie kolumna - wężyk - keg. Z tej kolumny (dwa krany) "wystają" cztery przewody do podłączenia. Czy taka kolumna byłaby dla mnie ok?

Ja od grudnia jestem szczęśliwym posiadaczem EEE PC 1000H. Również jestem bardzo zadowolony. Wiadomo każdy sprzęt należy kupować pod konkretne potrzeby i jeśli chodzi o mnie to netbook jest dla mnie idealny. Nie muszę targać 15 calowej walizy, ani płacić przynajmniej tysiąc zł więcej za model 12 calowy.

Lekki, mobilny, pełna funkcjonalność. Na studia, do biblioteki, przy sesji warzelnianej (warzę poza domem - netbook to wtedy centrum dowodzenia i źródło muzyki ).

Przy włączonym wifi działa 4,5h przy wyłączonym - 7h co jest wartością nie do przecenienia.

Do klawiaturki wielkością naprawdę w porządku. Co do ekranu - różnica między 9 a 10 cali jest dla mnie bardzo znacząca. 10 cali to już coś ale te 11-12 by się jednak przydały. No tak ale coś kosztem czegoś. Jedyne właśnie co by mnie skłoniło do zakupu normalnego laptopa to gdyby były w sprzedaży modele 12 calowe za mniej niż 2 000 PLN.

Jest jedna rzecz która w pisaniu przeszkadza. Nie wiem czy tylko ja jestem taki, bo nigdzie wcześniej nie spotkałem się z takimi głosami, ale dla mnie touchpad jest na tyle blisko klawiaturki że przy pisaniu zdarza mi się dotknąć dłonią tego touchpada i nagle zaczynam pisać nie w miejscu w którym piszę a w miejscu w którym znajduje się kursor (klikając w touchpad przenoszę tego "migacza" w miejsce w którym znajduje się na ekranie strzałka)

Mam taki sam. Kupiłem kiedy brat stłukł mi poprzedni, pozbawiony osłonki. Wtedy wybuliłem za niego ponad 50 czy 60 zł. Ale generalnie polecam bo dużo trudniej zrobić mu krzywdę.

W moim przypadku droga bardzo podobna. Najpierw wina (i miody). Ostatnio zabawa w winiarza trochę przystopowała na rzecz piwowarstwa. Ale całkowicie nie zamierzam zarzucić produkcji win, a na pewno miodów

Ja się pytam o aukcję tą - http://www.allegro.pl/item498396759_keg_kega_beczka_18_l_po_pepsi.html

A ten co sprzedaje wraz ze złączkami o którym sam wspominałeś to ten http://www.allegro.pl/item494822883_keg_beczka_gratis_2_szybkozlaczki_19_litrow.html

Hmmm ale jak teraz czytam opis to nie wiem gdzie ja tam widziałem, że to są kegi od coca coli

No ale ten z allegro to ma chyba kegi i złączki od coca coli?

Najlepiej to by było kupić od tego z allegro w zestawie i np tutaj 2 szt no ale jeśli to są dwie różne złączki (a na to mi wygląda) to się muszę zdecydować na jeden system.

Z tego wątku wyczytałem, że browamator sprzedaje kegi jak po pepsi i szybkozłączki pasujące do kegów po pepsi.

Na stronie browamatora te kegi mają po 19L

Jestem zainteresowany tymi kegami - http://www.allegro.pl/show_item.php?item=498396759. Koleś pisze, że są po pepsi, ale mają one 18 a nie 19 L.

Czy ja dokupię do nich w miarę łatwo szybkozłączki? (bo resztę akcesoriów znajdę w podanych wcześniej sklepach)

Imponująca konstrukcja! Gratuluję!

Bardzo podobają mi się ta wmontowane termometry. Na ile pełnią u Ciebie walor estetyczno-klimatyczny a na ile sprawdzają się w akcji (jak się mają te wskazania do wskazań czujników)?

W jaki sposób je zamontowałeś? Czy są one wspawane? Czy taki termometr by się nadał - http://www.allegro.pl/item486929455_termometr_kuchenny_masarski_z_sonda.html?